Szczygieł recenzja

Szczygieł

Autor: @warsztat_dobrego_nastroju ·1 minuta
2021-01-08
1 komentarz
5 Polubień
Cokolwiek uczy nas rozmowy z sobą jest ważne. Cokolwiek uczy nas wydobyć się śpiewem z rozpaczy. Ale ten obraz nauczył mnie też, że możemy się porozumieć, pokonując barierę czasu. I czuję, że mam ci coś nader poważnego i pilnego do przekazania, mój nieistniejący czytelniku, i czuję, że powinienem to powiedzieć, jak gdybym stał tu z tobą w tym pokoju. Że życie, abstrahując od innych jego przymiotów, jest krótkie. Że los jest okrutny, ale może niekoniecznie ślepy”.


Kilka nieprzespanych nocy, ale było warto. Doskonały czas spędziłam z tą książką. Fabuła to życiorys Theo Deckera, jego wzloty i częściej upadki. Główny bohater, będąc młodym chłopcem traci matkę w wyniku wybuchu w galerii sztuki. Ze zgliszcz i ruin wynosi niewielkich rozmiarów obraz „Szczygieł”. Z biegiem czasu malarskie dzieło zaczęło budzić coraz większą fascynację Theo, tak jakby była to ostatnia, cienka nić łącząca go z matką. Jednocześnie strach przed odkryciem kradzieży jest jego największą obawą. Od tego momentu jego życie zmienia się diametralnie. Chłopak praktycznie z dna na dzień traci bezpieczną przystań. Czuje, że nikomu na nim tak naprawdę nie zależy. Jednak mimo trudnego położenia nie poddaje się, próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości a jego prawdziwym przyjacielem zostaje sprzedawca antyków, którego poznał dzięki splotowi bolesnych wydarzeń związanych z zamachem w galerii sztuki. „Szczygieł” jest piękną opowieścią o dorastaniu, o radzeniu sobie z przeciwnościami losu, o codziennej walce o przetrwanie, o szukaniu przyjaźni, ale także jest opowieścią o „zbiegach okoliczności”, które dają nadzieję na lepszy dzień. Czasem jest tak, że to los decyduje za nas, ale ostatecznie do nas należy dokonanie wyborów w sytuacji, z jaką przyszło nam się zmierzyć. Theodore wielokrotnie stawał przed trudnymi wyborami i w jego odczuciu wybrał to co dla niego było wówczas najlepsze. Jest to niebywale wciągająca historia i choć akcja nie jest wartka, to nie można się oderwać od lektury. Myślę, że wciągnie każdego, kto lubi przeżywać losy zwykłych ludzi walczących ze sobą i z tym co przynosi ze sobą każdy kolejny dzień.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-02
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szczygieł
4 wydania
Szczygieł
Donna Tartt
8.1/10

Jak daleko można się posunąć, by oszukać los? Theo Decker cudem udaje się przeżyć wybuch. W irracjonalnym odruchu wykrada z ruin muzeum niewielki obraz. Ulubiony obraz matki, którą stracił w zamachu....

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 4 lata temu
Mam tą książkę w planach.
× 1
@warsztat_dobrego_nastroju
@warsztat_dobrego_nastroju · prawie 4 lata temu
Dobry plan :)
Szczygieł
4 wydania
Szczygieł
Donna Tartt
8.1/10
Jak daleko można się posunąć, by oszukać los? Theo Decker cudem udaje się przeżyć wybuch. W irracjonalnym odruchu wykrada z ruin muzeum niewielki obraz. Ulubiony obraz matki, którą stracił w zamachu....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Szczygieł" Donna Tartt Theo Decker wchodząc tego dnia do muzeum nie wie, że jego życie odmieni się o 180 stopni. Dzień jak codzień mogło by się wydawać. Nic bardziej mylnego. Ciszę, sakralną wręcz ...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Od pewnego czasu opasłe tomiszcza wywołują we mnie irracjonalny lęk. Przypuszczam że to pokłosie lektury "Małego życia" które wywołało we mnie niezaleczoną do tej pory traumę - powiedzieć że było to ...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @warsztat_dobrego...

Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
opowieść o wielkim piłkarzu

Jeden z najbardziej genialnych piłkarzy świata. Kochany i wielokrotnie porzucony. Nigdy się nie poddawał, pomimo wielu przeciwności boiskowego losu. Nie będę obiektywna,...

Recenzja książki Roberto Baggio. Włoski bóg futbolu
Płonący Bóg
dalsze losy Rin

Trzeci tom „Wojen makowych” zmusza do podsumowania. To na pewno dobre fantasy, choć czasami przydługie opisy nudzą. Główna bohaterka, no cóż, raz budzi sympatię, innym r...

Recenzja książki Płonący Bóg

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka