Uznanie recenzja

Uznanie

Autor: @Natalia_Swietonowska ·3 minuty
2023-10-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Drogi pamiętniczku, dzisiaj poznałam Jana i jego syna. Ich historia naprawdę zmroziła mi krew w żyłach... Właśnie tak mogłabym zacząć tę recenzję. Kolejna powieść W.&W. Gregory’ego obiecywała mi coś zupełnie nowego i innego od tego, co do tej pory autor pokazywał w swojej twórczości. Jak mocno historia Jana i Michała na mnie wpłynęła? O tym poniżej.

Wdowiec Jan Sikora jest byłym zawodnikiem judo, a obecnie trenuje kolejnych przyszłych mistrzów w tej dziedzinie. Samotnie wychowuje nastoletniego syna, Michała, który ze wszystkich sił próbuje izolować się od wymagającego ojca i otaczającego go świata. Ja odnosi sukcesy jako trener młodzieży, jednak z własnym synem zdecydowanie nie idzie mu tak łatwo. Kiedy mężczyzna poznaje Karolinę, zaczyna mieć nadzieję na nowy związek. Jak jednak pogodzić jej sympatię w stosunku do dzieci z własną trudną relacją z synem? No cóż, przed Janem zdecydowanie trudne zadanie.

Przyznam szczerze, że choć opis obiecywał mi powieść, której prawdopodobnie długo nie zapomnę, to gdzieś z tyłu głowy miałam pewne obawy. Pióro autora bardzo podoba mi się w dystopii, jak jednak miało wypaść w powieści bardziej psychologicznej? No cóż, powiem Wam szczerze, że bardzo się w tej kwestii zaskoczyłam — pozytywnie oczywiście.

Głównym bohaterem jest Jan — mężczyzna po przejściach, który musi radzić sobie z niespełnionym marzeniem, samotnością i niezrozumieniem ze strony swojego syna. Brzmi to przygnębiająco i no cóż, takie faktycznie jest. Bardzo spodobała mi się kreacja tego bohatera, choć nie ukrywam, że nie zdobył on mojej sympatii tak w stu procentach. Co jak co, ale Jan jest osobowością dość wymagającą i wszystko, co nie wpisuje się w jego idealną wizję, jest z miejsca skreślane. No muszę przyznać, że jest to jeden z ciekawszych bohaterów, jakich przyszło mi poznać i za to muszę podziękować autorowi.

Syn głównego bohatera również wzbudził moją ciekawość, choć już nie tak dużą, jak jego ojciec. W każdym razie Michał to postać nastolatka, który musi radzić sobie samodzielnie nie tylko z odejściem jednego z rodziców, ale i wiecznymi pretensjami ze strony drugiego rodzica. Ten wątek dość mocno mnie poruszył i gdzieś tam byłam w stanie utożsamić się z tym bohaterem. Michał przeżył wiele, ale mam wrażenie, że wciąż chciał nawiązać chociaż jakąkolwiek nić porozumienia ze swoim ojcem. Jego kreacja także zasługuje na uznanie i bardzo wysoką ocenę.

Czytając tę powieść, odniosłam wrażenie, że tutaj głównym wątkiem jest relacja ojca i syna – relacja, która często nie jest najłatwiejsza i najprzyjemniejsza. Relacja, w której wprost roi się od dość wysokich wymagań, ponieważ to w synu zazwyczaj widzi się tę osobę, która jest w stanie sprostać oczekiwaniom ojca. Brak komunikacji jednak prowadzi do coraz to gorszych stosunków pomiędzy tą dwójką, co ostatecznie może mieć naprawę opłakane skutki. Nie będę kłamać, ta historia mocno mnie poruszyła, czego się kompletnie nie spodziewałam.

Uznanie to kolejna powieść spod rewelacyjnego pióra W.&W. Gregory’ego, która sprawiła, że nie byłam w stanie myśleć o żadnej innej książce. Autor dosadnie udowodnił mi tutaj, że radzi sobie równie świetnie w powieści bardziej obyczajowej i jestem święcie przekonana o tym, że i w innych gatunkach odnalazłby się bardzo dobrze.

Uznanie to książka, która zdecydowanie zostanie ze mną na dłużej i okrutnie cieszę się, że miałam szansę ją poznać. Zaznaczyłam w niej kilka fragmentów, do których z pewnością będę wracać. Jeżeli poszukujecie świetnej książki na długi jesienny wieczór, to koniecznie sięgnijcie po ten tytuł.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Uznanie
Uznanie
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
8.3/10

Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży...

Komentarze
Uznanie
Uznanie
Wojciech Wolnicki "W. & W. Gregory"
8.3/10
Wdowiec Jan Sikora, były zawodnik, obecnie trener judo, samotnie wychowuje szesnastoletniego syna Michała. Ten jest daleki od ideału, jaki sobie wymarzył. Jan sprawdza się w roli wychowawcy młodzieży...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ludzie rodzą się samotni i w samotności umierają. Robin Williams powiedział kiedyś, że najgorsze w życiu to być z osobami, które sprawiają, że czujesz się samotny. A potem popełnił samobójstwo. Rozu...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Ta książka z pewnością będzie jednym z moich literackich odkryć roku! Dlaczego warto po nią sięgnąć? Zapraszam do poznania mojej opinii! Jan Sikora to postać, która fascynuje od pierwszych stron. Je...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Błahostka i kamyk
Błahostka i kamyk

Błahostka i kamyk czekała na swoją kolej dłuższy czas. Jej lekturę zaczęłam już dwa miesiące temu, jednak czułam, że to nie był na nią moment. Po upływie kilku tygodni p...

Recenzja książki Błahostka i kamyk
Preskot
Preskot

O twórczości Katherine Applegate słyszałam już jakiś czas temu, jednak do tej pory nie miałam okazji sięgnąć po którąś z jej powieści. Teraz przyszła pora, by to zmienić...

Recenzja książki Preskot

Nowe recenzje

Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl