Wszystkie nasze poplątane ścieżki recenzja

Warkocz ludzkich ścieżek

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2023-11-10
Skomentuj
24 Polubienia
Zacznę od razu szczerze, bez łagodnego wstępu.

Czytanie tej książki przypomina oscylowanie na dwóch różnych biegunach. Bo treść wnika w ciebie, samoczynnie, poddajesz się jej, ale jest i twoje racjonalne postrzeganie tej powieści. Stawiasz wyczytaną historię na scenie normalnego życia i coś ci tu nie pasuje. Coś się rozjeżdża.
Człowiek robi plany, marzy, dąży do obranego celu, stara się, podczas gdy Bóg patrzy i uśmiecha się. Życie najczęściej samo chwyta za pióro i pisze swój scenariusz, który najczęściej nie ma zbyt wiele wspólnego z życiem, jakie my sami sobie kreślimy. Pisze życie, które chciałoby się oglądać, w krzywym zwierciadle, a które niestety w owym lustrze się nie odbija.
Czas przecieka gdzieś daleko, poza Redą i poza Jankiem. Przenika przez palce, rozpływa się, staje się mglą unoszącą się przy suficie. Czas, nieujarzmiony wróg, nieuchwytny, rozmyty. Rozmyty, jak oni sami. Życie rzucając im kłody pod nogi ściągnęło ich na samo dno. Obiło po gębach, skopało po nerkach, złamało kilka żeber i wypluło na bezludziu, bez niczego. Bez nadziei, bez szans na wybicie, bez wiary. Janek traci żonę, zostaje z trójką małych dzieci. Zostaje w domu, który domu już raczej nie przypomina. Podobnie Reda. Ambitny, acz samotny mechanik samochodowy. Ojciec alkoholik, dom przypomina melinę, wszędzie syf i puste butelki. Brud i fetor i ojciec, na którego nie można liczyć. Życie to destrukcja. Równia pochyła w dół.
Dwóch różnych chłopaków, dwa różne beznadziejne losy, które łączy jedno – tęsknota. Tęsknota za lepszym życiem. Za czystą, ułożoną codziennością, za ciepłym obiadem i domem pachnącym świeżo zaparzoną kawą. Tęsknota za chrupiącymi tostami o poranku i uśmiechem ukochanej osoby. Jednak prawda jest taka, że życie przypomina cieknącą lodówkę, której nie potrafisz naprawić, choć naprawić się da – trzeba owo życie rozłożyć, rozkręcić, by potem wiedzieć, jak złożyć już naprawione. Życia bowiem nie da się naprawić w warsztacie samochodowym. Życie trzeba chwycić za łeb, podnieść się z kolan i być i walczyć mimo wszystko. Być dla siebie i innych. Są przecież dzieci, teściowie, rodzice. Jesteś ty! I ona...


O tym jest powieść Kiry Zielińskiej. O młodych, poturbowanych chłopakach, którzy nagle znaleźli się na dnie. Chcieliby się upić, totalnie zatracić i próbować egzystować, jakoś być – ale czy tak można? Czy to aby nie tchórzostwo? Ucieczka?

„Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to powieść kipiąca od tragedii. Problemy gonią problemy, kłopoty pociągają za sobą następne i tak bez końca. To jak domino dramatów, które w pewnym momencie, podczas czytanie, przytłaczają. Historię Redy i Janka chłoniesz z ciekawością, czemu sprzyjają niedługie rozdziały. Chcesz skończyć, odłożyć książkę i chwilę odpocząć, ale odkładasz ten moment. I to jest fajne w tej lekturze. Niemniej jednak odnosisz wrażenie, że „Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to pastisz melodramatu, wyciskacza łez i tragedii w jednym. Że ilość nieszczęść, jaką autorka obdarzyła swoich bohaterów to lekka przesada. Ale dociera to do ciebie po lekturze, choć i podczas coś ci w niej nie odpowiada. Ale, mimo wszystko, jest to bardzo dobrze napisana powieść. Kira Zielińska ma świetne, lekkie pióro i niebywałą wyobraźnię. Podziwiam ilość pracy nad powieścią i skrupulatne przemyślenie fabuły. Doceniam pomysł i kibicuję, by następna powieść była stylistycznie taka sama, acz fabuła nieco bardziej „życiowa”.

„Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to przejmująca książka. Dobra – czego chcieć więcej?

#agakusiczyta

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-08
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszystkie nasze poplątane ścieżki
Wszystkie nasze poplątane ścieżki
Kira Zielińska
8.3/10

O sile miłości, która nie pozwala zatonąć Siedemnaście lat to wydawałoby się świetny czas dla każdego młodego chłopaka. Ale Reda nie jest jak każdy młody chłopak. Dużo pracuje i czuje się już doro...

Komentarze
Wszystkie nasze poplątane ścieżki
Wszystkie nasze poplątane ścieżki
Kira Zielińska
8.3/10
O sile miłości, która nie pozwala zatonąć Siedemnaście lat to wydawałoby się świetny czas dla każdego młodego chłopaka. Ale Reda nie jest jak każdy młody chłopak. Dużo pracuje i czuje się już doro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wszystkie nasze poplątane ścieżki” to debiutancka powieść Kiry Zielińskiej. Sama bardzo chętnie sięgam po debiuty, gdyż pozwalają one na odkrywanie nowych, wspaniałych autorów, którzy w późniejszym ...

@Gosia @Gosia

Powieść to lektura, do której od samego początku coś mnie przyciągało. Nie była pewna dlaczego, ale wiedziałam, że bardzo chcę, wręcz muszę ją przeczytać... Niezwykle intrygujący opis i klimatyczna o...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Kawa i papieros
Kawa przed śniadaniem i papieros na kaca

Zacznę bez wstępu, bo tu, z „Kawą i papierosem” od razu wkraczasz do wielkiego powierzchniowo loftu. To miejsce, jak i ta powieść, to konglomerat różnych ludzi, ich mar...

Recenzja książki Kawa i papieros
Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka