W 200 zabaw dookoła świata! recenzja

Każde dziecko lubi się bawić. I nie ma znaczenia czy mieszka w Afryce, czy też na Alasce. Czy jest bogate i ma mnóstwo elektronicznych gadżetów, czy też do zabawy wystarcza mu patyk i kamyk. Zabawa dla dziecka jest tak naturalna jak oddychanie. Maluch dzięki temu nabiera pewnych umiejętności, uczy się świata.

"Dziecko w zabawie ujawnia swoje uczucia. Odgrywa ono na przykład przeżyte sytuacje, które budziły lęk i wyraża swe skryte życzenia."

W książce W 200 zabaw dookoła świata możemy dowiedzieć się, jak bawią się dzieci w rożnych rejonach na świecie. Bo to, że każde dziecko na świecie lubi się bawić, to już wiemy, ale jak? Czy ich ulubione zajęcia różnią się tak bardzo od tych, które lubią nasze maluchy? A może możemy czerpać inspiracje z ich zajęć do zabaw z naszym dzieckiem?

Ta książka odpowiada na wszystkie te pytania. Zagłębiając się w poszczególne rozdziały dowiadujemy się, jak bawią się dzieci w rożnych krajach. Czy ich rymowanki i zabawy ruchowe są inne od naszych?

Znajdziemy tu cała masę przykładów i cytatów, które na pewno odpowiedzą nam na wiele nurtujących nas pytań. Możemy poznać wyliczanki z Niemiec czy Australii, zabawy z użyciem rąk z Włoch, Szwecji czy Indii. Piosenki z Turcji i Rosji i wiele wiele innych.

Książeczka jest bardzo ciekawa, choć jeśli ktoś liczył na typowe pomysły do zabaw lub przepis na ciekawie spędzony czas z dzieckiem to pewnie się zawiedzie. Tu na pewno wiele dowiemy się o dzieciach z innych kultur i rejonów świata. Znajdziemy wiele inspiracji i pomysłów, które możemy wykorzystać w zabawie z naszym dzieckiem. Ale przede wszystkim ta książka to bardzo ciekawa podróż po świecie :)