Transporterka recenzja

Transporterka

Autor: @za_czytamm ·2 minuty
2022-03-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
RECENZJA PATRONACKA

Lubicie odważne książki wychodzące poza schematy? Ja owszem jednakże oceniam je nieco surowiej. A jak to jest u was?

,,W życiu mierzymy się z różnymi sytuacjami. Stajemy oko w oko z przyjemnościami, ale także niejednokrotnie z niebezpieczeństwem. Strach napędza nas do działania. Każe uciekać albo stawać do walki. Uczy nas reagować. Im więcej doświadczamy skrajnych emocji, tym lepiej je poznajemy i stajemy się silniejsi. Ja Irina Fedukowa, nie chciałam być krucha i słaba".

,,Transporterka" autorstwa Moniki Kroczak.

Szokująca. To słowo idealnie pasuje do tej pozycji, bo taka właśnie ona jest. Szokująca i kontrowersyjna.

TO NIE JEST HISTORIA MIŁOSNA TO OPOWIEŚĆ O ŻYCIU, DO JAKIEGO NIE CHCIAŁABY TRAFIĆ ŻADNA KOBIETA.

W trakcie czytania tej książki odczuwa się złość, frustrację, smutek, a jednocześnie ekscytację i nadzieję. Naprawdę wywołuje masę sprzecznych i silnych emocji.

Ale takiej książki właśnie chciałam. O kobiecie pełnej władzy, która nie daje się jedynie wykorzystywać, ale sama również wykorzystuje. Bierze od mężczyzn tyle ile może, a kiedy trzeba, sama się również oddaje.

Irina Fedukowa, jak sama mówi, była kobietą mafii. Grzeszną, seksowną i pewną siebie. Nie była małolatą, a kobietą, która trafiła w niebezpieczny świat i postanowiła w nim żyć na własnych zasadach.

Muszę, was jednak ostrzec jej historia nie jest delikatna, a wręcz przeciwnie. Jest okrutna i pełna niesprawiedliwości. Ale co najważniejsze nie ma tutaj tej sztuczności, jaka często się pojawia, kiedy ktoś, pisząc, o przestępczym świecie zapomina o jego okrucieństwie i o tym, jak bardzo jest bezlitosny. Autorka bardzo dobrze rozwinęła, ten wątek nie starając się niczego osłodzić. Także opisane tutaj relacje między postaciami są trudne i niekiedy mało zrozumiałe. Pokazują jednak, że nie każdy w miłości ma swój happy end.

Takiej odsłony mafijnego wątku jeszcze nie spotkałam, ale o ludzie jak bardzo mi się to podobało.

Oczywiście były momenty, kiedy myślałam, że w sumie powinnam być zniesmaczona albo co najmniej zażenowana, ale nic z tych rzeczy. Odebrałam tę książkę jako coś świeżego, pobudzające i prowokującego.

Z tego powodu także przypuszczam, że nie wszystkim ta pozycja przypadnie do gustu. Jak wspomniałam, jest ona brutalna i zdecydowanie nie zalicza się do opowiastki miłosnej. Jestem jednak przekonana, że wywoła burze myśli i doprowadzi do nie jednej dyskusji.

Ja jako patronka zachęcam was do tego, byście się odważyli i spróbowali zagłębić w te nieco pokręconą, ale naprawdę dobrze napisaną historię.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Transporterka
Transporterka
Monika Kroczak
8.7/10

To nie jest klasyczny i bajeczny romans. To świat pełen brudu, bólu i przemocy, a każdy dzień to walka sił. I to nie tylko z wrogiem, ale i z samym sobą. W tym wszystkim tkwi ona, piękna, mądra i spr...

Komentarze
Transporterka
Transporterka
Monika Kroczak
8.7/10
To nie jest klasyczny i bajeczny romans. To świat pełen brudu, bólu i przemocy, a każdy dzień to walka sił. I to nie tylko z wrogiem, ale i z samym sobą. W tym wszystkim tkwi ona, piękna, mądra i spr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„TRANSPORTERKA” AUTOR: MONIKA KROCZAK WYDAWNICTWO: WASPOS Irina Fedukowa zwana „Meduzą” jest kobietą mafii w jednej z największej grupy przestępczej. W świecie mężczyzn jej każdy dzień jest walką z ...

@sylwiak801 @sylwiak801

Nie każdy ma szczęście urodzić się w bogatej, szczęśliwej rodzinie, gdzie dzieci są oczkiem w głowie rodziców, a wszystkie ich zachcianki priorytetami. Irina Fedukowa, to kobieta zdecydowa, pewna sie...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @za_czytamm

Kierunek miłość
Kierunek miłość

Do zakochania jeden lot! Nigdy nie wydarzyło się między nimi nic romantycznego. Są przyjaciółmi i tyle. Nie widują się na co dzień, jednak co roku w grudniu Molly spę...

Recenzja książki Kierunek miłość
Bloodfever
Bloodfever

Drugi tom bestsellerowego cyklu „Fever” Karen Marie Moning w nowym tłumaczeniu! Powieść z gatunku new adult, w której magia i mrok splatają się z mitami i historią Irlan...

Recenzja książki Bloodfever

Nowe recenzje

Śpiewaj, tańcuj i wesel się
Śpiewaj, tańcuj i wesel się
@jasminowaks...:

„Siedząc samotnie w obcym domu pełnym obcych, czułam, jakbym znalazła się na niebezpiecznych wodach, kiepska pływaczka ...

Recenzja książki Śpiewaj, tańcuj i wesel się
Szept
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝘁𝗼 ż𝘆𝗰𝗶𝗲. 𝗖𝗶𝗲𝗺𝗻𝗼ść 𝘁𝗼 ś𝗺𝗶𝗲𝗿ć.
@gala26:

Ż𝑎𝑟 autorstwa Weroniki Mathii głęboko zapisał się w mojej pamięci. Była to uczta literacka na bardzo wysokim poziomie. ...

Recenzja książki Szept
Oko słonia
Pustynia, susza, śmierć...
@aga.kusi_po...:

„Oko słonia” ... Po lekturze tak wiele słów ciśnie mi się na usta. Zbyt wiele, by wykrzyczeć je jednocześnie. Zbyt wie...

Recenzja książki Oko słonia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl