Ludzie niczyi recenzja

Thriller na światowym poziomie

Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2023-05-15
Skomentuj
4 Polubienia
Cenię autorów, którzy nie ograniczają się do jednego gatunku literackiego, zwłaszcza gdy przeskakują płynnie między moimi ulubionymi. Zwykle wtedy jednak w jednym idzie im lepiej, choć nie zawsze jest to ten, w którym zaczynali. W przypadku Sylwii Bies nie jestem w stanie stwierdzić, czy lepiej sprawdza się w kryminałach niż w thrillerach psychologicznych.
"Ludzie niczyi" to powieść, która niezwykle wpływa na emocje. Po "Toksynie" byłam pewna, że autorka potrafi doskonale ubogacać fabułę wątkami związanymi z wnętrzem bohaterów, spodziewałam się więc, że przede wszystkim na tym opierają się jej thrillery, a tym samym są bardziej statyczne. Pomyliłam się i to znacznie.
W tej książce działo się tyle, że trudno było właściwie myśleć nad jakimiś teoriami, bo ciągle pojawiały się kolejne mniej lub bardziej szokujące fakty obarczone naprawdę ogromnym ładunkiem emocjonalnym. Mój stopień zaintrygowania tylko wzrastał, niczego nie byłam w stanie się domyślić i bardzo przeżywałam to, co się działo.
Podobała mi się narracja podzielona na praktycznie wszystkich bohaterów, choć oczywiście postać Anety wyróżniała się jako ta główna. Mimo że emocje im towarzyszące mi się udzielały, to zupełnie nie potrafiłam wykrzesać w sobie sympatii do żadnej z nich. Biorąc pod uwagę to, co każde z nich ma na sumieniu, nie jest to raczej szczególnie dziwne.
Wątków było w tej powieści naprawdę sporo, niektóre były zupełnie niespodziewane, ale na zakończenie wszystkie zostały wyjaśnione. Muszę przyznać, że zupełnie się tego nie spodziewałam, a zwłaszcza zaskoczyło mnie to, jaką rolę w tej fabule odegrał prolog.
"Ludzie niczyi" to thriller psychologiczny na światowym poziomie pełen napięcia, brudnych sekretów i nieoczywistych bohaterów. Sylwia Bies po raz kolejny tylko zyskała w moich oczach, zastanawiam się czy skala jej pisarskiego talentu ma w ogóle jakiś koniec. Cieszę się, że przede mną jeszcze kilka książek do nadrobienia i mam nadzieję, że w tym czasie autorka będzie pracować nad kolejnymi.
Moje 10/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ludzie niczyi
Ludzie niczyi
Sylwia Bies
8.6/10

Przeprowadzka z Warszawy do sennego miasteczka i zatrudnienie w roli niani jawią się Anecie jako doskonała szansa na ucieczkę przed konsekwencjami błędów przeszłości. Dość ekscentryczni gospodarze sk...

Komentarze
Ludzie niczyi
Ludzie niczyi
Sylwia Bies
8.6/10
Przeprowadzka z Warszawy do sennego miasteczka i zatrudnienie w roli niani jawią się Anecie jako doskonała szansa na ucieczkę przed konsekwencjami błędów przeszłości. Dość ekscentryczni gospodarze sk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czwórka bohaterek i bohaterów. Jeden dom. I wiele sekretów. Co może powstać z takiej mieszanki? Aneta to kobieta po trzydziestce, która w poszukiwaniu spokoju ducha przeprowadza się z Warszawy do m...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

To było moje pierwsze spotkanie z autorką. Książka wpadła mi w oko w bibliotece, a zachęcił mnie do niej opis wydawcy, który jest tajemniczy i taką również zwiastuje treść. Opinie ma też całkiem niez...

@magdag1008 @magdag1008

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Manipulacja
Dobry debiut

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są n...

Recenzja książki Manipulacja
Człowiek, który umarł dwa razy
Do dwóch razy sztuka

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męcz...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy

Nowe recenzje

Haft botaniczny.
Od nici do dzieła sztuki
@monweg:

Kanadyjska artystka i rękodzielniczka Arounna Khounnoraj w 2002 roku wraz z mężem Johnem Boothem założyła bookhou, stud...

Recenzja książki Haft botaniczny.
Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl