Cień wiatru recenzja

Tajemnica w tajemnicy

Autor: @Lorian ·1 minuta
2022-06-03
Skomentuj
4 Polubienia
Gdy przechodzimy obok Cmentarza Zapomnianych Książek, wrażliwy nos może poczuć zapach kurzu i starych kartek. Książki, których nikt nie chce, oprócz tej jednej, wybranej osoby, wołają ku niej, by wreszcie je zobaczyła - i zaadoptowała. I jest to miłość na całe życie.

Książka o tytule "Cień wiatru" to nie tylko adoptowane dziecko Daniela Sempere, który, ogarnięty marzeniami o innym życiu i zaintrygowany przeszłością autora, pędzi we mgle, by dotrzeć do sedna sekretu otaczającego pisarza. To także książka, która prawdopodobnie była mi pisana, dokładnie tak, jak jej odpowiednik był pisany Danielowi.

Jedno słowo. Piękna.

Zazwyczaj trzymam się gatunku fantasy, jednak już pierwsza kartka książki sprawiła, że ciarki przeszły mi po plecach. Ten styl... jakbym szła wieczorem pustą - lub prawie pustą - ulicą, dawno temu, w latach czterdziestych, wdychała powietrze znad rzeki i marzyła o czymś nieokreślonym. Styl Zafóna to malarstwo w czystej postaci.

Daniel Sempere jest ciekawym bohaterem. Z jednej strony jego zachowanie, czasami niezbyt rozważne, dziecinne wręcz, drażniło mnie, jednak wciąż zacierałam łapki na kolejne jego przygody i jego przemyślenia. Człowiek-paradoks, lubi się go, a jednocześnie nie lubi. Jestem ciekawa, ilu czytelników miało takie samo odczucie?

Ważną bohaterką tego malarsko napisanego dzieła jest też sama Barcelona. Miasto pod rządami okrutnego wymiaru sprawiedliwości, ledwo podźwigające się z wojennej pożogi. Miasto chcące mieć nadzieję na lepsze jutro - ale kiedy ono nastanie? Wraz z bohaterami poznajemy okrucieństwo policji, przemykamy malowniczymi uliczkami czy zanurzamy się w prostym życiu ubogich dzielnic. Barcelona - możemy ją poczuć, znienawidzić i pokochać.

Zafascynował mnie Carax. Bardzo bym chciała dowiedzieć się treści tytułowego "Cienia Wiatru". Czuję, że charakter pisarza przelewał się przez karty, mamiąc młodego Sempere i sprawiając, że zapominał o całym świecie.

Bardzo podobały mi się wspomnienia - snute przez księdza czy opiekunkę stają się częścią tajemnicy i jeszcze ją pogłębiają, zamiast wyjaśniać. To powoduje, że nie można przestać myśleć o Caraxie.

Piękna powieść. Dla mnie stanowiła jednocześnie wielką zagadkę i stała się na okres czytania moją obsesją. Nieczęsto spotykam książki tak boleśnie i namacalnie cudowne i to nawet pomimo trudnych czasów, które opisuje.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-08-23
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cień wiatru
19 wydań
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafón
8.8/10

W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest ja...

Komentarze
Cień wiatru
19 wydań
Cień wiatru
Carlos Ruiz Zafón
8.8/10
W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest ja...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carlos Ruiz Zafón, w swojej powieści "Cień wiatru", zabiera czytelnika w magiczną podróż po uliczkach Barcelony, wplatając w fabułę elementy tajemnicy, miłości, przyjaźni i zdrady. Od momentu swojego...

@marzena.matera @marzena.matera

Napisanie recenzji TAKIEJ książki, nie jest wcale łatwe, choć wydawałoby się, iż nic bardziej banalnego nie mogłoby być. W końcu mamy tu wszystko, miłość, wierność, zdradę, nienawiść, zazdrość, fałsz...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Pozostałe recenzje @Lorian

Lone Wolf 2: Ogień na wodzie
Trudniej, ciekawiej i jeszcze niebezpieczniej - czyli wyprawa po Słoneczny Miecz

W "Ogniu na wodzie", drugim tomie gry paragrafowej Lone Wolf, akcja rozszerza się na kolejne krainy. Stając się Samotnym Wilkiem wyruszamy do Durenoru, by zdobyć pomoc k...

Recenzja książki Lone Wolf 2: Ogień na wodzie
Lone Wolf 1: Ucieczka z mroku
Ostatni z Kai. Samotny Wilk.

Jakaż to była pasjonująca przygoda! Przyznaję, nie gram często w paragrafówki, ale z tych, z którymi się zapoznałem, ta była najlepsza i wprawiła mnie w tryb walki i eks...

Recenzja książki Lone Wolf 1: Ucieczka z mroku

Nowe recenzje

Trzynaście
"Trzynaście", Steve Cavanagh
@kasienkaj7:

"Ten seryjny morderca nie jest sądzony. To on jest sędzią." W ostatnich dniach miałam przyjemność wziąć udział w #eddi...

Recenzja książki Trzynaście
Rok wśród pingwinów
Z czułością o pingwinach
@czecholinsk...:

Myślę, że wielu z nas lubi oglądać filmy przyrodnicze. Przyjemnie jest usiąść w wygodnym fotelu i podziwiać dziką natur...

Recenzja książki Rok wśród pingwinów
Językowe zakręty
"Językowe zakręty"
@Bibliotekar...:

Każdy z nas wie, że język polski jest dosyć trudnym i wymagającym językiem. Ale też sprawiającym mnóstwo problemów, zwł...

Recenzja książki Językowe zakręty
© 2007 - 2025 nakanapie.pl