Władcy czasu recenzja

Tajemnice kraju Basków.

Autor: @jatymyoni ·2 minuty
2020-12-28
Skomentuj
21 Polubień
Z dużymi obawami podchodziłam do trzeciego tomu trylogii „Władcy czasu” po rozczarowaniu drugim tomem. Jednak w tym tomie balans między wątkami obyczajowymi i kryminalnymi został zachowany i nie przytłoczyły mnie wątki obyczajowe. Tajemniczy autor, ukrywający się po pseudonimem Diego Veilaz wydaje powieść opisującą historię legendarnego hrabiego don Vela, który po dwóch latach nieobecności powraca w 1192 roku do Vitorii. Miasto, które zostawił w dobrobycie i wewnętrznym spokoju teraz jest skłócone, pełne niewyjaśnionych zbrodni i jeszcze do tego atakowane jest z zewnątrz. Wiadomo, że autor, aby napisać tą historię, musiał sięgać do średniowiecznych źródeł. Książka zdobyła olbrzymią popularność. Niestety mają miejsce morderstwa, których przebieg jest zaczerpnięty z powieści. Tutaj wkracza Kraken , aby rozwikłać te zbrodnie. Szybko zostaje odrzucona hipoteza, że za zbrodniami kryje się niestabilny emocjonalnie czytelnik, gdyż pierwsza zbrodnia była dokonana przed wydaniem tej książki. W kręgu podejrzanych zostaje tajemniczy autor książki i wszyscy, którzy mieli dostęp do średniowiecznych manuskryptów lub książki przed jej wydaniem. Ślady doprowadzają Krakena do średniowiecznej wieży Nograro, zamieszkałej od średniowiecza przez jeden ród o olbrzymim majątku. Teraz zamieszkuje ją prawdopodobnie ostatni przedstawiciel tego rodu, człowiek ekscentryczny z dużymi problemami psychiatrycznymi. Jednak jaki miałby motyw dokonania morderstw na nieznanych mu ludziach. Jedną z ofiar jest informator Krakena, guru informatyczny, który coś istotnego odkrywa. Kraken musi się zagłębić w historię rodów Viktorii. Odkrywa też historię własnego rodu. Oczywiście jak tu u Krakena bywa, mistrz profilowania niestety myli się w ocenie ludzi, a i śledztwo jak zwykle dotyka jego bezpośredniego otoczenia. Pojawia się też wątek z poprzednich tomów, tutaj do końca rozwiązany.

Intrygujące jest przeplatanie się dwóch wątków: historycznego i współczesnego, dzięki temu buduje się powoli napięcie. Autorka niezwykle plastycznie oddaje klimat i historię małego baskijskiego miasteczka, którego korzenie sięgają aż po średniowiecze. Jak to w małych miasteczkach bywa, mieszkańcy nawzajem się znają i informacje przenikają różnymi kanałami, które często trudno wyśledzić. Większość postaci znamy już z wcześniejszych tomów, a nowe są interesujące. Plusem jest, że Kraken w tym tomie nie jest skupiony na sobie i swoich przeżyciach. Może dlatego, że jego sytuacja rodzinna się zmieniła. Jednak nadal najsympatyczniejszą postacią jest dziadek Santiago. Rozwiązanie zagadki morderstw zaskakujące, chociaż czytelnik już od połowy w odróżnieniu od Krakena potrafi powiązać niektóre wątki. W zalewie dość schematycznych kryminałów jest to pozycja przyciągająca uwagę, przenosząca nas do zupełnie innej kultury, do kraju Basków. Trzeci tom jest najciekawszy z całej trylogii, gdyby nie drugi tom byłabym całością zachwycona. Jednak i tak cały cykl jest wart przeczytania.





Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-19
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Władcy czasu
3 wydania
Władcy czasu
Eva García Sáenz de Urturi
7.4/10
Cykl: Trylogia Białego Miasta, tom 3

Kontynuacja thrillera kryminalnego 2019 roku "Cisza białego miasta". Trylogia białego miasta sprzedała się w ponad milionowym nakładzie i stała się światowym fenomenem. "Władcy czasu" to spektaku...

Komentarze
Władcy czasu
3 wydania
Władcy czasu
Eva García Sáenz de Urturi
7.4/10
Cykl: Trylogia Białego Miasta, tom 3
Kontynuacja thrillera kryminalnego 2019 roku "Cisza białego miasta". Trylogia białego miasta sprzedała się w ponad milionowym nakładzie i stała się światowym fenomenem. "Władcy czasu" to spektaku...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W księgarniach pojawia się powieść historyczna i szybko zyskuje miano bestsellera. Jej akcja osadzona jest w średniowieczu i... nagle Vitorią wstrząsa seria zabójstw opartym na średniowiecznym modus ...

@asiaczytasia @asiaczytasia

„Kiedy wykluczamy, to co niemożliwe, zawsze zostaje nam to, co nieprawdopodobne” Eva Garcia Sáenz de Urturi kolejny raz zabrała mnie na wyprawę do Hiszpanii, do pięknego miasta Vitorii w kraini...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano tam komunizm. Jednak do tej pory czytałam książki n...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
Muzyka duszy
Czy może istnieć świat bez muzyki?

Ponoć muzyka łagodzi obyczaje. Na pewno nie w Świecie Dysku, gdzie pojawiła się nowa kapela składająca się z druida, trolla i krasnoluda. Stworzyli muzykę wykrokową, któ...

Recenzja książki Muzyka duszy

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie