Miłość na własność recenzja

świetna

Autor: @mamazonakobieta ·1 minuta
2022-03-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sue przeszła w życiu wiele, nie zawsze robiła jak, trzeba, o czym doskonale wie, popełniła błędy, o których nie zapomni nigdy, kochała mocno, lecz bez wzajemności. Rezydencja stała się dla niej ostoją, choć miała tu pracować tylko chwilę, mieć czas na pozbieranie się i ruszenie dalej-została i nie zamierza odchodzić. Została menadżerką, kobietą zajmującą się dziewczynami do towarzystwa i jest jej z tym dobrze. Podniosła się z dna i nie zamierza tam już nigdy więcej wracać, nie zamierza także dopuścić do siebie żadnego mężczyzny, a przynajmniej do czasu.
Seweryn pojawia się w jej życiu niespodziewanie, zostaje wzięty za kolejnego pijanego klienta. Jednak na nim Sue od początku robi wrażenie. Jest cierpliwy, konsekwentny, aż w końcu udaje mu się poznać kobietę bliżej. Zostają przyjaciółmi, ona nie potrafi zaoferować mu nic więcej. Tylko czy to mu wystarczy? Co takiego stało się w życiu Sue, że trafiła do Rezydencji? Czy poradzi sobie z przeszłością? Czy ta dwójka odnajdzie szczęście?

Bardzo się cieszę, że autorka postanowiła napisać historię Sue. Ta bohaterka pojawiała się w dwóch pierwszych tomach i czułam, że skrywa niejeden sekret. Miałam rację, ta książka była świetna, wciągająca, a momentami mocno zaskakująca. Bardzo mi się podobała, a podczas czytania towarzyszyło mi bardzo dużo emocji. To historia kobiety, która nie była idealna, popełniła błędy, stoczyła się na dno, z którego podniosła się, choć nie było łatwo.

Główną bohaterką jest kobieta z przeszłością, o której nikomu nie mówi. To kobieta silna, niezależna, momentami bezkompromisowa, a jednocześnie potrafi być miła, ciepła, sympatyczna, opiekuńcza. Osobiście bardzo ją polubiłam i mocno kibicowałam, pomimo że nie popierałam tego, co kiedyś zrobiła (a wręcz przeciwnie uważa, że zrobiła bardzo złe rzeczy).

„Miłość na własność” to świetna książka, którą z przyjemnością polecam. Ogólnie uważam, że cała seria jest bardzo ciekawa.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2022/03/wydawnictwo-amare-ksiazka-pt-miosc-na.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość na własność
Miłość na własność
"Sandra Robins"
8.2/10

By pokochać na nowo, trzeba rozliczyć się z przeszłością Wyniosła i pewna siebie Sue od lat zarządza ekskluzywnym domem publicznym zwanym Rezydencją, ciesząc się szacunkiem zatrudnionych tam dziewcz...

Komentarze
Miłość na własność
Miłość na własność
"Sandra Robins"
8.2/10
By pokochać na nowo, trzeba rozliczyć się z przeszłością Wyniosła i pewna siebie Sue od lat zarządza ekskluzywnym domem publicznym zwanym Rezydencją, ciesząc się szacunkiem zatrudnionych tam dziewcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sue od lat dba o potrzeby ekskluzywnego domu publicznego, zwanego Rezydencją. Zanim jednak kobieta zasłużyła na zaufanie, musiała pokonać wiele przeciwności, aby znaleźć się w tym miejscu. Sue skrywa...

@ksiazkazpazurem @ksiazkazpazurem

Sandra Robins to zupełnie nieznane mi nazwisko i pierwsza książka autorki, którą miała okazję przeczytać. Miłość na własność jest trzecią częścią cyklu Miłość na sprzedaż. Ja dwóch poprzednich nie c...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Anne z Avonlea
Nowy rozdział w życiu Ani
@niepoczytalna_:

Marzenia zostały spełnione, dawne urazy wybaczone, a wrogowie stali się przyjaciółmi. To chyba powinien być koniec, ale...

Recenzja książki Anne z Avonlea
Czas ucieczki
Historię piszą zwycięzcy
@meryluczyte...:

Po przeczytaniu "Czasu ucieczki" - drugiej części cyklu "Matki Rzeszy" - trudno mi jednoznacznie ocenić tę powieść. Dłu...

Recenzja książki Czas ucieczki
Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl