Zatrutka recenzja

Trucizna sączy...

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·1 minuta
2021-01-11
1 komentarz
6 Polubień

Mam nie lada problem z książkami autorki. Z pozycji na pozycję widzę docieranie się w jej stylu pisania, rozwoju w pomysłach, zauważam coraz lepszy szlif tworzonych książek i nie wiem, co podkusiło mnie, by sięgnąć po przez wielu chwaloną "Zatrutkę". Poczułam się tak, jakbym już nieco polubiła się z autorką, przekonała się do jej sposobu tworzenia historii, a nagle pokazała mi się odsłona Przydrygi ze zdecydowanie gorszej strony. Niestety, te początki w postaci "Zatrutki" były nie za dobre i dobrze, że to już przeszłość.

"Fascynujący thriller" takimi słowami wita czytelnika Sarsa już na okładce. Wnętrze w pełni rozwiewa wątpliwości, dlaczego akurat ta piosenkarka pozwoliła sobie zabrać głos w takich kwestiach, jak opinie o książce. W nadmorskiej miejscowości, przy nutach młodej, polskiej gwiazdy dzieje się dramat. Pozornie szczęśliwa para, która ledwo co została rodzicami, mierzy się z problemami, które nieco ich przerosły. Ślad po matce dziewczynki urywa się, gdy dotrzeć do brzegu wzburzonego morza. Do jakiej przeszłości dotrze natomiast zrozpaczony mąż? Czy ustali powody drastycznego kroku żony?

"Zatrutka" ma nieco z thrillera, a raczej więcej z kryminału. Wgląd w przeszłość głównej bohaterki pozwala rozeznać się czytelnikowi w sytuacji i stawiać własne tezy. W głównej mierze prym wiedzie narracja trzecioosobowa, lecz do głosu w formie listów dopuszczona jest też sama zaginiona. Potwierdza się to, co zauważyłam w "Miała umrzeć", czyli nie do końca umiejętnie poprowadzone momenty kryzysowe, brak emocji w relacji. W "Zatrutce" nie odpowiada mi natomiast styl, za jakim opowiedziała się pani Ewa - mnóstwo niepotrzebnych informacji, opisów miejsc, zabytków, przyrody, wątków z przeszłości i przemyśleń, mnóstwo fragmentów z przeglądem myśli poszczególnych bohaterów. Jednak wolę tą świeższą odsłonę autorki, a jedno za co należy ją pochwalić we wszystkich książkach to świetne pomysły na historię, które - gdyby przymknąć oko na wykonanie - wciągają bez reszty. Zauważalny postęp w twórczości wróży owocne książki w nadchodzących latach, po które z chęcią będę sięgać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-10
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zatrutka
Zatrutka
Ewa Przydryga
6.5/10

Wydaje ci się, że doskonale znasz osobę, z którą dzielisz życie? A co by było, gdyby nagle okazało się, że w jej życiorysie aż roi się od tajemniczych epizodów, o których nie miałeś pojęcia? Że ktoś...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · ponad 3 lata temu
Literówka?
Wnętrze w pewni rozwiewa wątpliwości
I owocne książki? W sensie - przynoszące owoce w rodzaju: "kochane pieniążki", lokaty na listach bestsellerów, laury w konkursach, pochwały krytyków?
Zatrutka
Zatrutka
Ewa Przydryga
6.5/10
Wydaje ci się, że doskonale znasz osobę, z którą dzielisz życie? A co by było, gdyby nagle okazało się, że w jej życiorysie aż roi się od tajemniczych epizodów, o których nie miałeś pojęcia? Że ktoś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rzadko ostatnio piszę recenzje na emocjach, mija sporo czasu zanim ułożę sobie daną książkę w głowie. Tym razem trafiłam jednak na taką, po której chcę podzielić się z Wami właśnie moimi uczuciami. ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

"Zatrutka" to emocjonujący psychologiczny kryminał. Zostajemy przeniesieni nad polskie wybrzeże, do pięknej Gdyni,tak bliskie memu sercu okolice. Co byś powiedziała gdybyś obudziła się rano a przy tw...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie bę...
@withwords_a...:

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj...

Recenzja książki Znak i Omen
Mister Hockey
Niegrzeczna bibliotekarka
@Moonshine:

„Mister Hockey” to książka od Lia Riley. Pierwszy raz miałam do czynienia z tą autorką, do tej pory jedynie słyszałam o...

Recenzja książki Mister Hockey
Kołatanie
"Kołatanie"
@tatiaszaale...:

“To nie słowa, to gesty mają znaczenie”. Schyłek dwudziestego wieku, niewielka wioska w województwie łódzkim. To tutaj...

Recenzja książki Kołatanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl