Obserwatorium recenzja

UFO na Śnieżce???

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2024-08-28
Skomentuj
33 Polubienia
"A jeśli to wszystko, co nas otacza, jest tylko iluzją albo specjalnie zaprojektowanym kodem? Nigdy nie można być do końca pewnym tego, co się widzi. Nigdy też nie można być pewnym tego, co znajduje się po drugiej stronie lustra."
Bardzo udany i klimatyczny debiut, historia niesamowita, wciągająca w wir tych wydarzeń już od samego początku.
Bardzo lubię wszelkie opowieści, których fabuła dzieje się górach, mam do nich wielki sentyment a także darzę góry szacunkiem i czuję respekt. Sama pochodzę z Bieszczad i chociaż to niby maleńkie góry (jak twierdzą niektórzy), to jednak w dalszym ciągu góry. Jednak to Sudety i Karkonosze skradły moje serce, zawsze lubiłam do nich wracać, lecz ostatnio z przyczyn ode mnie niezależnych nie mam takiej możliwości, więc staram się chociaż czytając książki być tam duchem.
Tak było i tym razem, "Obserwatorium" to mroczna i niepokojąca wizja autora, który fabułę książki umieścił na szczycie Śnieżki. Wielu czytelnikom pewnie się wydaje, że schronisko i obserwatorium na Śnieżce w kształcie spodków trwa od wieków. Nic jednak bardziej mylnego, ja pamiętam czasy jego budowy i mój pierwszy w nim pobyt (w 1978 roku). Zresztą swoim wyglądem zachwyca do dzisiaj.

Meteorolog Piotr Mieczkowski w obserwatorium na Śnieżce, rejestruje serię niepokojących dźwięków, które dziwnie układają się ciągle identycznie, jakby ktoś nadawał sygnał Morse'em. Przekazuje tę informację swojemu przełożonemu Tomaszowi Górskiemu. Zaniepokojeni mężczyźni nagrywają te dźwięki i przekazują do dyrekcji parku narodowego.
Gdy drastycznie zmienia się pogoda, sypie śnieg i zrywa się huragan, to jeszcze wokół szczytu góry pojawia się gigantyczny kokon, wygląda jakby wszystkie okoliczne chmury zbiły się w jedną całość. Nie są to jednak zwyczajne chmury, bo bezpośredni kontakt z nimi powoduje różne dziwne zachowania. Od utraty zmysłów do choroby popromiennej a niektórzy giną w tej chmurze bez śladu...

"Ołowiane chmury sprawiały wrażenie, jakby miały za chwilę spaść z hukiem na ziemię."
"Atmosfera w Kotlinie Jeleniogórskiej gęstniała z godziny na godzinę. Powietrze było zimne, lepkie i nieprzyjemnie wilgotne. W wyższych partiach Karkonoszy wiał coraz silniejszy wiatr."
Co spowodowało tę niespotykaną anomalię wokół Śnieżki? Co sygnalizuje dziwny kod? Czy to prowokacja militarna obcego państwa? Czy też może UFO?
Co wspólnego z obecnymi zdarzeniami mają dawne legendy?
Piotr chce rozwiązać tę zagadkę, tym bardziej, że stracił kontakt z Tomaszem. Żeby to zrobić, musi jednak wyjść z bezpiecznego (do tej pory) obserwatorium i wyruszyć na dół. Ciągle nie wie jednak, co go tam spotka. A nie tylko paskudna pogoda staje mu na przeszkodzie.

Napięcie ciągle narasta i wyobrażałam sobie, jakbym sama tam była. Opisy Karkonoszy przywróciły mi piękne wspomnienia, chociaż sama nie byłam w górach w ekstremalnych warunkach, niemal zawsze trafiałam w idealne okienko pogodowe. Autor, za pomocą tych pięknych i mrocznych zarazem opisów gór, potęguje klimat grozy.
Myślę, że wszyscy miłośnicy Karkonoszy a przede wszystkim Śnieżki mogą czuć się ukontentowani biorąc do ręki debiut Jarosława Szczyżowskiego, który jest doświadczonym górskim przewodnikiem.
Dla mnie książka niemal idealna, niemal, bo jakoś nie bardzo mi się spodobało dość zaskakujące zakończenie. Nie do końca mi psuje do całości. Lecz to może szczegół...

Polecam tym, którzy mają ochotę wkrótce udać się w Karkonosze, na szczyt Śnieżki.


Książkę przeczytałam dzięki Pani Bognie z Prart-Media oraz Wydawnictwu ZNAK.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-26
× 33 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Obserwatorium
Obserwatorium
Jarosław Szczyżowski
7.3/10

Mroczne Karkonosze. Niewyjaśnione tajemnice. Historia rodem z Archiwum X. Dźwięki przybierały na sile. Industrialne, basowe tony przenikające każdą komórkę ciała. Uporczywe i rytmiczne, jakb...

Komentarze
Obserwatorium
Obserwatorium
Jarosław Szczyżowski
7.3/10
Mroczne Karkonosze. Niewyjaśnione tajemnice. Historia rodem z Archiwum X. Dźwięki przybierały na sile. Industrialne, basowe tony przenikające każdą komórkę ciała. Uporczywe i rytmiczne, jakb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy miłośnik Karkonoszy zna Śnieżkę. Ten szczyt przyciąga od setek lat tysiące ludzi, a wielu z nich lekceważy go, bo wszystkim wydaje się, że to taka łatwa górka. Jarosław Szczyżowski, jako przewo...

@justyna1domanska @justyna1domanska

Nie jestem specjalną miłośniczką gór. Moim największym osiągnięciem jest doczłapanie się Śnieżkę ze szkolną wycieczką, co utwierdziło mnie w przekonaniu iż nie jest to rozrywka dla mnie. Doceniam jed...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem