Życie nie lubi porządku recenzja

„Tak trudno teraz znaleźć przyjaźń, bliskość…”

TYLKO U NAS
Autor: @jagodabuch ·3 minuty
2022-07-06
1 komentarz
19 Polubień
Sięgnęłam po tę pozycję, ponieważ gdy skończyłam siedemnaście lat, miałam wielkie plany i bardzo chciałam zostać policjantką i pracować w wydziale kryminalnym. Uwielbiałam rozwiązywać zagadki jak Sherlock Holmes, i dociekać popełnionych zbrodni. Uwielbiałam filmy i seriale w tej kategorii. Moje marzenia były bliskie, a zarazem tak dalekie, ponieważ pewne przepisy się zmieniły w ciągu następnego roku, gdy zdawałam maturę i wymarzony cel stał się celem odległym do zrealizowania. Dziś chętnie czytam i zapoznaję się ze śledztwami, które prowadzi Klara nasz główna bohaterka.

W tym świecie nie ma mowy o emocjach, trzeba być twardym. Klara Poirot racjonalistka, gdańska policjantka, oficer dochodzeniówki, spostrzegawcza, dociekliwa, wnikliwa zabiera nas w świat pełen zagmatwanych nieprzewidywalnych do wyjaśnienia śledztw.
Skupię swoją uwagę na niej, ponieważ jest osobą bardzo skrytą i dość tajemniczą, o czym przekonujemy się, czytając kolejny rozdział i kolejne śledztwo.
„Śmierć czyha na nas w pełni życia”. Przeszłość nie była dla niej łaskawa. Poświęciła się bez reszty ciężko choremu mężowi, aby jego kres życia był spokojny oraz godny. Jako młoda kobieta czuje się w tym życiu bardzo samotna. Nieudane kolejne związki i człowiek zaczyna wyłączać się po pewnym czasie, aby nie cierpieć. Zapomina się, jak to jest być adorowaną i ufać komuś na 100% oraz wspólnie patrzeć w przyszłość. Mieć dzieci i mieć, dla kogo żyć i coś po sobie zostawić. Przez ten czas trochę nasza bohaterka się zatraciła w sobie, nie zawiera nowych znajomości ani nowych związków, mimo tak wielkiej potrzeby miłości, którą każdy z nas potrzebuje. W codzienności towarzyszy jej Negrita - kotka, którą traktuje jak swoją towarzyszkę, przyjaciółkę, której może się wygadać i powierzyć swoje sekrety, która spojrzy na nią ze zrozumieniem.
„Był bardziej ludzki niż jakiekolwiek spojrzenie, które dziś miała okazję widzieć. (…) Może właśnie większość ludzi utraciła już ten dar zaglądania bliźniemu w duszę, wyczuwania jego nastrojów, empatii. Może ludzie potrafią teraz głównie się nienawidzić, szarpać, zabija? W najlepszym razie być obojętni?”
Niewielu ma też przyjaciół, są to osoby, z którymi współpracuje, z którymi spędza miło czas po pracy.
„Komisarz Poirot i komisarz Herman. Klara jednak przyłapywała się tego dnia na tym, że brak jej Pawła, jako takiego. Jego dowcipu, żartów, czasem wspólnego milczenia. Wypadów na piwo w upalne dni”.
Ma też siostrę, z którą może zawsze pogadać przez telefon i się poradzić w trudnych życiowych sprawach, która zawsze jej doradzi i powie ciekawą kwestię o życiu.
„Bliskość, zbliżenie, to jakiś wspólny cel w życiu. Coś, co robicie razem, w czym się wspieracie ku własnej i wzajemnej radości i zabawie. To jest właśnie owo patrzenie w tym samym kierunku”.
Czy w natłoku tak wielu zdarzeń prosto będzie o miłość? Czy skrywane emocje i tajemnice przeszkodzą w drodze do szczęścia?
„Ona na osi X, on na osi Y, jeden punkt wspólny (dziecko?), a resztę trzeba opisać funkcją. Funkcją, wypadkową żyć dwóch obcych sobie osób”.



Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Składa się z czterech rozdziałów, czterech sprawy, które się ze sobą łączą. Specjalnie o nich nie piszę, ponieważ warto się z nimi zapoznać i odkryć krok po kroku.
Nowym i ciekawym zjawiskiem jest też krótka rozmowa Klary z autorką w tzw. Postscriptum.
Całą swoją uwagę skupiłam na bohaterce, bo dla mnie jest godna uwagi. Autorka wprowadziła nas w świat Klary i toczącego się dość skomplikowanego jej życia. Życia, które nie jest usłane różami. Śmierć, samotność, nieudane związki miłosne, dylematy życiowe. Dużo osób się z tymi sprawami boryka. Ale mimo tego natłoku jest dość sporo humoru, przy którym świetnie się bawimy i uśmiechamy do siebie.
Świat, w którym obraca się Klara jest specyficzny i moim zdaniem ciekawie przedstawiony. Mamy okazję poznać bliżej pracę śledczego i z jakimi problemami musi się zmierzyć każdego dnia. Sprawy dotyczące śledztw nie są może jakieś bardzo zagmatwane i przerażające. Jest trochę bryzgającej krwi i mięsa, jak to bywa w dobrym humorystycznym kryminale. W historię powoli się wkręcamy i zagłębiamy. Poznajemy język policyjny i pracę wydziału dochodzeniowo śledczego, który uważam za jeden z ciekawszych wydziałów w policji.
Mamy również wątki miłosne, poruszoną sprawę LGBT oraz sprawy polityczne polsko – ukraińskie, religijne, które nie należą do spraw łatwych. Jest tego trochę i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Polecam.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję autorce Agnieszce Świrniak.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-01
× 19 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie nie lubi porządku
Życie nie lubi porządku
Agnieszka Świrniak
6.6/10

Klarę Poirot warto zaprosić na pogaduchy. Jej świat tchnie empatią, inteligencją, stanowczością i profesjonalizmem. Jeśli bliska jest Ci jej społeczna tolerancja i otwartość - poznaj Klarę. Jeśli chc...

Komentarze
AS
@Astrid · ponad rok temu
Fantastycznie wyłapałaś cytaty! Nie pomyślałbym o tym. Klara jest złożoną postacią i bardzo sprytnie to pokazałaś. Chyba teraz przeczytam raz jeszcze, patrząc bardziej na Klarę niż na wątki i fabułę.
× 1
@jagodabuch
@jagodabuch · ponad rok temu
Dziekuję🌷
Życie nie lubi porządku
Życie nie lubi porządku
Agnieszka Świrniak
6.6/10
Klarę Poirot warto zaprosić na pogaduchy. Jej świat tchnie empatią, inteligencją, stanowczością i profesjonalizmem. Jeśli bliska jest Ci jej społeczna tolerancja i otwartość - poznaj Klarę. Jeśli chc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Stale czegoś szukasz – w stercie papierów na biurku, w torebce. Masz mnóstwo niezałatwionych spraw. Czasem czujesz, że nie panujesz nad własnym życiem. Jak sobie z tym poradzić? Życie w nieładzie nie...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Trzymam się postanowienia, aby od czasu do czasu dawać szansę debiutom. Zazwyczaj oznacza to niestety rozczarowanie, ale wciąż znajduję w sobie pokłady wiary, że oto odkryję prawdziwą perłę, i będę m...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @jagodabuch

Fiord i zaginiony naszyjnik.
Tropem Fiorda

"Fiord i zagubiony naszyjnik" to historia o sympatycznym psie o imieniu Fiord oraz dwójce rodzeństwa - Klaudii i Arkadiuszu, którzy razem wyruszają na poszukiwania zagin...

Recenzja książki Fiord i zaginiony naszyjnik.
Słona wanilia. Tom 1
Słodka mieszanka emocji

"Słona wanilia. Tom 1" autorstwa Artura Tojzy to pełna emocji i zaskakujących zwrotów akcji powieść, która przenosi czytelnika w świat trudnego, a jednocześnie fascynują...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 1

Nowe recenzje

Ostatni azyl
Wyścig o skarby
@jorja:

Dzięki pisarzom takim jak Vincent Severski czy Robert Ludlum bardzo polubiłam się z literaturą szpiegowską. Sensacja po...

Recenzja książki Ostatni azyl
Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
© 2007 - 2024 nakanapie.pl