Zimowe Żuławy. Beata recenzja

Świetna książka!

Autor: @paulinkusia1991 ·2 minuty
2022-10-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wiatr hula po otulonych śniegiem Żuławach zaglądając w okna mieszkańców szykujących się do świąt. Niektórzy, pochłonięci przez świąteczny rozgardiasz, z radością wypatrują pierwszej gwiazdki i gwarnych spotkań przy wigilijnym stole. Są jednak i tacy, których samotność w czasie świąt staje się dotkliwsza.
Jednak święta to przecież czas magii, pięknych marzeń i ziszczonych życzeń. Czasem wystarczy otworzyć serce i pozwolić im odnaleźć do siebie drogę.
Czy w otoczeniu pięknych żuławskich krajobrazów, w czasie najpiękniejszych świąt w roku, wszystkie serca napełnią się miłością?

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, a jeśli chodzi o jej żuławskie powieści, to za mną już wszystkie książki dotyczące tego pięknego, klimatycznego regionu naszego kraju. Uwielbiam historie jakie tworzy autorka, wprowadzając magiczny element do każdej ze swoich książek. "Zimowe Żuławy. Beata" jest drugim tomie cyklu #żuławskieżywioły i kontynuacją powieści "Żuławska miłość. Dobrosława", łączą się ze sobą, jednak można je czytać osobno. Styl i język jakim posługuje się Sylwia jest bardzo lekki, a jej książki czyta się z ogromną przyjemnością. Ja od pierwszych stron wciągnęłam się do świata Beaty, gości jej pensjonatu oraz Kacpra i jego bliskich. To niezkyjle naturalni, życiowi bohaterowie, których z powodzeniem moglibyśmy spotkać w rzeczywistości. Historia została przedstawiona z perspektywy Beaty i Kacpra, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, w tym samym lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje od początku zaskarbili sobie moją sympatię i ogromnie im kibicowałam. To postaci od których bije niesamowite ciepło, są bezinteresowni, wielkoduszni, troszczą się o innych, pozostaje przy tym bardzo naturalni, aż chciałoby się mieć takie osób wokół siebie. Łączy ich to, że obojgu doskwiera samotność, oboje pragną mieć kogoś ważnego u swojego boku, chcą kochać i być kochanymi. Relacja pomiędzy bohaterami toczy się swoim niespiesznym rytmem, Beata i Kacper mają czas na poznanie się i dostrzeżenie tego, na co wcześniej nie zwracali uwagi. Postaci drugoplanowe również odgrywają tutaj istotną rolę i dostarczają wielu pozytywnych emocji, szczególnie goście pensjonatu Beaty często swoimi rozmowami sprawiali, że na mojej twarzy gościł uśmiech. Do tego cudowna, zimowo - świąteczna atmosfera, która przygotowuje już czytelnika do tego niesamowitego okresu w roku. Sylwia w bardzo ciekawy sposób przedstawiła również pracę kuriera, pokazała z czym czasami ludzie pracujący w tej branży muszą się zmagać, jakie przeciwności pokonywać. Mój narzeczony przez dwa tygodnie pracował w jednej z takich firm i przez ten czas prawie w ogóle się nie widywaliśmy, dlatego podjął decyzję o rezygnacji, od tamtej pory podziwiam i szanuję ludzi pracujących jako kurier. Poraz kolejny świetnie spędziłam czas z książką Sylwii i mam nadzieję, że jeszcze będzie mi dane udać się z bohaterami na Żuławy. Polecam! Moja ocena 9/10.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zimowe Żuławy. Beata
Zimowe Żuławy. Beata
Sylwia Kubik
8.8/10
Cykl: Żuławskie żywioły, tom 2

Wiatr hula po otulonych śniegiem Żuławach zaglądając w okna mieszkańców szykujących się do świąt. Niektórzy, pochłonięci przez świąteczny rozgardiasz, z radością wypatrują pierwszej gwiazdki i gwarny...

Komentarze
Zimowe Żuławy. Beata
Zimowe Żuławy. Beata
Sylwia Kubik
8.8/10
Cykl: Żuławskie żywioły, tom 2
Wiatr hula po otulonych śniegiem Żuławach zaglądając w okna mieszkańców szykujących się do świąt. Niektórzy, pochłonięci przez świąteczny rozgardiasz, z radością wypatrują pierwszej gwiazdki i gwarny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wszystko ma swój czas i swoje miejsce. To, co najbliżej, najczęściej dostrzegamy jako ostatnie." Jakie to prawdziwe. Bywa, że nie możemy znaleźć spełnienia i miotamy się w swoimi życiu. Szukamy szc...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

„Zimowe Żuławy. Beata” to drugi tom cyklu „Żuławskie żywioły” autorstwa Sylwii Kubiak. Niestety nie miałam tej przyjemności czytać pierwszej części, która poświęcona jest głównie Dobrosławie, mimo to...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Zapach pustyni
Świetna książka

Na wstępie chciałabym podziękować Monice oraz @wydawnictwovideograf za zaufanie i możliwości objęcia patronatem medialnym książki "Zapach pustyni". To moje kolejne spotk...

Recenzja książki Zapach pustyni
Taką, jaką jestem
Świetna książka

Książka "Taką jaka jestem" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych pisarzy, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego ...

Recenzja książki Taką, jaką jestem

Nowe recenzje

Kameleon
Polski Arsene Lupin po gimnazjum
@matren:

Ale ze mnie gapa. Dałem się nabrać. Wyprowadziłem proste równanie: Stelar = dobry kryminał. I nie zwróciłem uwagi na ...

Recenzja książki Kameleon
Błahostka i kamyk
Błahostka i kamyk
@Natalia_Swi...:

Błahostka i kamyk czekała na swoją kolej dłuższy czas. Jej lekturę zaczęłam już dwa miesiące temu, jednak czułam, że to...

Recenzja książki Błahostka i kamyk
Lady Fortescue wkracza na scenę
Jak porażkę przekuć w sukces.
@gosiaprive:

Rzut oka na okładkę książki M.C. Beaton "Lady Fortescue wkracza na scenę" - zarys postaci damy w sukni z tiurniurą, w t...

Recenzja książki Lady Fortescue wkracza na scenę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl