Kapłanka chaosu recenzja

Trzyma poziom

Autor: @kotwksiazkach ·2 minuty
2023-02-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czekałam na tę książkę, oj jak ja na nią czekałam! Pierwszy tom, "Hegemon Apopi", zachwycił mnie swoim połączeniem lekkiego fantasy, romansu i ogromnej dawki humoru - bawiłam się na nim wyśmienicie. I wiecie co? Tutaj było nie gorzej!
W "Kapłance Chaosu" dostajemy jeszcze więcej! Więcej świata przedstawionego (rany jaki on jest piękny), więcej kultury elfów (tak wiele tak świetnych rozwiązań), więcej intryg i zawirowań w relacjach między bohaterami. Ta książka to był jeden wielki rollercoaster!

Jeśli mam "Kapłankę chaosu" porównywać z pierwszym tomem... trochę ciężko mi to zrobić. Są elementy według mnie znacznie lepsze, są i elementy słabsze. Z tych drugich najmocniej wybijała mi się sama Apopi - jak w pierwszym tomie mnie śmieszyła, tak w drugim zdarzyło jej się mnie parę razy zirytować, czasem mocno, głównie w momentach, w których nie szanowała pewnych elementów kultury elfów. Tak jak rozumiem, że mogły ją zaskoczyć (choć dla mnie wydawały się one logiczne, ale wiemy, że Apopi rozumem nie grzeszy), tak to jak ostentacyjnie pokazywała co o tym myśli... no już mocno mi się nie podobało. Zwłaszcza, że pewne błędy popełnia po raz enty.
No i nie powiem, na trzeciej kwarcie, gdy akcja mocno zwolniła, też miałam mieszane uczucia, bo z jednej strony parę istotnych rzeczy się wydarzyło, a z drugiej były one w moim odczuciu połączone takimi zapychaczami, które tylko książkę wydłużały, nic nie wnosząc do fabuły.
Był to jednak tylko pewien krótki etap książki, bo cała pierwsza połowa była po prostu świetna, a finał, te jakieś ostatnie 100 stron... Tak mega mocny! Całą końcówkę czytałam w stresie. I ten ostatni rozdział...
Co zaś tyczy się samych bohaterów i relacji między nimi; jeszcze bardziej pokochałam Sorę, a i nowo poznanego przyjaciela Apopi polubiłam.
A jak się ma nasz trójkąt miłosny? Jak możecie pamiętać, byłam całym sercem za Shiro - i nie zmieniło się to. Pokochałam tego elfa jeszcze bardziej! Nie wyrażę swojego zachwytu słowami. No po prostu uwielbiam, ahh, Shiro! I w tych ostatnich rozdziałach... tak bardzo go chciałam przytulić.
A jeśli mam coś powiedzieć o Sheucie, to wolę nie mówić nic. ✌🏻🤪
Po wszystkim co się w tym tomie wydarzyło, po wszystkich słowach, które padły... mam nadzieję, że etap trójkąta się już zakończył? Choć są elementy, które mówią mi, że niekoniecznie...
Cóż no, przekonamy się w kolejnej części, bo oj sięgnę po nią, nie podlega to żadnym wątpliwościom. Kocham ten świat, tych bohaterów, tę historię... czekam na więcej! 💚 I polecam, jeśli lubicie takie klimaty lekkiego fantasy w nietypowym, choć pięknym, świecie, ze skomplikowanymi bohaterami... będziecie się świetnie bawić!


Współpraca recenzencka z autorką.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kapłanka chaosu
Kapłanka chaosu
Justyna K. Komuda
8.6/10
Cykl: Córa lasu, tom 2

Magiczna, niemoralna i zaskakująca kontynuacja bestsellerowej sagi CÓRA LASU Od samego początku pobytu w elfim lesie Apopi postrzegana jest jako intruz - szkodnik, którego należy się pozbyć. Nie s...

Komentarze
Kapłanka chaosu
Kapłanka chaosu
Justyna K. Komuda
8.6/10
Cykl: Córa lasu, tom 2
Magiczna, niemoralna i zaskakująca kontynuacja bestsellerowej sagi CÓRA LASU Od samego początku pobytu w elfim lesie Apopi postrzegana jest jako intruz - szkodnik, którego należy się pozbyć. Nie s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszy tom przygód hegemona Apopi, ludzkiej dziewczyny w świecie elfów, zakończył się mocnym akcentem. Tak mocnym, że czekanie na kontynuację było prawdziwą torturą. Apopi czeka na Proces Sprawiedl...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Do serii Córa Lasu przyciągnęły mnie przede wszystkim przepiękne okładki. Ten zielony kolor działa kojąco, uspokajająco i zachęca do zagłębienia się w przygodzie opisanej w powieści. Nie umiałam oder...

@Banshee22 @Banshee22

Pozostałe recenzje @kotwksiazkach

Krucjata
Jak grom z jasnego nieba

Cóż to jest za wyjątkowa książka! I to nie tylko wyjątkowa dla mnie, a zwyczajnie wyróżniająca się na tle innych książek, jakie miałam kiedykolwiek przyjemność czytać. ...

Recenzja książki Krucjata
Cierń i Krew
Myślałam, że nienawidzę romantasy... a jednak!

Od miesięcy myślałam, że nienawidzę romantasy - okazuje się jednak, że po prostu nienawidzę źle napisanego romantasy, ponieważ CiK tym właśnie jest - romansem w świecie ...

Recenzja książki Cierń i Krew

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka