Tancereczka recenzja

Tancereczka

Autor: @kasiarz1983 ·1 minuta
2021-12-29
Skomentuj
6 Polubień
"Najbardziej boję się głupich ludzi, ponieważ to oni mogą wyrządzić komuś krzywdę, nie pająki."

Najnowsza książka J.Parasiewicz została oparta na wspomnieniach przedwojennej cioci pisarki. I choć napis, który widnieje na okładce wskazuje romans, książka jest powieścią historyczną. Wspomniany romans jest tylko małą częścią wielowątkowej fabuły.

Malka Fraiman to utalentowana tancerka baletowa. Swoją pasję zawdzięcza ukochanej babci. Niestety rodzice nie pochwalają takiego zajęcia. Uważają taniec za zbyteczny, przygotowują córkę do zamążpójścia. Mają nawet dla niej kandydata. Malka nie chce wypełnić woli rodziców. Jej marzeniem jest kariera primabaleriny. Nie potrzebuje męża, nie chce założyć rodziny.

Frank Rauber to student akademii wojskowej. Jest synem generała, w jego żyłach płynie szlachetna krew. Otrzymuje pracę w szeregach SS. Nadzoruje pojazdy, którymi porusza się kanclerz, dba o jego bezpieczeństwo.

Ingrid Stern to złota medalistka, pływaczka Trzeciej Rzeszy. Otrzymuje zlecenie. Uczy młode dziewczęta czym jest "żydowskie nasienie" i jak należy je tępić. Metody, jakimi się posługuje są przerażające. Wpaja kobietom, że nie wolno tolerować odmienności, że liczy się tylko czysta aryjska krew. Zwraca uwagę jak rozpoznać żyda. Pokazuje prospekty i prowadzi wykłady.

"Żyd wszędzie wygląda jak Żyd, nawet gdyby przeniósł się na Księżyc."

Wybucha wojna. Malka nie może kontynuować swojej pasji. Jest żydówką, musi się ukrywać. Aby mieć za co żyć podejmuje pracę w klubie. Tańczy dla Niemców. Przebiera się w fikuśne stroje, staje się inną osobą. Zmienia imię i nazwisko.

Historia Tancereczki ukazuje okrucieństwa dawnej Rzeszy. To co zgotował ludziom Führer, było prawdziwym piekłem. Żydzi byli bezwzględnie tępieni. Zabierano im wszystko. Zamykano miejsca pracy, wyrzycano z domów, odbierano godność. Na przykładzie Malki widzimy, jak nie wielu ludziom udało się przeżyć. Musieli ukrywać się, kombinować. Często zmieniali swoją tożsamość i opuszczali rodziny.

"Tancereczka" to pięknie przekazana historia. Pisarka znów mnie urzekła, oczarowała i zachwyciła pięknym językiem. Po takie książki chcę sięgać. Warto je mieć w swojej biblioteczce, by do nich wracać. Podczas lektury zaznaczyłam dużo cytatów. Dały mi do myślenia. Uświadomiły, że nie liczy się wygląd i pochodzenie, a charakter człowieka. Zdecydowanie polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-07
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tancereczka
Tancereczka
Joanna Parasiewicz
8.8/10

Ta miłość nie miała prawa się zdarzyć… Ingrid Stern, znakomita pływaczka i liderka Związku Niemieckich Dziewcząt, kocha Wielką Rzeszę – z wzajemnością. Kocha też zazdrośnie Franka Raubera – bez wzaj...

Komentarze
Tancereczka
Tancereczka
Joanna Parasiewicz
8.8/10
Ta miłość nie miała prawa się zdarzyć… Ingrid Stern, znakomita pływaczka i liderka Związku Niemieckich Dziewcząt, kocha Wielką Rzeszę – z wzajemnością. Kocha też zazdrośnie Franka Raubera – bez wzaj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po każdą kolejną książkę pani Joanny Parasiewicz sięgam z wielkim oczekiwaniem i zaciekawieniem i zawsze jestem w pełni usatysfakcjonowana. Jej książki są napisane piękną polszczyzną, każde zdanie je...

@beata87 @beata87

„Najbardziej boję się głupich ludzi, ponieważ to oni mogą wyrządzić komuś krzywdę… Malka Freiman jest Żydówką, dzięki ukochanej babci pozwolono jej robić to co kocha – tańczyć. Rodzice przymykają ok...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @kasiarz1983

Księga zaklęć
Księga Zaklęć

"Księga Zaklęć" to książkowa propozycja skierowana dla dzieci wieku od 9 lat. Jak wiadomo, czasem trudno zachęcić dziecko do sięgnięcia po lekturę. Wybór nie jest prosty...

Recenzja książki Księga zaklęć
Szeptucha. Na ołtarzu ciszy
Szeptucha

W 1613 roku we wsi Łowce rodzi się dziewczynka o imieniu Nawoja. Z biegiem lat okazuje się, że dziecko nie tylko wyróżnia się urodą, ale posiada też nadludzki dar. Słysz...

Recenzja książki Szeptucha. Na ołtarzu ciszy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka