Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości recenzja

Tragedia Czarnobyla

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-08-20
2 komentarze
13 Polubień
Czytałam, czy raczej słuchałam, w wykonaniu pani Krystyny Czubówny. Polecam. O czym jest ten reportaż? O Czarnobylu i jego skutkach dzisiaj, o skażeniu, o bohaterstwie i brawurze likwidatorów i strażaków, o zwykłych ludziach, którym przyszło żyć pod reaktorem.
Technika reportażu Aliksijewicz to oddanie głosu ludziom. Technika ta skutkuje szczerością i wielowymiarowością przekazu. O tylu ludziach się dowiedziałam, o ich złamanym życiu, zabitej miłości, skrzywdzonych rodzinach, ale i o załamaniu się wiary w Związek Radziecki, w to, że Związek Radziecki może wszystko. Atom ujawnił apokalipsę, to że człowiek może zniszczyć świat.
No więc pierwszy mój wstrząs to wstrząs 'kosmiczny'. Autorce udało się ukazać skutki Czarnobyla, to skażenie we wszystkim co otacza człowieka.
Następny mój wstrząs to współczucie dla tych indywidualnych historii, tych żon w żałobie po mężach (tak swoją drogą to ta obłędna miłość u kobiety z końca książki mnie przeraziła na równi z opisami czarnobylskich szczupaków, ale to inna sprawa), patrzących na śmierć dzieci, na ich niepełnosprawność, obawiających się poczęcia, tego, że wydamy na świat mutacje genetyczne.

Aż wreszcie uderzył mnie w tej książce obraz Człowieka Radzieckiego - jak to nazywa autorka. Ten Człowiek Radziecki to kategoria kompletnie inna niż mentalność peerelowska, którą znamy z Polski. A poznać to trzeba 'dla przyszłości', po to, żeby zrozumieć to co się odradza na wschodzie. No więc Aleksijewicz ukazała różne postacie zaangażowania w ZSRR, tych co narzekali, tych, którzy bez sprzeciwu poszli z łopatą na atom, ale i 'towarzyszy', którzy zarzekają się, że nie brali jodu, że nie ulegli panice, aby następny rozmówca temu zaprzeczył. Pokazała też inteligencję tą z miast i wsi, która po upadku ZSRR popadła w biedę.
I mam następujący wniosek. Że dla nas Polaków i dla całego świata Zachodniego niezrozumiałe i niedostrzegane jest to, że różne narodowości ZSRR czuły się jednocześnie członkami Imperium. Że jego rozbicie pozbawiło ich tożsamości. A jak wiadomo życie nie znosi próżni..... Dalej, zdumiało mnie to zaangażowanie się ludzi w 'budowanie potęgi kraju'. Że ludzie oddawali życie, pracę, nie żądali nic. Aleksijewicz opisuje tłumy bohaterów Wojny Ojczyźnianej, którzy z utęsknieniem czekali na paradę 9 maja.
Wreszcie uderzyło mnie to, że Rosjanie i inne narodowości uczestniczące w ZSRR w książce Aleksijewicz nie mieli tego odnośnika do Zachodu, takiego, jaki my mamy, my jako Polska. TO co dla nas jest oczywiste dla nich nie. I to mnie uderzyło ogromnie. No bo patrzmy na filozofów, na pisarzy, do których odnoszą się rozmówcy Aleksijewicz. Są to Rosjanie, filozofowie Wschodu Rosyjskiego i Radzieckiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2015-05-23
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości
6 wydań
Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości
Swietłana Aleksijewicz
8.7/10
Seria: Reportaż [Czarne]

"26 kwietnia 1986 o godzinie pierwszej minut dwadzieścia trzy i pięćdziesiąt osiem sekund seria wybuchów obróciła w ruinę reaktor i czwarty blok energetyczny elektrowni atomowej w położonym niedaleko...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · prawie 5 lat temu
Inteligencji, która obsługiwała propagandę totalitarnego systemu i była jej pieszczoszkiem, a po jego upadku nie znalazła równie hojnego mecenasa jakoś mi za bardzo nie żal...O kim tu jest mowa? Dlaczego ich kompetencje nagle są nieprzydatne? Zakładnicy ideologii? Cenzorzy? Mieli swój "czas chwały", a fortuna, niestety (i na szczęście), zmienną jest.
× 1
@Renax
@Renax · prawie 5 lat temu
Jeśli chodzi o tę książkę to zacytowałam swoją recenzję tak jak to napisałam 5 lat temu. Wtedy mną poruszyła. Potem poczytałam o autorce, o książce i o Czarnobylu i przestałam tak ufać w ten tekst. Ale trzeba przyznać, że ona potrafi manipulować emocjami czytelników. Słuchałam potem jej książki o dzieciach Wojny Ojczyźnianej i już wyłapałam wszystkie manipulacje.
@Edyta_09
@Edyta_09 · prawie 5 lat temu
Chyba będę musiała przeczytać :)
Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości
6 wydań
Czarnobylska modlitwa. Kronika przyszłości
Swietłana Aleksijewicz
8.7/10
Seria: Reportaż [Czarne]
"26 kwietnia 1986 o godzinie pierwszej minut dwadzieścia trzy i pięćdziesiąt osiem sekund seria wybuchów obróciła w ruinę reaktor i czwarty blok energetyczny elektrowni atomowej w położonym niedaleko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są choroby, których nie da się wyleczyć. Trzeba tylko siedzieć i głaskać po rękach. ~Swietłana Aleksijewicz: Czarnobylska modlitwa. Myślę Czarnobyl, czuję … niepokój. Tak, niepokój to dobre słowo...

@miguelrafael @miguelrafael

Wydarzenia opowiedziane przez jednego człowieka to jego los, przez wielu ludzi - to już historia. Myślę, że tej książki nie powinno się oceniać w kategoriach - lubię czy nie lubię, gdyż ona nie powi...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Renax

Przeklęty królik
Połączenie koreanskiej duszy z duchem słowianskiej literatury

Już chyba od pół roku nie czytałam niczego, co mnie wciągnie, a chyba od dwóch lat nie czytałam niczego, co odczuję jsko fantastyczną literaturę, czyli wybitną, w tym se...

Recenzja książki Przeklęty królik
Tylko we Lwowie. Tońko, Szczepko i wszyscy inni
Monografia Wesołej Lwowskiej Fali

Wspaniałe wydana i napisana monografia przedwojennej radiowej audycji Wesoła Lwowska Fala oraz dwóch kultowych postaci: Szczepcia i Tońcia. Książka jako przedmiot to dum...

Recenzja książki Tylko we Lwowie. Tońko, Szczepko i wszyscy inni

Nowe recenzje

Klątwa babci Józi
Klątwa babci Józi
@kamilawalota:

Akcja powieści toczy się wokół trzech kuzynek, Hani, Doroty i Amelii, pochodzących z konserwatywnej rodziny Wicherków. ...

Recenzja książki Klątwa babci Józi
Daydream
świetny tom trzeci:-)
@przyrodazks...:

Dwa poprzednie tomy przypadły mi do gustu, więc i teraz nie mogło być inaczej:-) Jedyna różnica jest w tym, że ten trze...

Recenzja książki Daydream
Detoks cukrowy. Jak mądrze unikać cukru
Muszę zjeść coś słodkiego, bo inaczej stanie si...
@spirit:

Nie wiem jak was, ale mnie czasami dręczy strasznie jedna myśl i nie daje mi spokoju. Ta myśl brzmi w takim stylu: "Mus...

Recenzja książki Detoks cukrowy. Jak mądrze unikać cukru
© 2007 - 2025 nakanapie.pl