Czekoladowe kulki recenzja

To było coś!

Autor: @ksiazkimojaperspektywa ·1 minuta
2022-12-01
Skomentuj
1 Polubienie
Szybka przekąska dla każdego? Oczywiście! Z tą książką każda kulka nabierze smaku!
Chcesz zmienić rutynę zwykłego deseru? Dodaj do deseru kulki mocy!

W książce znajdziesz najlepsze tajniki na zaskakujący, a przede wszystkim pyszny deser, który zajmie ci dosłownie pare chwil!

Dziś specjalnie dla Was testowałam przepisy na kulki z książki "Czekoladowe kulki" miałam wiele obaw ponieważ pierwszy raz miałam z takimi przekąskami styczność. Bałam się, że wyjdą nieprzyjemnie twarde, mdłe i nie zadowolą moich dzisiejszych gości.
Ku mojemu zdziwieniu w książce odkryłam podpowiedź, że nie muszę dawać całych płatków tylko mogę je zmiksować co było dla mnie zbawienną informacją, która rozwiałamoje największeobawy. W końcu robimy coś co ma odpowiadać przedewszystkim nam samym. Dzięki temu będziemy mieli już połowę sukcesu! Dodatkową podpowiedzą było, że nie zawsze muszę używać tego co jest w przepisie, a składniki bardzo łatwo jest podmienić na to co najbardziej lubimy i za czym przepadają nasi goście.
Ponieważ nie pijam kawy mogłam zamienić ją na zwykłe mleko. A nawet na coś mocniejszego! Wiec dla każdego coś dobrego.

Dużym plusem tworzenia kulek jest mała ilość produktów do ich stworzenia. Czas robienia to niecała godzina! Kulki bardzo łatwo się wyrabia (przynajmniej te ze zmielonymi płatkami). Jeżeli nie masz pomysłu na smak to ta książka zapewni ci masę nowych smaków od słodkich do słonych.

Książką ma bardzo przejrzyste przepisy z przepięknymi zdjęciami co ułatwia odnalezienie swojego ulubionego przepisu i smaków. Ja osobiście wykonałam trzy rodzaje kulek z trzech różnych przepisów mimo, że porcja była wymierzoną na jedną masę to bardzo łatwo było ją podzielić. Dzięki czemu małym kosztem i nakładem pracy miałam jeszcze więcej frajdy! Moim gościom najbardziej zasmakowały "kulki z Baileysem" dlaczego? Musicie sami sprawdzić!

Książkę "Czekoladowe kulki" polecam każdemu kto chce zaskoczyć swoich gości nowymi kuchennymi smaczkami przy naprawdę małym nakładzie czasu, energii i składników.
Smacznego!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czekoladowe kulki
Czekoladowe kulki
Mia Öhrn, Ulrika Pousette
9.3/10

Stwórz własne „kulki mocy” dla swoich małych i dużych superdomowników! Kiedy najlepszy polski piłkarz wychodzi na boisko, siły dodają mu legendarne już „kulki mocy” wymyślone i zrobione przez jego ...

Komentarze
Czekoladowe kulki
Czekoladowe kulki
Mia Öhrn, Ulrika Pousette
9.3/10
Stwórz własne „kulki mocy” dla swoich małych i dużych superdomowników! Kiedy najlepszy polski piłkarz wychodzi na boisko, siły dodają mu legendarne już „kulki mocy” wymyślone i zrobione przez jego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ksiazkimojapersp...

Sekret nawiedzonego lasu
Na tropie kolejnej przygody.

Od czasu do czasu bardzo lubię zwolnić i przeczytać coś lekkiego, młodzieżowego. Zazwyczaj poruszam się w tematach wojennych, kryminalnych, dość ciężkich historiach. Ale...

Recenzja książki Sekret nawiedzonego lasu
Zrabowane nadzieje
Wybaczysz mi?

Pierwszy raz sięgnęłam po utwór autorstwa Niny Zawadzkiej. W ostatnim czasie czytuje wiele książek o tematyce wojennej lecz "Zrabowane nadzieje" ukazuje na rzadko porusz...

Recenzja książki Zrabowane nadzieje

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka