Święty zdrajca recenzja

"Święty zdrajca"

Autor: @Bibliotekarka_Natalka ·2 minuty
2023-06-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Widziałam sporo zapowiedzi tej książki, gdzieś mignęły mi recenzje. Także wiedziałam, że jest i cieszy się zainteresowaniem ;) tym większą przyjemność i niespodziankę miałam z faktu, gdy Autor zwrócił się do mnie z prośbą o recenzję ;) Co w aktualnej chwili czynię, bo jestem już po lekturze ;) a co tutaj znajdziemy? O tym słów kilka poniżej ⬇️⬇️⬇️

Mamy koniec XXI wieku. Wiele wojen nuklearnych, które miały miejsce, spowodowały że na całym świecie zapanował całkowity chaos. Praktycznie cała Ziemia jest skażona, co uniemożliwia jakiekolwiek funkcjonowanie na otwartych przestrzeniach. Na dodatek, ludzie są przekonani, że złą siłą która każe mordować i uniemożliwia im spokojne i normalne życie, jest religia. Najgorzej mają Chrześcijanie, którzy są tropieni na każdym kroku a następnie mordowani w bestialski sposób. Aby przeżyć, chowają się w jaskiniach. Jednak co jakiś czas muszą zmieniać lokalizację, by żołnierze BESTII ich nie wytropili.

Verden natomiast, to jedna ze światowych stolic, gdzie mieści się całe dowodzenie organizacji zwanej BESTIĄ. Znajdziemy więc tutaj zarówno Izbę Lordów ale także Centrum Genetyki Medycznej. Właśnie w tej instytucji, gdzie prowadzono różne, na bardzo zaawansowanym poziomie badania naukowe, udaje się wskrzesić jednego z uczniów Jezusa, późniejszego pierwszego papieża - Apostoła Piotra. Osoby odpowiedzialne za jego "powrót" miały co do niego swój plan działania. Postanowiono tak zmanipulować pamięć Świętego, aby zaczął głosić publicznie że Zmartwychwstanie Jezusa było wierutnym kłamstwem. To miało położyć całkowicie kres wszystkim wierzącym i raz na zawsze zniszczyć religię...

Czy jednak udało się doprowadzić do takiej zagłady? Czy Piotr będzie potrafił przekazać to, czego się od niego oczekuje? Czy religia zostanie zlikwidowana ze świata raz na zawsze? Czy Chrześcijanie staną do nierównej walki, aby wreszcie pokonać panujące zło? Kto wyjdzie zwycięsko z tego pojedynku? I jakie wartości, tak naprawdę okażą się najważniejsze? Odpowiedzi znajdziecie podczas czytania tej jakże zaskakującej lektury.

Powiem Wam, że nie spodziewałam się aż tak wciągającej lektury. Początek mnie nie zachęcił, dlatego myślałam sobie, że mi się nie będzie podobać. Jednak już od 3 rozdziału wciągnęłam się bardzo w tę historię i byłam ciekawa, co będzie dalej. Ponieważ jest to książka z gatunku fantastyki, spodziewałam się tutaj wszystkiego ;)jednak nie było tu żadnych straszydeł ani postaci, przez które nie mogłabym w nocy spać 😁 Na szczęście, jak to mówią : "Nie taki diabeł straszny, jak go malują" ;) bardzo ciekawie poprowadzona fabuła i bardzo wiele wątków. Również należy wspomnieć, że mamy tu sporo bohaterów, dzięki czemu powieść jest nieco bardziej zawiła i wielotorowa. Choć liczy zaledwie 219 stron, to uważam, że potrafi porwać czytelnika i wciągnąć go do swojego świata. Powieść ta przekazuje też pod koniec bardzo ważne wartości. Mianowicie, że człowiek przede wszystkim jest człowiekiem. Nie liczy się to, jakiej jest wiary, narodowości czy jaki ma kolor skóry. Najważniejsze jest to, aby był dobrą osobą i potrafił żyć w zgodzie z innymi i ze sobą samym. Jeśli szukacie ciekawych książek z fantastyki z wątkami religijnym, siegnijcie po tę lekturę. No i oczywiście, jeśli lubicie fantastykę to koniecznie też!! ;) myślę, że to będzie całkiem udane spotkanie ;) bardzo dziękuję Autorowi za egzemplarz do recenzji, polecam Wam i przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów!!! ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Święty zdrajca
Święty zdrajca
Marcin Kaczmarczyk
6.6/10

Koniec XXI wieku. Świat jest pogrążony w chaosie po wojnach nuklearnych. Zniszczenia spowodowane użyciem broni biologicznej nie pozwalają na normalne funkcjonowanie. W dodatku ludzkość w końcu rozumi...

Komentarze
Święty zdrajca
Święty zdrajca
Marcin Kaczmarczyk
6.6/10
Koniec XXI wieku. Świat jest pogrążony w chaosie po wojnach nuklearnych. Zniszczenia spowodowane użyciem broni biologicznej nie pozwalają na normalne funkcjonowanie. W dodatku ludzkość w końcu rozumi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W pierwszym akapicie „Świętego zdrajcy” pada bardzo aktualne pytanie: „ Dokąd może zaprowadzić podsycanie społecznych konfliktów, granie na najniższych instynktach i szczucie na siebie ludzi?”[1] Bar...

@asiaczytasia @asiaczytasia

“Święty zdrajca” jest pozycją, która traktuje o końcu znanego nam świata. Postapokaliptycznych książek mamy dostępnych na rynku czytelniczym naprawdę wiele, a ja sporo już ich w swoim dorobku przeczy...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @Bibliotekarka_Na...

Elwin 13
"Elwin 13. 400 lat po upadku"

Zastanawialiście się kiedyś, jakby to było żyć w alternatywnej przyszłości? Co będzie ze światem za kilkaset lat? Kto lub co przejmie kontrolę nad światem? Jeśli udało m...

Recenzja książki Elwin 13
Pomidor. Przepisy na każdą porę roku
"Pomidor. Przepisy na każdą porę roku"

Co jakiś czas zdarza mi się czytać książki z przepisami kulinarnymi. Tym razem miałam do czynienia z książką, której głównym bohaterem jest pomidor🍅. Czego się o nim dow...

Recenzja książki Pomidor. Przepisy na każdą porę roku

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości