Jabłoniowe Wzgórze recenzja

Świetna książka

Autor: @paulinkusia1991 ·2 minuty
2023-07-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, bardzo lubię historie jakie Denise przelewa na papier, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. "Jabłoniowe wzgórze" jest trzecim tomem cyklu #romanswriverbend i tak naprawdę książki z tej serii można czytać w dowolnej kolejności, ponieważ każda opowiada o innej parze bohaterów. W tej części znajdziemy motyw drugiej szansy oraz straty, ktore ja osobiście bardzo lubię. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Ja historię Laurel i Gavina pochłonęłam w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie poznałam jej zakończenia. Fabuła została w interesujący i bardzo zyciowy sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Bohaterowie zostali naprawdę świetnie wykreowani, to postaci z którymi śmiało moglibyśmy się utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne, a także takie, ktore z powodzeniem moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Na kartach powieści poznałam bliżej byłych małżonków - ich mysli, odczucia, dowiadujemy się z czym się borykają, jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję.
Od początku zaskarbili sobie moją sympatię i z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy. Relacja pomiędzy Laurel i Gavinem przedstwiona zostala w bardzo naturalny sposó, z pewnością należała ona do gatunku tych skomplikowanych, ze względu na ich przeszłość, która okazała się naprawdę trudna i bolesna. Szczerze mówiąc sama nie wiem jai poradziłabym sobie z takimi wydarzeniami na miejscu bohaterów.. Bardzo im współczułam, zarówno tego co wydarzylo sie w ich życiu w przeszłości jak i tego z czym obecnie musieli się zmierzyć. Jestem jednocześnie z nich dumna, że potrafili mimo własnych niesnasek stanąć na wysokości zadania i zapewnić Emmie poczucie bezpieczeństwa i stabilność. Coś pięknego, tylko prawdziwi przyjaciele są w stanie na tak wiele. Wielokrotnie miałam ochotę "wejść" do książki i przytulić, wesprzeć Laurel i Gavina, a także zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze. Ich relacja toczy się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach bohaterów, co ogromnie mi się podobało. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które wywołują natłok skrajnych emocji: strata dziecka, śmierć bliskich osób, poczucie winy, brak szczerej rozmowy, niedomówienia. "Jabłoniowe wzgórze" to emocjonująca, miejscami poruszająca i wartościowa historia pełna życiowych mądrości, doświadczeń i prawd. To opowieść o poświęceniu, drugich szansach, przeznaczaniu, ale także przyjaźni i miłości. Cudownie spędziłam czas z tą książką. Niebawem zabieram się za nadrobienie dwóch wcześniejszych tomów. Polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jabłoniowe Wzgórze
Jabłoniowe Wzgórze
Denise Hunter
8.8/10
Cykl: Romans w Riverbend, tom 3

Małżeństwo Laurel i Gavina rozbił nieszczęśliwy wypadek. Od kilku lat każde żyje swoim życiem i robi karierę. Są zadowoleni… lecz niekoniecznie spełnieni. Kiedy w wyniku tragedii lotniczej giną ich...

Komentarze
Jabłoniowe Wzgórze
Jabłoniowe Wzgórze
Denise Hunter
8.8/10
Cykl: Romans w Riverbend, tom 3
Małżeństwo Laurel i Gavina rozbił nieszczęśliwy wypadek. Od kilku lat każde żyje swoim życiem i robi karierę. Są zadowoleni… lecz niekoniecznie spełnieni. Kiedy w wyniku tragedii lotniczej giną ich...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

**PRZEDPREMIEROWO** Wstyd się przyznać, ale jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Hunter, choć ma ona na swoim koncie już ponad dwadzieścia wydanych książek. Nie zmienia to jednak faktu,...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Denise Hunter to autorka, która potrafi malować słowami, jakby tworzyła jedne z najpiękniejszych emocjonalnych obrazów. Jej podeści dotykają ludzi, którzy wydawać się mogą autentyczni, nie ma tutaj m...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Przetłumacz mnie
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Przetłumacz mnie", która jest debiutancką powieś...

Recenzja książki Przetłumacz mnie
Zapach ziół
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Zapach ziół". Jest to powieść historyczna. Dla mnie było to drugi...

Recenzja książki Zapach ziół

Nowe recenzje

RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni