Mama zawsze wraca recenzja

Tutaj nikt nie ma mamy

Autor: @izvbelv ·1 minuta
2020-05-08
Skomentuj
1 Polubienie
"Mama zawsze wraca" to przede wszystkim bardzo wzruszająca historia opatrzona przepięknymi ilustracjami. To one tworzą nam całą atmosferę. Wielkie brawa dla Pani Iwony Chmielewskiej. Wydanie jest cudownie klimatyczne, nie wiem czy mam na swojej półce książkę piękniejszą niż ta. A muszę o tym wspomnieć, ponieważ widać naprawdę wielkie serce włożone w powstanie tej książki.

Historia dziewczynki ocalałej w czasie wojny, którą matka ukrywała na terenie warszawskiego getta. Świat opisany oczami dziecka, a właściwie kobiety, która postanowiła opowiedzieć po latach swoją historię, przypominając sobie swoje własne uczucia. Świat, który ona sama sobie stworzyła, by przetrwać. W brudnej piwnicy, w której mieszkały szczury, było jedno wąskie okienko, przez które dziewczynka widziała buty. Buty różnych ludzi, idących, biegnących, uciekających. Zmęczonych i martwych. Od razu nasuwa mi się tutaj scena z "Pianisty".

Najbardziej wstrząsnęła mną jednak jedna rzecz. Dzieci. Ich dojrzałość emocjonalna lub jej brak. Przyzwyczajenie do świata z jakim musiały się zmierzyć. Wtedy śmierć była na porządku dziennym, przestało to być czymś zaskakującym. Kiedy Zosia powiedziała pewnemu chłopcu, że musi zobaczyć swoją mamę on ze zdziwieniem odpowiedział, że przecież żadna mama nie żyje. Nikt tu nie ma mamy. Ale kiedy mama Zosi przychodziła do jej piwnicy, to było jak święto. I ona zawsze wracała. Do samego końca. Dlatego Zosia nie nigdy nie wierzyła, że jej mama może nie żyć. I myślę, że ta wiara pomogła jej przetrwać.

Chciałabym powiedzieć, że ta książka powinna być dłuższa, że ma raptem kilkadziesiąt stron. Ale nie mogę. Nie miałabym serca. Tak naprawdę to nigdy nie powinno powstać - żadne historie związane z tymi tragicznymi wydarzeniami. Ale cieszę się, że Pani Zofia postanowiła podzielić się swoimi przeżyciami. Pokazać w jak brutalnej rzeczywistości musiało radzić sobie dziecko. W samotności, bez rodziców, za towarzystwo mając jedynie szczury, starą lalkę... i wiarę.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mama zawsze wraca
Mama zawsze wraca
Agata Tuszyńska
9.1/10

Oparta na wspomnieniach ocalałej z Zagłady, poruszająca historia dziewczynki ukrywanej przez wiele miesięcy na terenie warszawskiego getta. Poetycko zilustrowane świadectwo ocalającej mocy miłości i ...

Komentarze
Mama zawsze wraca
Mama zawsze wraca
Agata Tuszyńska
9.1/10
Oparta na wspomnieniach ocalałej z Zagłady, poruszająca historia dziewczynki ukrywanej przez wiele miesięcy na terenie warszawskiego getta. Poetycko zilustrowane świadectwo ocalającej mocy miłości i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami jest tak, że książka trafia w nasze ręce, nie wtedy, kiedy została wydana, ale dopiero w momencie, kiedy jesteśmy na nią gotowi. Tak było z książką Agaty Tuszyńskiej „Mama zawsze wraca” z ...

@ale.babka @ale.babka

Pozostałe recenzje @izvbelv

O starcu, który zwariował
O starcu, który cierpiał

W pewnym mieście, na pewnej ulicy mieszka starzec. Życia starca nie jest wcale usłane różami, a wręcz znajduje się on w takim punkcie swojego życia, z którego wydaje się...

Recenzja książki O starcu, który zwariował
Kula
Kula

Nie da się ocenić książki, która bazuje na przeżyciach, na realnych wydarzeniach. Kiedy jest to historia konkretnego człowieka, który opowiada ją, otwiera się przed nami...

Recenzja książki Kula

Nowe recenzje

Tajemniczy wróg
Tajemniczy wróg - T. L. Swan
@czarno.czer...:

"Gdy jego lo­do­wa­te spoj­rze­nie za­trzy­mu­je się na mnie, prze­ły­kam gulę, która dławi mnie w gar­dle. – Idź do d...

Recenzja książki Tajemniczy wróg
Ktoś inny
Ktoś inny - Liliana Więcek
@czarno.czer...:

"Na siłę to można dupę w spodnie wci­snąć, a nie kogoś uszczę­śli­wiać". "Praw­dzi­wy przy­ja­ciel nie zo­sta­wia cię,...

Recenzja książki Ktoś inny
Zostań moim bohaterem
Zostań moim bohaterem - Linda Kage
@czarno.czer...:

"Mi­łość nie za­czy­na się od po­ca­łun­ków czy seksu, tylko od uczuć". Czy wierzycie w przeznaczenie?  "Zostań moi...

Recenzja książki Zostań moim bohaterem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl