Smilla w labiryntach śniegu recenzja

Wielość form, narracji, gatunków...

Autor: @bambi12 ·1 minuta
2014-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Smilla Jaspersen to niezamężna, bezdzietna kobieta z pochodzenia Eskimoska, obecnie mieszkająca w Kopenhadze. Zaprzyjaźnia się z sąsiadem, Esajasem - małym chłopcem, który ma tak jak ona grenlandzkie korzenie. Pewnego dnia dziecko ginie spadając z dachu. Smilla wiedząc, że miał lęk wysokości podejrzewa, że nie był to wypadek...

Autor kreśli tu bardzo szczegółowy portret psychologiczny kobiety, ukazuje jej relacje z dzieckiem i próby rozwiązania zagadki śmierci chłopca w otoczeniu, którego ona sama nie rozumie i nie jest w stanie się dopasować do obowiązujących tu reguł.

Uważam, że jego proza wyróżnia się na tle twórczości skandynawskich pisarzy. Odkrywa przed czytelnikiem mnogość form narracyjnych, stylów, łączy wiele gatunków. To skomplikowana historia. Skojarzyła mi się z układaniem puzzli. Im więcej już mamy dopasowanych tym trudniej odnaleźć pozostałe...

Pragnienie rozwiązanie zagadki śmierci Esajasa staje się siłą napędową całej historii. I podążałam wraz z naszą bohaterką przez osiedla kopenhaskich slumsów, dotarłam nawet na pokrytą lodem Grenlandię. Cały czas byłam pod ogromnym wrażeniem, że w tak niesamowity sposób można oddać piękno lodu... To wręcz niewiarygodne, że autor tak plastycznie opisał ten minerał - chwilami czułam jego dotyk, strukturę...

Powieść jest ponadto naszpikowana emocjami. W przeważającej mierze poznałam je dzięki monologom Smilli. Napotkałam tu również na ostrą krytykę duńskiego społeczeństwa płynącą ze słów wyobcowanej bohaterki. Pisarz stworzył tu fascynujący portret nadzwyczajnej kobiety.

Na koniec nie mogę nie wspomnieć o tym, że to powieść chwilami "encyklopedyczna". Peter Høeg to ogromny szczególarz, specjalizujący się w egzotycznej dla przeciętnego czytelnika terminologii.

Podsumowując - polecam ją osobom, które lubią natrafić w książce na "coś" więcej. Nie jest to z pewnością lektura łatwa, ale cieszę się, że ją poznałam. Polecam.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smilla w labiryntach śniegu
3 wydania
Smilla w labiryntach śniegu
Peter Hoeg
7.6/10

Smilla to specjalistka od lodu - jego kształtu, od unikalnych konstrukcji, które tworzy. Nie zna się na niczym innym. Jest też obcą w obcym kraju - Grenlandką, która przeprowadziła się do Danii. Wyali...

Komentarze
Smilla w labiryntach śniegu
3 wydania
Smilla w labiryntach śniegu
Peter Hoeg
7.6/10
Smilla to specjalistka od lodu - jego kształtu, od unikalnych konstrukcji, które tworzy. Nie zna się na niczym innym. Jest też obcą w obcym kraju - Grenlandką, która przeprowadziła się do Danii. Wyali...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Smilla to młoda kobieta, córka Grenlandki i Duńczyka, która nie może znaleźć sobie miejsca po wyjeździe z ojczyzny. Pewnego dnia poznaje jednak chłopca, wychowywanego jedynie przez matkę-alkoholiczkę...

@natalia12329 @natalia12329

Są takie książki, które swoją specyfiką nie pozwalają nam dobrze określić, jak ocenić każdy jej aspekt. Niewątpliwie pojawiają się one raz rzadziej raz częściej, jednak kiedy częstotliwość ich wyst...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @bambi12

Żyć znaczy umrzeć
Geniusz gitary basowej

Można mnie określić mianem wielkiej fanki Metallici i dlatego zdecydowałam się zapoznać z tą pozycją. Obecnie Metallica to znany zespół i wytrawni muzycy - ale nie zawsze...

Recenzja książki Żyć znaczy umrzeć
Szczerze oddana
Dlaczego istnieje zło?

Ranek. Centrum Londynu. Dzień roboczy. Miasto tętni życiem. Chodnik. Zaparkowany samochód. Otwarty bagażnik. Wokół niego mnóstwo gapiów. A w bagażniku zmasakrowane zwłoki...

Recenzja książki Szczerze oddana

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka