Zaplanuj sobie śmierć recenzja

W nawiązaniu do klasyki

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @zaczytanaangie ·1 minuta
2022-04-05
Skomentuj
5 Polubień
Wielokrotnie już wspominałam, że moja miłość do komedii kryminalnych zaczęła się od sięgnięcia po książki Joanny Chmielewskiej. Można pokusić się o stwierdzenie, że była ona prekursorką tego gatunku, stąd też mój ogromny sentyment do całej masy tytułów, niektóre czytałam nawet kilkukrotnie. Ten nurt zaczął się w ostatnich latach mocno rozwijać, a ja dość nieufnie zabieram się za nowe nazwiska, bo nie umiem uciec od porównywania ich do mistrzyni. Jak dotąd trafiałam na zupełne inne konwencje i rodzaj humoru, ale tym razem wyłowiłam prawdziwą perełkę.
"Zaplanuj sobie śmierć" Mileny Wójtowicz to komedia totalnie w stylu Joanny Chmielewskiej, ale we współczesnej odsłonie. Wszystkie rodzaje komizmu wykorzystane przez autorkę idealnie wpisały się w moje, dość pokręcone, poczucie humoru.
Powieść ma konstrukcję klasycznego kryminału. Są zwłoki, jest śledztwo, a nawet dwa - policja prowadzi swoje, od którego jesteśmy trochę odcięci, za to w pełni uczestniczymy w tym zorganizowanym przez współpracowników denata.
A dochodzenie nie jest łatwe, bo zamordowany nie był lubiany, niemal z każdym miał mniejsze lub większe konflikty, a przynajmniej takie przekonanie panowało przed jego śmiercią. Po niej okazuje się, że miał jeszcze drugie oblicze, powszechnie nieznane, jednak to wcale nie zmniejsza liczby podejrzanych.
Warto podkreślić, że pracownicy szukają sprawcy nie tylko z ciekawości, chcą jak najszybciej pozbyć się policji z zakładu pracy i ruszyć z produkcją, która była szczegółowo zaplanowana i wszelkie obsuwy nie są pożądane. Stąd też przewrotny tytuł powieści.
Autorce udało się zamknąć całą akcję w jednym dniu i miejscu, taka konstrukcja zdarza się dość rzadko i bardzo mi się podobała.
"Zaplanuj sobie śmierć" to lekka i przyjemna w odbiorze komedia kryminalna, idealna dla fanów klasyki gatunku. Choć inspiracje twórczością Joanny Chmielewskiej można odszukać bez trudu, to Milenie Wójtowicz udało się wykreować własny styl i współczesną intrygę z nieoczekiwanym zakończeniem.
Moje 7/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-02
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaplanuj sobie śmierć
Zaplanuj sobie śmierć
Milena Wójtowicz
6.8/10

Czy piątek trzynastego to dobra data na morderstwo? Gdy główny planista kończy martwy, cała produkcja stoi pod znakiem zapytania, a firma nieuchronnie pogrąża się w chaosie. Zarząd blednie na myśl o...

Komentarze
Zaplanuj sobie śmierć
Zaplanuj sobie śmierć
Milena Wójtowicz
6.8/10
Czy piątek trzynastego to dobra data na morderstwo? Gdy główny planista kończy martwy, cała produkcja stoi pod znakiem zapytania, a firma nieuchronnie pogrąża się w chaosie. Zarząd blednie na myśl o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z twórczością Mileny Wójcik spotkałam się po raz pierwszy, ale sam gatunek komedii kryminalnej jest mi dosyć dobrze znany. Zaplanuj sobie śmierć posiada bardzo dobrą konstrukcję i przemyślaną akcję. ...

@Patriseria @Patriseria

Książka Magdaleny Wójtowicz ,,Zaplanuj sobie śmierć'' to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, niemniej jednak moje odczucia są mieszane. Książkę przeczytałam z zaciekawieniem i chociaż winn...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @zaczytanaangie

Manipulacja
Dobry debiut

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po nie sięgam, ale najlepsze jest to, że wszystkie są n...

Recenzja książki Manipulacja
Człowiek, który umarł dwa razy
Do dwóch razy sztuka

Wielokrotnie przekonałam się, że to, kiedy sięgamy po daną lekturę ma ogromny wpływ na odbiór. Nie mam jednak w zwyczaju przerywać rozpoczętych książek, więc często męcz...

Recenzja książki Człowiek, który umarł dwa razy

Nowe recenzje

Whiskey in a teacup
Kocham
@distracted_...:

Nie jest żadną tajemnicą, że już od pierwszej książki przepadłam dla historii, które tworzy Weronika. Uwielbiam emocjon...

Recenzja książki Whiskey in a teacup
Schronisko, które przestało istnieć
Literacki powrót do Karkonoszy
@meryluczyte...:

O powieści "Schronisko, które przestało istnieć" słyszałam wiele razy, ale z racji, iż za kryminałami nie przepadam, ja...

Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć
Reality Fame. Walka o sławę
Reality Fame
@snieznooka:

Mam do Was pytanie, czy znacie twórczość przesympatycznej Marii Karnas? Muszę przyznać, że ja też jej wcześniej nie zna...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl