Ostatnio ciągle narzekamy na brak dobry książek napisanych przez Polaków. Na szczęście zdarzają się wyjątki, a jednym z nich jest książka pt. 'Ślady krwi', która jest debiutem Jana Polkowskiego. Jak do tej pory pisał wiersze, ale postanowił spróbować swoich sił w napisaniu powieści. Czy podołał?
'Ślady krwi' to opowieść o Polaku, który został zmuszony przez życie do opuszczenia swojego kraju. Razem ze swoją małżonką wyemigrował do Kanady. Ona,, świetnie zaklimatyzowała sie w nowym kraju, on, sercem jest Polakiem. Czuje się źle, że tak nagle opuścił swój kraj i swoją osobowość wiec postanawia wrócić. Aby zostać prawdziwym Polakiem, potrzebne są mu dokumenty, które by o tym świadczyły. W tym celu rozpoczyna poszukiwania swojej polskiej tożsamości. Jednak jeszcze nie wie, że podczas odwiedzania różnych archiwum, spotykania się z odpowiednimi ludźmi dowie się, kim tak na prawdę jest i jaki sekret ukrywał przed nim nie żyjący już ojciec.
Akcja powieści rozgrywa się w bardzo różnych przestrzeniach czasowy. W jednej chwili Henryk jest mężczyzną z sędziwym wiekiem, a w drugiej młodzieńcem. Właśnie z tego powodu, aby zrozumieć tą książkę i się nie pogubić potrzebne jest prawdziwe skupienie. Autor aby opowiedzieć cała historie Henryka Harsynowicza wraca do jego czasów młodości, gdzie możemy poznać go z nieco innej strony. Narracja prowadzona jest z perspektywy obserwatora, dzięki czemu możemy nieco bardziej obiektywnie spojrzeć na postacie i wydarzenia. Żeby zrozumieć przesłanie, jakie autor zamierza nam przekazać, musimy całkowicie oddać się tej książce. Dla wielu czytelników może okazać się ona trudna, jednak myślę, ze każdy powinien zmierzyć sie z ta pozycja, bo na prawdę warto.
Henryk Harsynowicz to starszy pan po rozwodzie. Ma dwoje dzieci, które serdecznie go nienawidzą, nie ma się co dziwić, możemy powiedzieć, ze biorą przykład z niego samego, ponieważ on sam do ojca żywił urazę i tym samym go nienawidził. Nawet nie przyszedł na jego pogrzeb. Nie jest łatwo polubić tego bohatera, ma bardzo trudny charakter. My, jako czytelnicy możemy mu jedynie współczuć wszelkich życiowych tragedii, bo uwierzcie mi, jego historia życiowa, az od narodzin jest bardzo ciekawa. Bardzo przykro było czytać jak syn wstydzi się swojego ojca Polaka. W tamtym okresie Polaków uważano za biedny naród i właśnie tak swego czasu wyglądał Henryk, jak skończony biedak. Matka chłopca całkowicie zakazała mu spotykania sie z nim, a on nawet nie protestował. Być może, Henryk nie jest postacią do lubienia, ale na pewno do zapamiętania. Jego postępowanie jak i również on sam zostanie w mojej pamięci na bardzo długo.
Co w tej książce jest aż tak genialnego, że prawie każdy blogger o niej słyszał?. Pamiętam, jak na niektórych blogach pojawiały się zapowiedzi tej książki, wszyscy byli nią szczerze zachwyceni, nie wiem jak jest teraz, ale myślę, że dalej pozytywnie. To co czyni tą pozycje wyjątkową, to moim zdaniem jest pisanie przez autora z ogromnym sercem i pasją. Dzięki tej pozycji nieco starsze pokolenie, które przeżyło czasy PRL zmierzy sie ze swoją polskością. Oryginalny pomysł, a także sam styl autora pachną nowością. Jestem w pełni zadowolona, autor jak najbardziej spełnił moje oczekiwania co do tej książki. Jestem dumna, że napisał ją Polak. Jest to debiut, a ja jestem już teraz ciekawa czym jeszcze autor nas zaskoczy.