Veronica i pingwiny recenzja

"Veronica i pingwiny"

Autor: @bookstagramowe.love ·2 minuty
2023-02-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Veronica i pingwiny" Hazel Prior to ciepła, otulająca lepiej niż mój ulubiony kocyk historia, która zrobiła z mojego serca rozkoszną papkę, choć cała akcja rozgrywa się w zimnym miejscu. Potrzebowałam jakiejś komfortowej historii, więc gdy tylko zobaczyłam zapowiedź tej pozycji, wiedziałam, że po nią sięgnę i muszę przyznać, że ukoiła ona doskonale moje nerwy i pod żadnym względem mnie nie rozczarowała.
Poznajemy losy - na pierwszy rzut oka zgorzkniałej starszej pani - Veronicy, która mimo zgromadzonego pokaźnego majątku ma sporo problemów i bolesnych wspomnień. Czuje się samotna, a jej jedyną towarzyszką jest jej pomoc domowa. Nasza główna bohaterka po obejrzeniu programu o pingwinach, którym grozi wyginięcie, postanawia coś zrobić ze swoim życiem i udać się na być może ostatnią wielką przygodę. Tym oto sposobem trafia na stację badawczą na... ANTARKTYDZIE! Jakby zmian było mało, w między czasie udaje jej się odnaleźć członka swojej rodziny, o którym do tej pory nie miała pojęcia. jednak nie wydaje się on pasować do stylu życia Veronicy. Czy ta dwójka się dogada? I co czeka starszą panią na skutym lodem kontynencie?
W tej historii nic nie jest takie jak się początkowo wydaje. Każdy wątek ma drugie dno i Hazel Prior doskonale nam pokazuje, że nie warto oceniać książki po okładce. Pomimo dość zabawnych i lekkich momentów, odbieranych z przymrużeniem oka, mamy tutaj także mnóstwo bólu i tęsknoty. Nasze główne postacie, choć bardzo się od siebie różnią, przeszły przez wiele przykrych zdarzeń, które odbiły się na całym ich późniejszym życiu. Było kilka momentów, gdy w moich oczach pojawiły się łzy i ciężko by mi było nie współczuć postaciom. Tutaj ogromny plus dla autorki, że udało jej się wykreować postacie, którym tak bardzo chce się kibicować.
Hazel Prior ma bardzo przyjemny styl i całość czyta się naprawdę szybko, choć niewątpliwe mamy tu ogrom opisów. Zazwyczaj ich nie lubię, co mnie nudzą, ale tutaj wszystkie są bardzo potrzebne, bo dzięki nim poznajemy przede wszystkim rozterki bohaterów.
Całą akcję śledzimy z perspektywy Veronicy oraz Patrica, więc mamy wgląd na codzienne życie każdego z tej dwójki. Dodatkowo pojawiają się także wspomnienia starszej pani w postaci jej wpisów z pamiętnika, dzięki czemu całą jej historię przeżywamy jeszcze mocniej.
Podsumowując, jest to bardzo urocza i wciągająca historia o poznawaniu siebie, odnajdywaniu bliskich i walce o swoje marzenia pomimo różnych przeciwności losu. Jeżeli lubicie takie klimaty to bez zastanowienia bierzcie się za książkę "Veronica i pingwiny", bo jest to idealna pozycja, żeby się zrelaksować, pośmiać, a może nawet i trochę popłakać. Mnie ona w sobie rozkochała i czekam na dalsze losy naszej zwariowanej bohaterki!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Veronica i pingwiny
Veronica i pingwiny
Hazel Prior
8/10

Podnosząca na duchu i pełna ciepła historia o odnalezionej rodzinie, miłości i… uroczej gromadce pingwinów. Powieść do przeczytania pod ciepłym kocykiem w jeden zimowy wieczór! Veronica McCreedy mi...

Komentarze
Veronica i pingwiny
Veronica i pingwiny
Hazel Prior
8/10
Podnosząca na duchu i pełna ciepła historia o odnalezionej rodzinie, miłości i… uroczej gromadce pingwinów. Powieść do przeczytania pod ciepłym kocykiem w jeden zimowy wieczór! Veronica McCreedy mi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Veronica i pingwiny" to wyjątkowa historia, która chwyta za serce, topi lody i napawa nadzieją. Veronica McCreedy to dość niezwykła i ekscentryczna starsza pani. Mieszka w ogromnym domu w Szkocji i ...

@nowika1 @nowika1

Książka otulająca ciepłem mimo osadzenia jej w mroźnym klimacie pełnym pingwinów. Seniorka Veronica jest przekonana, że życie w samotności to jedyne jakie jej pozostało kobieta odnajduje się w życiu ...

@girlinthebookspoland @girlinthebookspoland

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego
Wilk i Polny Kwiat
"Wilk i Polny Kwiat"

"Wilk i Polny Kwiat" to kolejne przyjemne romantasy w wykonaniu Elli Fields, które jednak pewnie szybko zapomnę, bo niczym mnie nie zaskoczyło. Teoretycznie jest to drug...

Recenzja książki Wilk i Polny Kwiat

Nowe recenzje

Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl