Niegrzeczny manager recenzja

Świetny romans!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-12-04
Skomentuj
1 Polubienie
Często na powieściach tego kalibru, na okładce, widnieje nie byle jaki pan (oczywiście, wszystko uzależnione jest od gustów) z gołą klatą. Rzadkością niestety jest romans czy też erotyk, na którym mamy eleganckiego jegomościa, który przyciąga oko. I to chyba było pierwszą rzeczą jaka mnie w tej powieści ujęła. Nie roznegliżowany lovelas, a całkiem niczego sobie facet w garniaku. Człowiek ma wtedy ogromny polot i może sobie wyobrazić co żywnie mu się podoba.

Powieść rozpoczyna się w chmurach. Podczas pewnego lotu samolotem. Kiedy to sztywny Gabriel trafia na wybuchową Sophie. Nie miałam pojęcia, że tak sympatycznie można śledzić spokojnie rozwijające się uczucie. Nie ma tu wielkiego wlotu do łóżka, ciach prach i już mamy love story! Autorka zadbała o to, by historia rozwijała się delikatnie, swoim tempem i tak, byśmy za żadne skarby świata nie chcieli jej odkładać. Podoba mi się to, że nasi bohaterowie są różni jak ogień i woda, że zmiany jakie zachodzą w nich samych możemy śledzić i też nie są one wykreowane na siłę. Wszystko jest płynne, autentyczne i przyjemne. Takie książki naprawdę dobrze się czyta.

Ale wróćmy na chwilę jeszcze do bohaterów. Sam Gabriel jak to ujęłam powyżej jest trochę taki jakby kij połknął. I w sumie to mi ogromnie odpowiadało. Przyznaję, że to chyba pierwsza powieść, w której mężczyzna był aż tak profesjonalny (nie umiem znaleźć dobrego słowa), ale najlepszy jest fakt, że ta drętwość nie była przesadzona. Zaś Sophie w sumie już za samo imię zdobyła moją sympatie. Świetna z niej babeczka, mogłabym się z nią na spokojnie zakumplować.

Rozdziały są krótkie i konkretne bez zbędnego lania wody, raz narratorem jest Sophie, raz Gabriel co, jak wiadomo, pozwala na poznanie tego co siedzi w danej personie. Powieść jest naprawdę dobra, nie ma zbędnych opisów, a dialogi nie są drewniane, co dla mnie jest szczególnie ważne. Smaczki w postaci przekomarzania i docinek dodają całości naturalnego wydźwięku. Całość jest spójna, a Autorka wie jak zainteresować swoich czytelników. Myślę, że na pewno nie tylko dokupię wcześniejszy tom, ale i będę czyhać na kolejne powieści pani Kristen, bo ujęła mnie i rozkochała w swojej pomysłowości, gdzie z prostych rzeczy stworzyła niezłe dzieło.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niegrzeczny manager
Niegrzeczny manager
Kristen Callihan
8.1/10
Cykl: VIP, tom 2

Rozpalająca wszystkie zmysły historia o miłości, która narodziła się 10 tysięcy metrów nad ziemią! Manager sztywniak wrzuca trochę na luz: zakochuje się w fotografce kapeli, którą od lat prowadzi. I...

Komentarze
Niegrzeczny manager
Niegrzeczny manager
Kristen Callihan
8.1/10
Cykl: VIP, tom 2
Rozpalająca wszystkie zmysły historia o miłości, która narodziła się 10 tysięcy metrów nad ziemią! Manager sztywniak wrzuca trochę na luz: zakochuje się w fotografce kapeli, którą od lat prowadzi. I...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

**Opis* Rozpalająca wszystkie zmysły historia o miłości, która narodziła się 10 tysięcy metrów nad ziemią! Manager sztywniak wrzuca trochę na luz: zakochuje się w fotografce kapeli, którą od ...

AG
@agnieszka.kaczmarek09

Mimo iż nie miałam przyjemności czytać pierwszej części z serii VIP, to z ciekawością sięgnęłam po „Niegrzecznego Managera”. Jak myślicie lektura przypadła mi do gustu? No cóż……. zapraszam na krótką ...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Tłumacząc Hannah
Liczyłam na coś innego...

Znacie mnie doskonale i wiecie, że nie przepadam za wojennymi klimatami. Nigdy nie byłam fanką tego typu książek i nigdy nie będę i to się nie zmieni. Oczywiście mam kil...

Recenzja książki Tłumacząc Hannah
Hotel Pożądanie
Bardzo dobra powieść bez sztucznych bohaterów!

Upadek z wysoka – zawsze boli najbardziej. Ale czy zawsze potrzeba nam mocnego bodźca i porządnego kopa do zmian? Z własnego doświadczenia, uważam, że stuprocentowo – TA...

Recenzja książki Hotel Pożądanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka