Modlitwa niewiernej recenzja

Thriller i dokument w jednym

Autor: @aniabruchal89 ·3 minuty
2022-05-29
Skomentuj
3 Polubienia






Książka i możność czytania — to jeden z największych cudów ludzkiej cywilizacji. Pisanie i czytanie marnych książek - to jedno z większych nadużyć, jakie w związku z cudami bywają popełniane”.


Maria Dąbrowska


Gdy fikcja miesza się z rzeczywistością, polityka z władzą i religią, problemy społeczne z kulturą i tradycjami, oraz dochodzi do tego, głęboka psychologia powstają takie powieści jak Modlitwa niewiernej, Pani Florencii Etcheves. Bardzo długo krążyłam wokół tej pozycji, aż w końcu postanowiłam po nią sięgnąć, mimo że kryminały i thrillery na tle Ameryki Południowej nigdy mnie jakoś nie przyciągały. Po zakończeniu lektury muszę przyznać, że się myliłam i jest to jedna z lepszych książek nie tylko o zbrodni, ale także o ludzkiej naturze.


Na początku muszę napisać, że kiedy zobaczyłam okładkę po tym jak tytuł w ogóle się ukazał myślałam, że jest to rodzaj kryminału religijnego z nutą sensacji trochę w stylu Dana Browna. Trzeba przyznać, że płaczącą krwią figura Marii przyciąga wzrok i czytelnik zaczyna się zastanawiać co dalej. Jeśli ktoś interesuje się religią, od razu obwolutę powieści porównuje do figury płaczącej czerwoną substancją, która znajduje się w parafii Św. Augustyna w Pantano na obrzeżach Civitavecchia. Sama okładka skłania do szukania dalszych informacji, tak było ze mną. Zagłębiłam się w niesamowitą historię 42-centymetrowej rzeźby, płaczącej krwią, którego to zjawiska świadkami było kilkaset osób, musiałam przeczytać tę książkę.

Fabuła jest klasycznym thrillerem, w bogatej dzielnicy Buenos Aires zostaje zamordowana nastolatka. Problem polega na tym, że nie ma jednoznacznego motywu, tropy prowadzą donikąd, a śledztwo utyka w martwym punkcie. Mimo to śledczy Juáneznie daje za wygraną, uważa, że zamordowana dziewczyna skrywała więcej, niż wszystkim się wydaje. Mężczyzna nie daje za wygraną i koniecznie chce rozwiązać tę zagadkę. Tak naprawdę w tej książce to nie temat zbrodni jest najbardziej fascynujący. Pisarka stworzyła swoje dzieło na kanwie tego co dzieje się na co dzień w Argentynie. Porusza takie problemy jak korupcja, złodziejstwo, odbieranie praw obywatelskich, podział społeczeństwa na klasy, brak godności kobiet, wyścig po władzę, dzielenie ludzi pod względem materialnym na lepszych i gorszych… Największe wrażenie zrobiło na mnie fantastyczne przedstawienie klasowego podziału kraju. Bogatym ludziom wydaje się nie tylko, że wszystko mogą, ale także że są ponad prawem. Z biednymi nikt się nie liczy, zmian na lepsze nie widać, ponieważ władza tak naprawdę nie jest zainteresowana losem swoich obywateli.

Pani Etcheves, jest Autorką, która jest bardzo zaangażowana w problemy społeczne i to mocno wybrzmiewa w tej pozycji. Trzeba także napisać, że publikacja jest pełna zwrotów akcji, niewyjaśnionych zagadek, a także zawiera odniesienia religijne, które wraz z okładką niezmiernie przyciągają czytelnika. Nie czytałam poprzedniej książki Pisarki i mam zamiar to nadrobić. Ponieważ oba tytuły Cornelia i Modlitwa niewiernej się łączą, chociażby osobą śledczego to, jednak można czytać je oddzielnie, co niezwykle mnie cieszy, ponieważ mogłam się rozsmakować w tej drugiej. Z reguły kryminał i thriller mają nam dostarczyć adrenaliny podczas rozwiązywania zagadki, tutaj jednak całkowicie wsiąknęłam w społeczeństwo, przedstawione przez Autorkę a morderstwo było tylko dodatkiem. Na podstawie mojej lektury Modlitwy niewiernej uważam, że Pani Etcheves jest mistrzynią jeśli chodzi o tworzenie zbrodni na tle problemów społecznych.
Publikacja ta zakrawa nawet trochę o dokument jeśli oddzielimy wątki fikcyjne od tych prawdziwych i skupimy się na przesłaniu Pisarki. Samo zakończenie powieści zaskakujące, jestem przekonana, że nikt, czytając nie spodziewa się tego co się stanie i to jest wisienką tej książki.

Nie sądziłam, że tak nieskomplikowane i nieobszerne dzieło zrobi na mnie tak wielkie wrażenie. Czekam na kolejne tytuły, jakimi uraczy nas Pisarka, oraz nadrabiam zaległości z Cornelią.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Modlitwa niewiernej
Modlitwa niewiernej
Florencia Etcheves
8.9/10

W zamożnej dzielnicy Buenos Aires zostaje brutalnie zamordowana nastolatka. Nie ma jednoznacznego motywu, tropy wydają się prowadzić donikąd. Śledztwo szybko staje w martwym punkcie. Jednak ekscentry...

Komentarze
Modlitwa niewiernej
Modlitwa niewiernej
Florencia Etcheves
8.9/10
W zamożnej dzielnicy Buenos Aires zostaje brutalnie zamordowana nastolatka. Nie ma jednoznacznego motywu, tropy wydają się prowadzić donikąd. Śledztwo szybko staje w martwym punkcie. Jednak ekscentry...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Szefie, wiem, o czym do szefa mówię. Trup z pieniędzmi to szambo. Jeśli nie złapiesz mordercy, bliscy ofiary już się postarają o to, żebyś stracił pracę. Dla nich jesteś niewolnikiem. Ja wolę trupa ...

@book.book.pl @book.book.pl

„Ten, kto walczy z potworami, powinien uważać, żeby nie stać się jednym z nich.” „MODLITWA NIEWIERNEJ” AUTOR: FLORENCIA ETCHEVES WYDAWNICTWO: LETRA „Modlitwa niewiernej” thriller p...

@sylwiak801 @sylwiak801

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Twój przyjaciel Duch Święty
Szukajcie, a znajdziecie

„A Bóg nadziei niech was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadzieję przez moc Ducha Świętego”. Rzymian 15:30 UBG ...

Recenzja książki Twój przyjaciel Duch Święty
Boże Narodzenie w pieśni i obrazie
Bóg się rodzi...

„Jutro, Panie Boże, jest Boże Narodzenie. Nigdy nie kojarzyłem, że to są Twoje urodziny. [...] Teraz, kiedy już jesteśmy kumplami, co chcesz dostać ode mnie na urodzin...

Recenzja książki Boże Narodzenie w pieśni i obrazie

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem