Całkiem zwyczajny kraj recenzja

Świeże spojrzenie

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2021-12-28
9 komentarzy
32 Polubienia
Lubię poczytać cudzoziemców piszących o historii Polski, bo ich rozważania są często dobrym antidotum na nasze kompleksy: kompleks niższości pomieszany z kompleksem wyższości. Nb., moim zdaniem Norman Davies jest u nas tak bardzo popularny, bo umiejętnie karmi owe kompleksy. Na szczęście Porter-Szűcs, profesor historii z USA, nie ma takiego zamiaru.

Jego podejście jest następujące, przedstawia historię Polski na tle procesów globalnych dziejących się w danym okresie, wtedy wyraźnie widać, że nasze dzieje były całkiem normalne, a wielu okresach radziliśmy sobie całkiem nieźle, lepiej od większości krajów na świecie. Książka zatem jest dobrym antidotum na teksty heroldów nowej polityki historycznej twierdzących, że historia nasza jest wyjątkowa: „marsz z jednego pola bitwy na drugie, z jednej opresji w drugą, od masakry do masakry, z Polską jako nieuchronną zbiorową ofiarą. Taka historia wytwarza narodową martyrologię – wyniesienie całej wspólnoty do roli uświęconej męczennicy.”

W szczególności twierdzi Porter-Szűcs, że rozbiory Polski to było nic nadzwyczajnego, wiele krajów i narodów w tym okresie nie cieszyło się niepodległością. A same rozbiory i utrata niepodległości dla większości ludzi żyjących w granicach I RP nie miały większego znaczenia: „Większości chłopów w tym czasie cała zmiana – jak się zdaje – była po prostu obojętna.” Nie uważa też, że kampanie germanizacyjne i rusyfikacyjne w XIX wieku były manifestacją wyjątkowej nienawiści do polskości, bo tak wyglądała wówczas powszechna polityka narodowościowa, nawet w państwach demokratycznych (USA i Kanada).

Ciekawe są jego sądy o Piłsudskim i II RP, pisze „Piłsudski jest postacią nader niejednoznaczną i żeby uczynić zeń bohatera godnego tych wszystkich pomników, trzeba było jego biografię starannie upstrzyć białymi plamami.” Nawet po odzyskaniu niepodległości Piłsudski w wielu wpływowych kręgach traktowany był z nieufnością jeśli nie z pogardą: uważano go za rewolucjonistę i terrorystę, nie bez racji...

A jeśli chodzi o II RP, to słusznie pisze Porter-Szűcs, że istnieje silna skłonność do jej idealizowania, zapomina się przy tym, że międzywojenna Polska była krajem biednym, a większość populacji żyła w niedostatku jeśli nie w nędzy.

Autor dosyć ciekawie pisze o PRL-u, w każdym razie unika jednoznacznie negatywnych ocen tego okresu, tak obecnie modnych w historiografii. Pisze, że w czasach komuny istnieli nie tylko kolaboranci i opozycjoniści, zdecydowana większość ludzi miała gdzieś politykę: „Ludzie nadal zawierali przyjaźnie, uczęszczali na msze, spacerowali w parkach, upijali się, zakochiwali, czytali książki, oglądali filmy, tańczyli, modlili się i pracowali. Większość zapewne powiedziałaby, że nienawidzi Sowietów i ich marionetkowego rządu w Warszawie. Mimo to życie toczyło się dalej i nie było całkiem złe.” No właśnie...

Ciekawe są rozważania autora na temat III RP, oto dzieli Polskę na dwa obozy, merytokratów i wspólnotowców, to oryginalna analiza, pozwalająca wyjaśnić wiele zjawisk dziejących się w ostatnich latach.

W sumie dostaliśmy świeże spojrzenie na historię naszego kraju, zdecydowanie bardziej mi odpowiadające od tekstów w duchu nowej polityki historycznej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-20
× 32 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Całkiem zwyczajny kraj
Całkiem zwyczajny kraj
Brian Porter-Szűcs
7/10

„Za każdym politykiem, za każdym ekspertem wypowiadającym się na temat społeczeństwa powinien stać historyk trzymający transparent: ‘To bardziej skomplikowane, niż ci się wydaje!’” – pisze Brian Porte...

Komentarze
@Mackowy
@Mackowy · prawie 3 lata temu
Świetna recenzja. Mam tę książkę na oku od dłuższego czasu i widzę, że chyba warto po nią sięgnąć, dzięki!
× 9
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki, warto sięgnąć, dobrze się czyta.
× 5
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Ja również dopisuję do listy (znowu!!!). A jeśli chodzi o idealizację Polski międzywojennej, to przyznaję, że sama jej ulegam...
Co ciekawe, książka z tego samego wydawnictwa, co czytany ostatnio przeze mnie Wypiór. :)
× 7
@Mackowy
@Mackowy · prawie 3 lata temu
A jeśli chodzi o idealizację Polski międzywojennej, to przyznaję, że sama jej ulegam...
I ja też, i ja też
× 3
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
W kupie raźniej, co nie? :D
× 5
@Mackowy
@Mackowy · prawie 3 lata temu
No chyba, że w Berezie Kartuskiej się na tej kupie siedzi, to wtedy nie
× 5
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Wtedy nie, faktycznie.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 3 lata temu
Też mi się to podoba. Już wiem, komu kupię na prezent, ale najpierw sama przeczytam 😉
× 3
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
@Rudolfina, nie trzeba, no już sama sobie kupię. :D
× 5
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 3 lata temu


× 2
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
O, i przypomniało mi się, że ktoś tu zalega z literaturą rosyjską.
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · prawie 3 lata temu
No, panie @Fredkowski, to chyba do pana…
× 1
@Fredkowski
@Fredkowski · prawie 3 lata temu
Wkrótce... wincyj nie powim :)
× 3
@Mackowy
@Mackowy · prawie 3 lata temu
@Fredkowski Jakieś ramy czasowe, coś tego? :P
× 1
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
@Mackowy, nie odpowie Ci dzisiaj, pisał gdzieś, że będzie bez internetów. Pewnie już pisze recenzję. ;-)
× 1
@Mackowy
@Mackowy · prawie 3 lata temu
Pewnie z partyzanta zerka, a książka się kurzy ... :P
× 1
@LiterAnka
@LiterAnka · prawie 3 lata temu
O, ta książka też jest na mojej liście do przeczytania i widzę, że słusznie, bo na pewno mnie zaciekawi.
× 7
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Uprzejmie donoszę, że kolega @almos oraz koleżanka @LiterAnka są odpowiedzialni za zakupienie przeze mnie niniejszej książki. Pierwsze napisało niezwykle zachęcającą recenzję, drugie powiedziało o promocji w wydawnictwie. Także tego.
× 6
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Poczułem ciężar odpowiedzialności...
× 4
@LiterAnka
@LiterAnka · prawie 3 lata temu
Naciągacze 😎
× 4
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Tak, trzeba na nich uważać. ;-) To nie pierwszy raz!
× 2
@MLB
@MLB · prawie 3 lata temu
Jest zachęta, będzie realizacja:) Dzięki!
× 6
@Vemona
@Vemona · prawie 3 lata temu
Dziękuję Ci! Przegapiłabym tę książkę, a już ją sobie zaschowkowałam w księgarni. Fantastyczna recenzja, czuję się zachęcona do lektury. :)
× 3
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Miło mi 😄 mam nadzieję, że nie będziesz zawiedziona.
× 1
@Vemona
@Vemona · prawie 3 lata temu
Myślę, że nie. :) Bardzo mnie interesuje spojrzenie z zewnątrz, łaknę wiedzy, jak jesteśmy postrzegani przez kogoś, kto nie siedzi w tym grajdołku i ma zupełnie inny ogląd. :)

× 3
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
W takim razie to książka w sam raz dla Ciebie.
× 2
@Vemona
@Vemona · prawie 3 lata temu
Tak mi się właśnie wydaje :) A przegapiłabym ją, gdyby nie Twoja recenzja. :)
× 2
@Czytanna
@Czytanna · prawie 3 lata temu
W końcu obiektywna i konstruktywna recenzja! Dziękuję! Teraz już wiem, czego się po niej "spodziewać" ;)
× 2
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Również dziękuję 🙂
× 1
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · prawie 3 lata temu
Bardzo dobra recenzja o chyba bardzo dobrej książce. Trzeba się 'zakręcić wokół autora'.
× 2
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 🙂 polecam
× 1
@novemberlonery
@novemberlonery · prawie 3 lata temu
Na książkę poluję od dłuższego czasu. Recenzja świetna, właśnie tak to powinno wyglądać!
× 2
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 😁
× 1
Całkiem zwyczajny kraj
Całkiem zwyczajny kraj
Brian Porter-Szűcs
7/10
„Za każdym politykiem, za każdym ekspertem wypowiadającym się na temat społeczeństwa powinien stać historyk trzymający transparent: ‘To bardziej skomplikowane, niż ci się wydaje!’” – pisze Brian Porte...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Źródła
Zwyczajne piekło

Ostatnio lubię czytać krótkie książki, ta ma 112 stron, ale treści i emocji jest w niej bardzo dużo. To historia rodzinna opowiedziana przez trzy osoby i dziejąca się w ...

Recenzja książki Źródła
Szafarz
Górnośląski czarny kryminał

Głównym bohaterem kryminału Brudnika jest genialny, ale też szalony śledczy – Rafał Lichy. Rzecz cała zaczyna się tak, że Lichy, wyrzucony z policji, pędzi żywot bezdomn...

Recenzja książki Szafarz

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka