Teraz ją widzisz recenzja

Teraz ją widzisz

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2024-01-02
Skomentuj
12 Polubień
Książki Joy Fielding czytałam swego czasu seriami. Ceniłam sobie jej umiejętność zgrabnego łączenia wątku kryminalnego z ciekawym tłem obyczajowym. Jednak jak to często bywa, po pewnym czasie poczułam przesyt i przez lata nie wracałam do powieści tej autorki.
Zupełnie przez przypadek stało się to pod koniec zeszłego roku, kiedy to w mojej bibliotece dostałam prezent - książkę niespodziankę z okazji zbliżających się świąt.
Kocham to miejsce za cudowną atmosferę, profesjonalną pomoc pracowników i wiele ciekawych pomysłów na promocję czytelnictwa, czego ta akcja jest świetnym przykładem.

Gdy rozpakowałam ją w domu z ozdobnego papieru okazało się iż jest to powieść Joy Fielding "Teraz ją widzisz". Odetchnęłam z ulgą, bo obawiałam się iż trafiłam na jakiś romans, który kurzyłby się na półce zapewne w nieskończoność. A że miałam nastrój na lekturę lekką, łatwą i przyjemną od razu zabrałam się za czytanie.
To opowieść, której bohaterką jest Marcy Taggart, kobieta po traumatycznych przejściach, która dwa lata po śmierci córki mierzy się z kolejnym bolesnym doświadczeniem - rozstaniem z mężem.
Aby zagłuszyć swój bój decyduje się na samotną wycieczkę do Irlandii, na którą pierwotnie miała udać się ze swoją drugą połową. Jednak jak to w życiu: człowiek planuje a Pan Bóg się śmieje.
Kobieta stara się skupić na zwiedzaniu lokalnych atrakcji turystycznych jednak jej myśli nie mogą się oderwać od złych wspomnień.
W tłumie jej uwagę zwracają młode długowłose dziewczyny, w których podobnie jak w domu widzi twarz swojej córki. Widok jednej z nich wręcz ją elektryzuje i Marcy Taggart jest przekonana, że kobieta, którą zobaczyła przez szybę baru to Devon, uznana za zmarłą po tym jak na dryfującej rzece w pobliżu rodzinnego domku letniskowego znaleziono jej pusty kajak. Nie przyjmuje ona jednak do wiadomości, że jej córka nie żyje. Wścieka się na wszystkich, którzy przyjęli ten fakt za pewnik. Postanawia wiec odnaleźć dziewczynę, udowadniając tym samym iż Devon żyje.

Jej prywatne śledztwo, pełne ślepych zaułków i zwrotów akcji zbliża ją do odkrycia przed sobą prawdy o wydarzeniach z przeszłości. Napędza ją rozpacz i tęsknota matki, która nie potrafi pogodzić się ze stratą.
Podczas lektury "Teraz ją widzisz" śledziłam losy Marcy Taggart z zapartym tchem. Aż sama sobie się dziwiłam, że dałam się tak bardzo wciągnąć w tą historię, która do końca trzyma w napięciu. Polecam!

Moja ocena:

× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Teraz ją widzisz
3 wydania
Teraz ją widzisz
Joy Fielding
6.6/10
Seria: Mistrzynie Kryminału Obyczajowego

Życie pięćdziesięcioletniej Marcy Taggart legło w gruzach, gdy zginęła jej córka Devon. Po dwóch latach od tragedii matka wciąż widzi twarz córki w tłumie i zdarza się, że zatrzymuje podobne do niej m...

Komentarze
Teraz ją widzisz
3 wydania
Teraz ją widzisz
Joy Fielding
6.6/10
Seria: Mistrzynie Kryminału Obyczajowego
Życie pięćdziesięcioletniej Marcy Taggart legło w gruzach, gdy zginęła jej córka Devon. Po dwóch latach od tragedii matka wciąż widzi twarz córki w tłumie i zdarza się, że zatrzymuje podobne do niej m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jak daleko sięga obsesja odnalezienia ukochanej córki, która zaginęła kilka lat temu? I choć ciała nie ma, to wszyscy uważają, że ona nie żyje. A może jednak się mylą, w końcu zrozpaczona matka co ja...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Joy Fielding - kanadyjska pisarka, autorka kilkunastu książek, z których większość stała się światowymi bestsellerami. W jej dorobku znajdują się głównie powieści psychologiczno - obyczajowe z wątkiem...

@magda87 @magda87

Pozostałe recenzje @Jezynka

Smolarz
Smolarz

Bieszczady to synonim spokoju i życia zgodnie z naturą i jej rytmem. Wielu wydaje się, że to raj na ziemi, który jest ziemią obiecana dla wszystkich zmęczonych życiem i ...

Recenzja książki Smolarz
Dni w historii ciszy
Dni w historii ciszy

Lubię ciszę. Męczy mnie hałas, nieustanne trajkotanie, głośna muzyka. Lubię pobyć sam na sam ze swoimi myślami i dobrze czuje się w towarzystwie, gdzie milczenie nikogo ...

Recenzja książki Dni w historii ciszy

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl