Serce pełne kwiatów. Flowerheart recenzja

To przede wszystkim opowieść o pokonywaniu swoich słabości...🌺

Autor: @xbooklikex ·2 minuty
2024-05-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Na werandzie stał ciemnowłosy mężczyzna, trzymał ręce na ramionach dziewczyny w moim wieku, która ze śmiechem wtoczyła się do środka. Kiedy odwróciła głowę w moją stronę, zadrżało mi serce.
Z jej prawego policzka wyrastały jaskrawożółte mlecze.
Euforia."

"Serce pełne kwiatów" zaczynamy od poznania Clary Lucas, czyli naszej narratorki, której moc od zawsze była nieokiełznana. Dziewczyna nie potrafiła uspokoić jej siły, a jej zaklęcia kończyły się najczęściej większym rezultatem niż myślała (kępy konwalii wyrastające z podłogi? To tylko produkt uboczny). Nigdy jednak nie zrobiła tym nikomu krzywdy. Do czasu, gdy niechcący rzuciła klątwę na swojego ojca, w którego ciele zagnieździły się kwiaty...

Ja wiedziałam, że już po samym opisie będę kupiona. Brzmi to dość niecodziennie, nietypowo, a sama magia i te klątwy wyróżniają się na tle innych czytanych przede mnie powieści z gatunku. Zatraciłam się w tej nadprzyrodzonej otoczce, a moja ogrodnicza dusza mogła się tutaj w pełni odnaleźć. Symbolika kwiatów towarzyszy naszej bohaterce od pierwszego rozdziału, by w kolejnych jeszcze bardziej ją pogłębiać. Tak samo jak wspomniane klątwy - one wznoszą się na coraz to nowe poziomy. Niestety nie wszystko można tak łatwo okiełznać. Sama Clary zdobyła moją sympatię, choć nie podzielałam jej niektórych wyborów. Autorka postarała się, by dokładnie opisać jej praktyki i próby radzenia sobie z mocą. Do tego dochodzą jeszcze inne czynniki, tj. ponowne spotkanie ze starym przyjacielem czy obawa o rodzica, którego rola w tej książce jest znacząca. Ciekawym elementem, lecz mało rozwiniętym, jest wątek z matką dziewczyny, której na co dzień nie ma w jej życiu. Uważam, że można było z niego wyciągnąć nieco więcej a nawet pokusić się o szerszą konfrontację... Cóż, w świecie magii wszystkie chwyty dozwolone, jak to mówią. Przejdę teraz do pewnego wątku, na który nie powiem, ale bardzo czekam w książkach. Jak to jest, że powrót do dzieciństwa wprowadza do historii tyle emocji, jednocześnie wyrzucając na brzeg wszelkie nieścisłości oraz skrywane w ciszy tajemnice... A musicie wiedzieć, że Xavier ma ich trochę w swoim sercu. Nie wszystkie z nich są dobre, a już na pewno nie są bezpieczne. Nie o wszystkich może też mówić. Jednak widząc Clary od razu rusza jej z pomocą. Ich relacja pokazała, że dawna więź potrafi na nowo rozbudzić pragnienia i uczucia. Mi nieco do tych pragnień zabrakło, ale nie mogę przestać myśleć o tym, jak dobry tworzyli team.

"Serce pełne kwiatów" to przede wszystkim opowieść o pokonywaniu swoich słabości, dążeniu do prawdy i chwytających za serce relacji. Wzruszenie towarzyszyło mi na ostatnim rozdziale, tak jak i magia kwiatów, która nie opuściła do samego końca.

[ Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Young ]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Serce pełne kwiatów. Flowerheart
Serce pełne kwiatów. Flowerheart
Catherine Bakewell
7/10

Moc, której nie umie kontrolować. Klątwa, której nie potrafi cofnąć. Chłopak, o którym nie może zapomnieć. Magia Clary zawsze była nieokiełznana. Ale nigdy dotąd nie była niebezpieczna. Aż d...

Komentarze
Serce pełne kwiatów. Flowerheart
Serce pełne kwiatów. Flowerheart
Catherine Bakewell
7/10
Moc, której nie umie kontrolować. Klątwa, której nie potrafi cofnąć. Chłopak, o którym nie może zapomnieć. Magia Clary zawsze była nieokiełznana. Ale nigdy dotąd nie była niebezpieczna. Aż d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Clara posiada magię, której nie potrafi okiełznać. Pewnego dnia jej dotyk sprawia ból, a w ciele jej ojca rozkwitają trujące azalie. Jej magia stała się niebezpieczna. Jedynym sposobem aby uzdrowić o...

@etylomorfinka @etylomorfinka

Pozostałe recenzje @xbooklikex

Goalie
To historia o hokeju, ciężkiej chorobie, przyjaźni i demonach przeszłości 🏒🎗️

"- Jesteś taką Elsą. Odpychasz od siebie ludzi, nie chcesz wciągać ich w swoje problemy. Może grasz su-kę, może nie, ale w głębi duszy jesteś cudownym człowiekiem, tylko...

Recenzja książki Goalie
Love at first sight
Komfortowa, ciepła, wzruszająca i napisana z humorem opowieść 🩷

"Od trzydziestu dziewięciu miesięcy odbudowuję siebie kawałek po kawałku. Od stu sześćdziesięciu siedmiu tygodni łatam dziury i zapycham pustki w swojej duszy. Od tysiąc...

Recenzja książki Love at first sight

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka