Szklany klosz recenzja

Szklany klosz

Autor: @nenya89 ·1 minuta
2011-07-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sylvia Plath to właściwie pozycja obowiązkowa na liście każdego czytelnika. Będąc chorą psychicznie, zbudowała wokół siebie atmosferę pewnej irracjonalności czy tajemniczości. "Szklany klosz" niewątpliwie nosi znamiona autobiograficzne. Główna bohaterka zawiera więc jakąś część samej autorki.

Esther ma ambitne plany. Pragnie związać swoje życie z literaturą - chce pisać. Dąży do tego celu z pełną świadomością i determinacją. Zapisuje się na kursy, swoją postawą i talentem zdobywa staż w Nowym Jorku. To właśnie tam rozpoczyna się powieść Plath. Dziewczyna współpracuje ze znanym kobiecym czasopismem, uczestniczy w bankietach, spotkaniach, pisze artykuły. Ma więc doskonałą szansę na kształcenie swoich umiejętności. Jednak ten okres musi kiedyś dobiec końca...

Powrót do rodzinnego domu, gdzie czekają ją miesiące w towarzystwie matki, przeraża Esther. Swoje nadzieje wiąże z kursem pisania. Niestety ledwo po przyjeździe dowiaduje się, że nie została przyjęta. Wiadomość ta jest właściwie pierwszym krokiem do załamania Esther. Kryzys przychodzi, gdy próbuje ona napisać powieść. Kolejna porażka, samotność, zwątpienie sprawiają, że dziewczyna podejmuje kolejne próby samobójcze, by w końcu znaleźć się w szpitalu.

"Szklany klosz" jest powieścią poruszającą wiele spraw. Esther to dziewczyna znajdująca się u progu dorosłości, kiedy to jej decyzje wpływają na dalszy kształt jej życia. Wszystko idzie zgodnie z planem tylko do czasu. Te, wydawałoby się, drobne porażki doprowadzają do osobistej tragedii. Esther nie potrafi walczyć, niepowodzenia jej nie motywują, a tylko załamują. Bohaterka to także osoba osamotniona, nie mająca żadnego wsparcia w postaci rodziny czy przyjaciół. Wszystkie te "cegiełki" budują wokół Esther mur, albo raczej tytułowy szklany klosz.

Przyznam, że podchodziłam do tej książki jednocześnie z dystansem jak i nadziejami. Niestety te drugie zostały zawiedzione. Plath wspaniale operuje słowem i oddaje emocje bohaterki, jednak to wszystko do mnie nie przemawia. Samo nazwanie książki "feministyczną" również mnie nie przekonuje. "Szklany klosz" może i jest wybitną powieścią, ale dla mnie pozostaje książką, którą szybko zapomnę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-07-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szklany klosz
9 wydań
Szklany klosz
Sylvia Plath
8.3/10

Jedna z kultowych i najczęściej cenzurowanych książek XX w., żelazna pozycja literatury feministycznej, niezaprzeczalny evergreen dla kolejnych generacji wchodzących dorosłość. Szklany klosz jest uważ...

Komentarze
Szklany klosz
9 wydań
Szklany klosz
Sylvia Plath
8.3/10
Jedna z kultowych i najczęściej cenzurowanych książek XX w., żelazna pozycja literatury feministycznej, niezaprzeczalny evergreen dla kolejnych generacji wchodzących dorosłość. Szklany klosz jest uważ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorką tej powieści autobiograficznej jest Sylvia Plath, która należy do głównych przedstawicieli kierunku w literaturze amerykańskiej, zwanym konfesjonalizmem. Kierunek ten ukształtował się na pr...

@natala.charczynska2002 @natala.charczynska2002

Sylvia Plath, Szklany klosz - stękanie leniwej damulki czy wiwisekcja warta stu doktoratów? Albo rzecz o przekleństwie nieprzeciętności. Dzieło - autor - ocena; czy osoba autora powinna wpływać na o...

@Messer @Messer

Pozostałe recenzje @nenya89

Pieśń łuków. Azincourt
Cudowna!

25 października 1415 roku pod Azincourt rozgorzała jedna z najważniejszych bitew wojny stuletniej. Krwawa i nierówna walka wydawała się dla Anglików przegraną. Francuzi p...

Recenzja książki Pieśń łuków. Azincourt
TYGRYSIE WZGÓRZA TW
Tygrysie wzgórza

Kiedy w bibliotece widzi się książkę, o której pisał co drugi blog, to nie ma się nad czym zastanawiać. Gdy więc zobaczyłam Tygrysie Wzgórza na półce, szybko zgarnęłam je...

Recenzja książki TYGRYSIE WZGÓRZA TW

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka