Nic o mnie nie wiesz recenzja

W gąszczu manipulacji

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2020-02-24
Skomentuj
4 Polubienia
Z końcem stycznia miał swoją premierę intrygujący thriller psychologiczny zatytułowany "Nic o mnie nie wiesz". Historia długo dojrzewała w głowach autorów - wieloletnich przyjaciół, którzy wydali swoją książkę pod pseudonimem E.G. Scott. Elizabeth Kennan i Greg Wands pracują obecnie nad kolejną W gąszczuopowieścią, która być może będzie jeszcze lepsza niż debiut.

Rebecca i Paul są małżeństwem z dwudziestoletnim stażem. Ich związek to nieustanna amplituda emocji, następujące kolejno po sobie okresy wzlotów i upadków przeplatane kłamstwami, zdradami, niedopowiedzeniami i nie zawsze miłymi niespodziankami. Małżonkowie są dość tolerancyjną parą jeśli chodzi o swobodę w związku, ale momentami granice tej pobłażliwości niebezpiecznie się przesuwają i druga strona czuje się wykorzystana. Paul nie potrafi dochować wierności swojej żonie i w kolejnych znajomościach poszukuje nowych emocji i całkowitego spełnienia. Rebecca natomiast ukrywa przed mężem swoje uzależnienie od leków, których zażywanie staje się gwarancją efektywności i dobrego samopoczucia. Bohaterowie mają jednak także swoje wspólne sekrety i są wobec siebie lojalni do bólu. Tajemnicze zaginięcia dwóch kobiet z bliskiego sąsiedztwa wprowadzają w ruch lawinę zdarzeń, która doprowadza do zaskakującego zakończenia.

"Nic o mnie nie wiesz" to udany debiut, ciekawie napisany i nieźle skonstruowany. Sieć intryg i kilka zaskakujących zwrotów akcji sprawia, że książkę czyta się szybko i z niesłabnącym zainteresowaniem. Paul okazał się bardzo intrygującą postacią, która umiejętnie lawiruje wśród całej gmatwaniny stworzonych sytuacji. Podziwiałam jego opanowanie i zimną krew w całym tym gąszczu manipulacji. Niestety Rebecca zupełnie nie przypadła mi do gustu. Jej osobowość okazała się wydumana, sztuczna i mało wiarygodna. Trudno mi uwierzyć w niemalże normalne funkcjonowanie po systematycznym zażywaniu tak dużej ilości medykamentów, środków przeciwbólowych i opiatów. Nawet dla kogoś z dużą tolerancją na leki było mocno naciągane. Chyba najbardziej spodobała mi się natomiast postać Sheili - czarnego charakteru, kobiety, która konsekwentnie wyprowadza wszystkich w pole. A para detektywów starająca się rozwiązać kryminalną zagadkę działała niczym Sherlock Holmes i Doktor Watson.

Książka podzielona jest na trzy części, choć tak naprawdę są one zupełnie zbędne. Wydarzenia prowadzone są z punktu widzenia kilku postaci, dzięki czemu otrzymujemy bardziej obiektywny pogląd na całą sytuację. Jednakże wprowadzanie dodatkowego podziału zdarzeń na "przed" i "po" wytwarza pewien chaos w części pierwszej książki. Na początku lektury dało się wczuć w nastrój charakterystyczny dla dreszczowców - pewną niepewność i niepokój, ale z biegiem czasu klimat ten gdzieś się ulotnił. Zbyt mało grozy i napięcia, brak dreszczyka emocji. Miałam wrażenie, że w miarę rozwoju wydarzeń historia ewoluuje w kierunku opowieści obyczajowej z ciekawym wątkiem kryminalnym.

Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Muza zaproponowało mi zrecenzowanie tej opowieści. Historia ma naprawdę spory potencjał i przy większym doświadczeniu oraz lepszym dopracowaniu mogłaby okazać się rewelacyjnym thrillerem. Pomysł na fabułę bardzo mi się spodobał, a wykonanie... Mam nadzieję, że kolejne powieści okażą się tylko lepsze, bo E.G. Scott piszą ciekawie, lekko i z pomysłem. Z przyjemnością przeczytam kolejne książki autorów, które mam nadzieję w krótkim czasie ukażą się na rynku wydawniczym.

Jeśli ciekawią Was debiuty powieściowe, lubicie intrygi i zagadki kryminalne albo po prostu chcecie miło spędzić wieczór obserwując pewne osobliwe małżeństwo w nieco skomplikowanym układzie to zachęcam serdecznie do lektury książki "Nic o mnie nie wiesz". Przymknijcie oko na niedoskonałości i delektujcie się interesującą lekturą.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-22
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nic o mnie nie wiesz
Nic o mnie nie wiesz
E.G Scott
6.9/10

Wciągający thriller psychologiczny dla fanów "Wielkich kłamstewek" i "Zaginionej dziewczyny". Rebecca i Paul to kochające się małżeństwo z wieloletnim stażem. Mają przytulny dom w spokojnej okoli...

Komentarze
Nic o mnie nie wiesz
Nic o mnie nie wiesz
E.G Scott
6.9/10
Wciągający thriller psychologiczny dla fanów "Wielkich kłamstewek" i "Zaginionej dziewczyny". Rebecca i Paul to kochające się małżeństwo z wieloletnim stażem. Mają przytulny dom w spokojnej okoli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z moim mężem po ślubie jestem 15 lat, a tak ogólnie to 23 lata razem. I nie wyobrażam siebie, abyśmy nie rozmawiali o własnych problemach, tylko żyli z tajemnicami, intrygami i niedomówieniami. To dl...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pamiętacie moją recenzję "Mojej doskonałej żony"? Jeśli tak, to dobrze, bo przed Wami kolejna powieść z tej kategorii. Duet przyjaciół, kryjący się za pseudonimem E.G. Scott, zadebiutował thrillerem ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadrobić zaległości decydując się na powieść obyczajową...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Miłość za zakrętem
Nadzieja na miłość

Pod wpływem jednego z wyzwań czytelniczych sięgnęłam po powieść Kingi Gąski "Miłość za zakrętem". Nie miałam wówczas pojęcia, że jest to trzecia część dłuższej historii,...

Recenzja książki Miłość za zakrętem

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem