W niebie na agrafce recenzja

W niebie na agrafce

Autor: @Vicky ·2 minuty
2012-10-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Istnieje wiele gatunków powieści. Niektóre opisują głęboką i namiętną miłość, inne przedstawiają wartką, kryminalną akcję, kolejne opowiadają o smutku, tragediach i śmierci. Niektóre są wesołe, sprawiają, że na ustach mimowolnie pojawia się uśmiech. Inne wprawiają czytelnika w pełen melancholii i głębokich przemyśleń nastrój. Co by się jednak stało, gdyby połączyć kilka różnych gatunków, nadać książce barw całej tęczy i w takiej postaci przedstawić gotowe dzieło czytelnikowi?

Zuzanna Kostecka ma 28 lat, pracuje w banku i samotnie wychowuje 4letniego synka oraz jego wiernego towarzysza, psa Scoobiego. Jej mąż zmarł tragicznie jeszcze przed narodzinami Łukasza i teraz kobieta czuje się winna, gdy choćby pomyśli o tym, że mogłaby jeszcze kiedykolwiek pokochać innego mężczyznę. Ponieważ jest ładna i inteligentna, amantów jej nie brakuje. Zuzę stać na naprawdę szalone rzeczy. Poza tym jest artystką i niezmiernie żałuje, że dała się namówić rodzicom i nie wybrała Akademii Sztuk Pięknych. Gdy dowiaduje się, że jej ukochany tata nie jest jej biologicznym ojcem, jej cały, dotąd poukładany świat, staje na głowie. Na dodatek, los jest kapryśny i okazuje się, że poszukiwania prawdziwego ojca, prowadzą tą samą drogą, którą podążają fałszerze obrazów.

„W niebie na agrafce” to debiutancka powieść Iwony Grodzkiej – Górnik. Zawsze lubiłam obserwować, jak wiele skrawków własnego życia wrzucają do fabuły pisarze. Tutaj Zuzanna ma morze wspólnych cech ze swoją twórczynią. Jest to jednak raczej ciekawostka niż wada czy zaleta książki. Mam jednak nadzieję, że pisarska kariera autorki nie skończy się na tym jednym dziele, ponieważ z chęcią przeczytałabym coś jeszcze.

Według opisu wydawnictwa, recenzuję właśnie powieść obyczajową. No cóż, tak naprawdę ciężko mi się z tym zgodzić. Fabuła książki jest tak rozbudowana, zagmatwana i wielowątkowa, że można by ją podciągnąć pod kryminał, romans, dramat, erotykę i jeszcze wiele innych gatunków. To pełna akcji, barwna powieść przygodowa, w której wiele się dzieje, a czytając nie sposób się znudzić. Jest w niej mnóstwo zagadek, a obok życia codziennego toczą się intrygujące sprawy, natomiast los odmienić się może naprawdę dla każdego.

Bardzo polubiłam bohaterów powieści. Zwłaszcza te ich takie małe, poboczne historyjki. Postacie mają swoją przeszłość, oraz ambicje i plany na przyszłość. Miłość przychodzi i odchodzi, a życie z każdym dniem się zmienia. Nie tylko Zuzę da się lubić. Przywiązałam się również do Olgi (sąsiadki), Kacpra (nowo poznanego brata bohaterki), Maksa (podrywacza z pociągu, którego imieniem Zuzia nie nazwała psa tylko dlatego, że nie spodobało się jej synkowi), Aleksa (klienta banku, który cierpliwie zabiegał o względy Zuzanny), jego rodziców, państwa Kosteckich i właściwie wszystkich innych. Nawet do Basi, która odwiedzała bohaterkę jedynie w snach. Uważam, że autorce należą się wielkie brawa za to, że udało jej się przedstawić takie pełne obrazy, nawet tych najmniej ważnych w życiu Zuzanny osób.

Książka jest cudna i z tym nie sposób polemizować. Ma ciekawą, napisaną z gracją treść, wciągającą fabułę i pomysłową akcję. W powieści przecinają się i łączą ścieżki różnych ludzi. Ich życie wpływa na siebie wzajemnie by pozostać w sercach na zawsze lub uciec na pierwszym, lepszym zakręcie. Historie autorki są pomysłowe, ale nie wydumane – wszystkie wydają się możliwe i nie brakuje im realizmu. „W niebie na agrafce” to jedna z tych zachwycających, pełnych ciepła powieści i jestem bardzo szczęśliwa z powodu tego, że ją przeczytałam. Innych również zachęcam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W niebie na agrafce
2 wydania
W niebie na agrafce
Iwona Grodzka-Górnik
8.1/10

Napisana wartko, lekko i zabawnie historia młodej kobiety, samotnie wychowującej dziecko, która odkrywa, że ktoś inny jest jej ojcem – miłość matki z czasów studiów, artysta malarz. Wspierana przez zw...

Komentarze
W niebie na agrafce
2 wydania
W niebie na agrafce
Iwona Grodzka-Górnik
8.1/10
Napisana wartko, lekko i zabawnie historia młodej kobiety, samotnie wychowującej dziecko, która odkrywa, że ktoś inny jest jej ojcem – miłość matki z czasów studiów, artysta malarz. Wspierana przez zw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„- (…)A szczęście jest tam, gdzie je widzimy. To naturalne, że naszym uczuciom towarzyszy strach. Czujemy go, gdy kochamy, nienawidzimy, gdy cierpimy i gdy się cieszymy. Nie da się od niego uciec...

@Bujaczek @Bujaczek

Od małego ludzie przebywają wśród rodziców, którzy ich uczą jak żyć, są wzorcem dla dziecka. Maluchy przywiązują się do pierwszych opiekunów, darzą ich miłością i zaufaniem. Co jednak dzieje się w mom...

@Czekoladowaa @Czekoladowaa

Pozostałe recenzje @Vicky

Słowodzicielka
Oryginalny debiut fantasy

Humorystyczna powieść fantasy „Słowodzicielka” została po raz pierwszy wydana w pierwszym kwartale 2019 roku. Jednak wraz z powstaniem nowego wydawnictwa Mięta, zrzeszaj...

Recenzja książki Słowodzicielka
Love Line. Tom 2
Romans inny niż wszystkie

Po lekturze pierwszego tomu „Love Line” doszłam do wniosku, że bardzo podoba mi się twórczość Niny Reichter, w jej nowej, dorosłej odsłonie. Z przyjemnością więc zasiadł...

Recenzja książki Love Line. Tom 2

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka