Hello, Goodbye i my pomiędzy recenzja

Tuż przed studiami

Autor: @u2003 ·2 minuty
2022-07-28
2 komentarze
5 Polubień
„- Ostatnia noc – przypomina ona a on przekrzywia lekko głowę.
- Wiesz, że nie musi być ostatnia.”

Clare i Aidan jutro wyjeżdżają na studia, zostało im tylko dwanaście godzin nim oboje opuszczą rodzinne strony. Jako para muszą podjąć wspólną decyzję, co stanie się z ich związkiem, z uwagi na sporą odległość, jaka będzie ich dzielić. Clare tworzy listę z najważniejszymi miejscami dla ich związku, które zamierzają odwiedzić, co ma im pomóc w podjęciu decyzji.

Po pierwsze, najważniejsze, ta książka trafiła u mnie na najlepszy czas w życiu na jaki mogła natrafić. W październiku zaczynam pierwszy rok studiów, jeśli ktoś jest w tym samym momencie życia, to być może jest to dobra lektura także dla niego na ten specyficzny czas. Dodam tylko, że książka jest bardzo krótka, ma niecałe 230 stron.

Nie spodziewałam się, że ta książka będzie aż tak „moja”, znalazłam tam wiele rozmów czy też sytuacji, które brzmiały dla mnie aż nazbyt znajomo. Uderzyło mnie to i pocieszyło, że nie jestem w tym wszystkim sama, poczułam się w pewnym stopniu zrozumiana.

Ucieszyło mnie, że w tej książce nie doświadczymy większych „dram” przez brak komunikacji między bohaterami. Clare i Aidan rozmawiają ze sobą, mimo, że nie zawsze umieją się ze sobą dogadać, mają w głowie mętlik i jeszcze nie wiedzą czego tak naprawdę chcą. Przyjemnie było obserwować jak się wzajemnie wspierają i jak dojrzali są.

Poza głównymi bohaterami występują tutaj także postacie poboczne – ich rodziny i przyjaciele. Widzimy kontrast między rodzicami wspierającymi Clare w każdej sytuacji i rodzicami Aidana, którzy nie są zadowoleni z samodzielnych wyborów syna. Mieli inny plan na życie syna, do którego ten nie chce się dopasować, co im się nie podoba. Niestety wiele osób w moim wieku mierzy się z tym problemem i jest zmuszonym przez rodziców do podjęcia konkretnych studiów. Dobrze, że zostało to tutaj ukazane, widzimy, iż nie jest to problem jednostek. Przyjaciołom Clare i Aidana nie poświęcono zbyt wiele stron, jednak relacje z nimi zostały dobrze nakreślone, można dostrzec nieporozumienia, co urealnia ich znajomości.

Książka, mimo, że nie jest wybitna bardzo mi się podobała. Być może niedługo obejrzę jeszcze serial na jej podstawie i wrócę do tych bohaterów i tej historii.

tłumaczenie Barbara Waniczek

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-18
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Hello, Goodbye i my pomiędzy
2 wydania
Hello, Goodbye i my pomiędzy
Jennifer E. Smith
6.9/10

Clare i Aidan już jutro wyjadą na studia, od pożegnania dzieli ich tylko jedna noc - pełna nieprzewidzianych zdarzeń. Oboje mają bardzo mało czasu, by podjąć najważniejszą i najtrudniejszą decyzję ...

Komentarze
@sylwiacegiela
@sylwiacegiela · ponad 2 lata temu
Ciekawa recenzja. Chętnie przeczytam książkę po takiej rekomendacji.
× 1
@zia.libri
@zia.libri · ponad 2 lata temu
Jestem w trakcie tej książki (około 50%). Podoba mi się jednak brakuje mi w niej wprowadzenia do historii, nie potrafię się połapać w niektórych momentach co i jak
@u2003
@u2003 · ponad 2 lata temu
Ja nie miałam takiego poczucia, jednak wiem, że może wynikać z tego, że autorka często "miesza" wspomnienia i aktualny czas akcji.
× 1
Hello, Goodbye i my pomiędzy
2 wydania
Hello, Goodbye i my pomiędzy
Jennifer E. Smith
6.9/10
Clare i Aidan już jutro wyjadą na studia, od pożegnania dzieli ich tylko jedna noc - pełna nieprzewidzianych zdarzeń. Oboje mają bardzo mało czasu, by podjąć najważniejszą i najtrudniejszą decyzję ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jennifer E. Smith jest pisarką, która pisze głównie dla młodzieży. "Hello, Goodbye i my pomiędzy" to jej powieść, która została wydana ponownie w zmienionej okładce, ze względu na ekranizację, która ...

@iszmolda @iszmolda

Dwanaście godzin to duża ilość czasu jednak w przypadku Adiena i Clare jest bardzo niewielka. Zdecydowali się w 43 200 sekund pożegnać swój dwuletni związek, który wraz z rozpoczęciem studiów, oddalo...

@zia.libri @zia.libri

Pozostałe recenzje @u2003

Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Winnie z cmentarza

Nie jestem pewna, czy lubię tę książkę. Jest dziwaczna, nietypowa i - zgodnie z jej opisem - paranormalna. Opowiada o Winnifred, nastoletniej dziewczynie, która od dziec...

Recenzja książki Pieśni żałobne dla umierających dziewcząt
Róże i fiołki
Róże i fiołki

„Róże i fiołki” to pierwszy tom trylogii Rosenholm. Tytułowe Rosenholm to szkoła magii, w której naukę rozpoczynają cztery główne bohaterki, które zostają przydzielone d...

Recenzja książki Róże i fiołki

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało