Ucieczka z Lake Falls. Budząc dawno umarłych bogów recenzja

Tego typu książki to nie mój klimat - a jednak Lake Falls uwiodło mnie i oczarowało.

Autor: @Justyna_K ·1 minuta
2019-11-06
Skomentuj
1 Polubienie
"Ucieczka z Lake Falls. Budząc dawno umarłych Bogów" - to kontynuacja losów wielce udanej powieści "Co zdarzyło się w Lake Falls". Jednak ta książka jest zupełnie inna niż pierwsza część. 

W skórcie przypomnę, że pierwszy tom  jest niezwykle ciekawy i wciągający, nie wieje nudą. Ma fantastyczny, mroczny klimat. Główny bohater jest tajemniczy, intrygujący, ekscytujący i wywołujący mnóstwo dreszczyków ;) - to wampir :) Nie jest to banalna książka o wampirach. Nie ma tutaj polowań, gryzienia w szyję i innych tym podobnych zachowań - w niczym nie przypomina Zmierzchu i prawdopodobnie innych tego typu książek. Wyłania nam się za to bardzo ciekawa historia o matczynej miłości ,kobiecych słabościach i sile. Jedynie sama końcówka jest odrobinę przerysowana i troszkę nie w moim guście ale cała książka jest baaaaardzo na plus i serdecznie Wam ją polecam.

Druga część czyli "Ucieczka z Lake falls" na początku trochę mnie rozczarowała ponieważ nie odnalazłam w niej klimatu z pierwszej części. Jednak szybko uczucie rozczarowania minęło i zagłebiłam się w wielce ciekawą historię o tym jak doszło do tego, że na świecie pojawiły się wampiry. Akcja książki prowadzona jest dwutorowo. Jeden rozdział to kontynuacja losów Victorii po tym jak uciekła z Lake Falls a kolejny rodział to opowieść o tym jak wielka miłość, złe decyzje, żądza zemsty, intrygi, zawiść, nienawiść, strach i nieprzemyślane działanie doprowadziły do tego, że prawy człowiek porwał się z mieczem na Bogów i poniósł okrutne tego konsekwencje - okrutne, surowe i mroczne.
Historia Victorii tym razem mniej mnie interesowała. Z prawdziwą fascynacją zanużyłam się za to w opowieść o pradawnym rodzie, który za sprawą jednego z jego synów - Aedrina na zawsze został naznaczony piętnem demona. Aedrin to postać do której czytelnik się przywiązuje, z zapartym tchem śledzi jego losy, darzy go ogromną sympatią i pomimo tego co zrobił i czym się stał potem, sympatia do niego nie maleje.

Obie części fantastycznie się uzupełniają, ale są od siebie bardzo różne. Autor przerwał opowieść w takim momencie, że już nie mogę doczekać się kontynuacji. Jest to bardzo dobrze napisana historia o wampirach, pozbawiona banałów, ckliwości czy śmieszności. Cykl "Lake Falls" to dobra, przyciągająca jak magnes opowieść. Polecam :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-12-28
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ucieczka z Lake Falls. Budząc dawno umarłych bogów
Ucieczka z Lake Falls. Budząc dawno umarłych bogów
Artur K. Dormann
6.7/10
Cykl: Lake Falls, tom 2

Śmiertelna przepowiednia, nieśmiertelne dziedzictwo i nieuchronne przeznaczenie. Kontynuacja książki „Co zdarzyło się w Lake Falls”. Najpierw pojawiła się ciemność, z niej wyłonił się ból – pierwszy s...

Komentarze
Ucieczka z Lake Falls. Budząc dawno umarłych bogów
Ucieczka z Lake Falls. Budząc dawno umarłych bogów
Artur K. Dormann
6.7/10
Cykl: Lake Falls, tom 2
Śmiertelna przepowiednia, nieśmiertelne dziedzictwo i nieuchronne przeznaczenie. Kontynuacja książki „Co zdarzyło się w Lake Falls”. Najpierw pojawiła się ciemność, z niej wyłonił się ból – pierwszy s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Justyna_K

Dom Lalek
Dom lalek...

Jestem świeżo po zakończeniu lektury i mam skrajnie mieszane uczucia. Zakończenie totalnie od czapy ale w związku z przebiegiem fabuły dość adekwatne mimo wszystko. Prze...

Recenzja książki Dom Lalek
Nazajutrz cię odnajdę
"Nazajutrz Cię odnajdę"

Moja przygoda z serią "Za zakrętem" dobiegła końca. Nie wiem czemu ale część drugą i trzecią odebrałam bardziej pozytywnie niż część pierwszą. Ogólnie uważam, że to bard...

Recenzja książki Nazajutrz cię odnajdę

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka