Nie ma tego złego recenzja

Sześciu wspaniałych

Autor: @Danuta_Chodkowska ·1 minuta
2021-03-23
1 komentarz
5 Polubień
Gdy sięgam po książkę przede wszystkim chodzi mi o treść, no ale to okładkę widzi się jako pierwszą.
I o ile brzydka nie zniechęci mnie do czytania, czegoś co chcę przeczytać, to przy nieznanej pozycji może zniechęcić bardzo skutecznie.

Natomiast ładna, taka co ściąga wzrok i woła „Popatrz jaka jestem śliczna! Zapraszam!” może sprawić, że zaczniemy czytać książkę, o której nie wiemy nic , i gdyby nie uroda okładki, po prostu byśmy ją ominęli. I nieraz byłaby to wielka strata ….

Tak mi się właśnie ostatnio zdarzyło, gdy wśród innych pozycji zobaczyłam okładkę „Nie ma tego złego”. Czy można było się oprzeć tym sześciu postaciom wędrującym gęsiego przez pola, na tle olbrzymiego księżyca w pełni? Tym czarnym sylwetkom na tle pięknie zharmonizowanych kolorach ziemi?

No, ja się nie oparłam; i jestem z tego powodu przeszczęśliwa, bo za piękną okładką odkryłam nie mniej piękną treść.

O, jak mi się podobała! Tak bardzo, że już w trakcie czytania drugiego rozdziału kupiłam własny egzemplarz - bo to jedna z tych książek, do których będę wracać.
To opowieść o tym, jak kompania sześciu, pozornie nie pasujących do siebie ludzi i nieludzi (elf, goblin i krasnolud), połączonych najpierw przez życiowy przypadek, a później przede wszystkim przyjaźnią, działając zgodnie i skutecznie podejmuje walkę ze Złem.
Urzekła mnie przyjaźń jaka jest między nimi, to, że wprawdzie nie są rodziną, ale mogą być wzorem jak w rodzinie ma być. Za wzór może też służyć stuprocentowa wzajemna akceptacja, poszanowanie swojej inności i własnego zdania. Piękne jest to, że między sobą u każdego z nich jest jedność w tym co mówią, myślą i robią. I mogą liczyć na siebie nawzajem zgodnie z zasadą: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Bardzo polubiłam tych Sześciu Wspaniałych, na pewno chciałabym zaliczyć ich do przyjaciół. Polubiłam ich w czambuł, wszystkich sześciu, takich jacy są. Aż szkoda że to tylko jedna książka …

Książka napisane językiem po żołniersku prostym, z humorem i przytupem.
Trochę baśni, trochę Tolkiena, reszta autorska, a całość - znakomita!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.4/10
Cykle: Nie ma tego złego, tom 1, Drużyna do zadań specjalnych, tom 1
Seria: Imaginatio [SQN]

Błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i ...

Komentarze
@Vemona
@Vemona · około 3 lata temu
Poczułam się bardzo zachęcona. I baśń, i Tolkien, i taka przyjaźń - to jest to, co lubią tygrysy....

× 1
Nie ma tego złego
3 wydania
Nie ma tego złego
Marcin Mortka
7.4/10
Cykle: Nie ma tego złego, tom 1, Drużyna do zadań specjalnych, tom 1
Seria: Imaginatio [SQN]
Błyskotliwe połączenie Sapkowskiego i Pilipiuka Jedni mówią, że Złe to kraina za Gwiżdżącymi Górami. Inni utrzymują, że Złe to wszyscy, których Dolina wygnała, w tym magowie. Mieszkają w górach i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zabawna, nieprzewidywalna, wciągająca- te słowa doskonale opisują tego białego kruka. Książka ,,Nie ma tego złego" opowiada o perypetiach życiowych nietypowej drużyny do zadań specjalnych. W jej skła...

@iza.kolach @iza.kolach

Na książki Marcina Mortki zwróciłam uwagę przez przepiękne okładki Mórz Wszetecznych. Nie umiałam przejść obok nich obojętnie. Autorowi zaufałam w ciemno i zamówiłam nie tylko wspomniane Rolanda Wywi...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @Danuta_Chodkowska

Sprawa lorda Rosewortha
Sprawa lorda Rosewortha

@ObrazekPrzez minione cztery lata Małgorzata Starosta napisała 18 książek, każdą z nich przeczytałam przynajmniej raz. Myślę, że wiem całkiem nieźle jak ona mówi i pis...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha
Upiór w moherze
Upiór i ci inni

"I śmiech niekiedy może być nauką, Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa". (Ignacy Krasicki - Monachomachia, Pieśń V) Te słowa mogłyby być mottem twórczości Iwony Ba...

Recenzja książki Upiór w moherze

Nowe recenzje

Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
Kosmiczne wampiry
WYSYSACZE ENERGII
@mrocznestrony:

Wydawnictwo IX przyzwyczaiło mnie do tego, że sięga po tytuły nieoczywiste, wymykające się schematom, często nieznane, ...

Recenzja książki Kosmiczne wampiry
© 2007 - 2024 nakanapie.pl