Światła września recenzja

Światła września

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2012-02-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„(...) w prawdziwym życiu, w odróżnieniu od fikcji, nic nie jest tym, czym się wydaje.”*

Czasem gdy już nie ma nadziei pojawia się światełko w tunelu, a wtedy bez namysłu z niego korzystamy nie zastanawiając się nad konsekwencjami, nie dziwimy się niczemu, aby tylko przetrwać. Tylko czy czasem warto rzucać się na głęboką wodę bez zastanowienia? W życiu nie wszystko jest tym czym nam się wydaje...

Francja, lata 30-te XX wieku, czasy przed wojenne. Simone i jej dzieci - Iréne i Dorian po śmierci Armanda Sauvelle’a, swojego męża i ojca popadają w kłopoty finansowe. Żyją biednie i mają coraz większe kłopoty z opłatami za czynsz. Pewnego dnia wszystko ma się zmienić, Simone dostaje ofertę pracy u ekscentrycznego Lazarusa Janna – fabrykanta zabawek. Pryncypał gwarantuje za pracę mieszkanie, godziwe wynagrodzenie, oraz opłacenie nauki jej dzieci. Takiej propozycji nie mogła odrzucić. Bez żalu opuszczają dotychczasowe lokum i udają się do nowego miejsca.
Choć otoczenie, w którym przebywa Lazarus napawa ich obawą, a szczególnie mechaniczne zabawki to sam pracodawca Simone jest bardzo miłym wesołym człowiekiem. Szybko nawiązuje z nowo przybyłymi nić przyjaźni, a i oni zaczynają wierzyć, że wszystko zaczyna się układać. Simone bez żadnych protestów wykonuje nawet najdziwniejsze polecenia pracodawcy, Dorian zajmuje się tym co uwielbia, a Iréne poznaje Hannah, z którą się zaprzyjaźnia i która poznaje ja później z Ismael’em swoim kuzynem. Tych dwoje od razu czuje, że coś między nimi będzie.
Wszystko było by jak w bajce gdyby pewnej nocy w dziwnych okolicznościach nie zginęła Hannah. Po tej nocy zaczęły się też dziać różne dziwne rzeczy... W okolicy krąży dziwny cień, który sprawia, że na ciele pojawiają się ciarki i wcale, a wcale nie można czuć się bezpiecznym... Lzarus opowiadał im o tym cieniu, ale to podobno wymyślone historie. Tylko czy na pewno?
Czym jest tajemniczy cień? Co kryje Lazarus i jego dom? Czemu nie można chodzić po jego całym domu? Jaka historia kryje się w tym miejscu...

To moja druga styczność z Zafón’em i muszę przyznać, że jestem jeszcze bardziej oczarowana niż podczas czytania „Cienia wiatru”. To książka skierowana do młodzieży, ale tak naprawdę każdy miłośnik tego pisarza zatopi się w tej historii. Zafón ma niesamowity talent do pisania, do tworzenia czegoś co wciągnie czytelnika od pierwszych stron. „Światła września” to niesamowity świat, który jest mroczny, w którym wieje grozą. Sam opis zabawek, które nie są zwyczajne przyprawiają o dreszcze. Do tego morze i las, zjawiska przyrody, które mogą być nieobliczalne – to wszystko wprawia nas w niesamowity klimat i ani się obejrzymy książka się kończy.
Fabuła jest niesamowita, moim zdaniem to coś nowego. Autor stworzył coś czego nie było i pchnął w to życie. Wszystko to i postacie, które są bardzo ciekawe. Bohaterowie są nieobliczalni, niby je znamy niby rozumiemy, ale tak naprawdę to nie możliwe. Kończąc książkę czuje niedosyt. Chciałoby się więcej po obcować z rodziną Sauvelle oraz Lazarusem.
Podsumowując - POLECAM! Książka jest rewelacyjna. Znowu się powtórzę, że wciąga od pierwszych stron i czaruje fabułą oraz stylem pisania...

*str. 193

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-02-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3

Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Komentarze
Światła września
3 wydania
Światła września
Carlos Ruiz Zafón
8.1/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 3
Okrutna tajemnica wspaniałej nadmorskiej rezydencji pełnej wielu ponurych wspomnień Tajemniczy i groźny stwór zamieszkujący normandzki las Cavenmore Tę powieść mógłby napisać młody Julian Carax, boh...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka Zafóna to dowód na to, że można napisać ciekawą powieść YA bez zbędnej tandety, infantylnych i nijakich bohaterów, a historia nie musi się ograniczać tylko do nieszczęśliwej czy trudnej miłośc...

@Zapiskispodpoduszki @Zapiskispodpoduszki

Carlos Ruiz Zafon jest pisarzem znanym głównie za sprawą "Cienia wiatru", który uchodzi za jego najlepszą powieść. Tej książki jednak nie czytałam, ponieważ nie chce patrzeć na pozostałe dzieła tego ...

AN
@Leanika

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Strażniczka szczęśliwych zakończeń

Ból nas wzmacnia, każda rozpacz to jeszcze jedna warstwa ochronna, niczym wzbierająca macica perłowa, aż w końcu sądzimy, że jesteśmy nieprzeniknieni, doskonale odporni ...

Recenzja książki Strażniczka szczęśliwych zakończeń
Powiedz mi, proszę
Powiedz mi, proszę

Powrót Kathy był nieustającym błogosławieństwem, drugą szansą - co rano Claire się budziła z uśmiechem na ustach. Trudność polegała jednak na tym, że nie odzyskała swoje...

Recenzja książki Powiedz mi, proszę

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka