Miała umrzeć recenzja

Trauma dziecka.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-01-20
1 komentarz
24 Polubienia
To kolejna już książka w tym roku, od której nie mogłam się oderwać. Zresztą podejrzewałam, że tak będzie, gdyż przeczytałam kilka książek pani Ewy Przydrygi i wszystkie mnie zaintrygowały.

Przemoc to nie tylko siniaki i rany, ale może przede wszystkim obojętność, tnące jak sztylet słowo, albo jego brak w chwili, gdy jest najbardziej potrzebne. Tego rodzaju przemocy jest w mojej książce najwięcej.
Fabuła biegnie tu na dwóch płaszczyznach czasowych i autorka zastosowała tu narracją pierwszoosobową z perspektywy głównych bohaterek, dzięki czemu dogłębnie poznajemy ich uczucia. Nie są jednak one ani miłe, ani tym bardziej przyjemne.
W roku 1998 poznajemy nastoletnią Adę, która nie ma oparcia w domu, w swoich rodzicach, gdyż są zajęci sobą i swoimi sprawami, traktując nawet czteroletnią siostrę Ady jako zło konieczne. Ada z trójką znajomych ze szkoły tworzą paczkę i razem wymyślają sobie niebezpieczne wyzwania a biorąc w nich udział często balansują na cienkiej granicy życia i śmierci. Niestety, jedno z wydarzeń okazało się tragiczne w skutkach a co gorsza, zapoczątkowało serię następnych złych wydarzeń.

... ludzie wciąż wymyślają preteksty, byle nie brać odpowiedzialności za samych siebie. Nie wyszło mi, bo pieprzona pełnia księżyca, bo spóźnił się autobus, bo ktoś inny nawalił. To broń mięczaków. Chcesz osiągnąć sukces, spinaj dupę i do roboty!

W roku 2019 poznajemy Lenę, młodą kobietę, która wychowywana była przez ciotkę, lecz nie zna w ogóle swojej przeszłości i zupełnie nie pamięta wczesnego dzieciństwa. Jej ciotka jest bardzo oschłą kobietą, nie chce za wiele opowiadać dziewczynie o jej rodzicach. Jednak Lena czuje podświadomie, że w czasie gdy była małym dzieckiem, coś strasznego musiało się wydarzyć w jej rodzinnym domu, gdyż w swoich sennych wizjach ciągle widzi małą dziewczynkę chowającą się przed kimś lub przed czymś... nie potrafi tego zrozumieć, lecz ciągle o tym myśli. Gdy jest już pełnoletnia wyjeżdża do Sopotu na studia i całkowicie odcina się od ciotki. Zaczyna nowe, niby spokojne i ułożone życie. Jednak zupełnie przypadkowe spotkanie w galerii, na wernisażu jej prac rzeźbiarskich ze starszym panem, przebranym za klauna przewraca jej życie do góry nogami. Mężczyzna mówi jej, że pamięta ją z dawnych lat, gdyż byli sąsiadami. Poznał ją po małej bliźnie na policzku. Chce z nią porozmawiać o tamtym czasie. Gdy Lena następnego dnia postanowiła się z nim spotkać, okazuje się, że został on zamordowany.

Nie chcę prawić ci morałów starego dziada, ale życie bywa przewrotne, a rodzina to jedna z tych rzeczy, o którą warto walczyć do samego końca.
Akcja biegnie w obu przypadkach początkowo powoli, lecz wraz z przewróceniem następnej kartki historia staje się coraz ciekawsza i wciągająca. Musze przyznać, że książka ta wywarła na mnie bardzo duże wrażenie, niesamowite emocje podczas pochłaniania tej lektury zapewnione. Z pewnością ta historia zapadnie na dłuższy czas w mojej pamięci.

Podobno zostaliśmy stworzeni po to, by płynąć środkiem strumienia, a nie po to, żeby stać na brzegu.

Co łączy te dwa niby nie związane ze sobą wątki? Co takiego wydarzyło się w 1998 roku? Czy Lena znajdzie przyczynę swoich sennych koszmarów?
Jeśli jednak chcecie się dowiedzieć co ze sobą wspólnego mają Ada i Lena, to musicie przeczytać sami tę książkę.

Jeżeli lubicie i szukacie dobrego thrillera trzymającego w napięciu do ostatniej strony, to myślę, że jest to właśnie pozycja obowiązkowa dla każdego fana thrillerów psychologicznych.
Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-20
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10

Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Komentarze
@gala26
@gala26 · prawie 3 lata temu
Potwierdzam świetna i warta uwagi.
× 1
Miała umrzeć
Miała umrzeć
Ewa Przydryga
8.2/10
Thriller psychologiczny, który wciągnie cię bez reszty! Trzymająca w napięciu historia dwóch kobiet, których na pierwszy rzut oka nie łączy absolutnie nic. Wychowywały się w innych częściach kraju, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię thrillery Ewy Przydrygi czytane przez Wiktorię Wolańską. Są precyzyjnie skonstruowane i dobrze napisane, często znajduję w nich ciekawe wątki społeczne czy psychologiczne. Lektorka zaś czyta z ...

@almos @almos

Po książki Ewy Przydrygi mogę sięgać w ciemno. Śmiało mogę powiedzieć, że jest jedną z moich ulubionych autorek! Tworzy niesamowicie klimatyczne i wciągające historie, a natura i otoczenie są w jej k...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka