Wołyńska gra recenzja

Wołyńska gra.

Autor: @Bookmaania ·1 minuta
2021-07-10
Skomentuj
7 Polubień
Dawka historycznego wydarzenia, jakim była rzeź wołyńska ze wspomnień rodzinnych.

Jagoda pracuje w jednej z warszawskich korporacji. Jest kobietą biznesu, żyje tu i teraz, przeszłość, a zwłaszcza korzenie rodzinne zostały głęboko zatarte.
Jej ojciec, uczestnik parad i wydarzeń historycznych próbuję w niej wykrzesać choć iskrę zainteresowania i zaciekawić wydarzeniami sprzed wielu lat.
Nadchodzi 11 lipca, czas demonstracji rocznicy rzezi wołyńskiej, a wraz z nią na warszawskiej Ochocie ginie student.
Przyjaciel chłopaka, Ukrainiec Oleg odnajduje kartę z talii ze skrywaną tajemnicą. Początkowy przypadek zaczyna wzbudzać w nim podejrzenia. Zostaje połączony w ten sposób z nowo poznaną Jagodą do odkrycia ich przeszłości wołyńskiej..

Zdecydowanie największym plusem książki jest poruszenie tematu zbrodni wołyńskiej i relacji polsko-ukraińskiej. Autorka Justyna Białowąs prezentuje nam zdobytą wiedzę odnośnie wydarzeń z przeszłości w jej rodzinie. Na podstawie tych przeżyć stworzyła debiut kryminalny.
Wątek historyczny w połączeniu z motywem na fabułę jest ciekawy. Szkoda, że w moim odczuciu było zbyt dużo opisów, które niestety nic nie wnosiły do wciągnięcia się w historię, a przez to gubiło się całe napięcie i akcja.

Jeśli miałabym ocenić tę książkę, w temacie historycznym moja ocena byłaby wyższa.
Natomiast do całości mam własne obiekcje. Narracja z punktu widzenia wielu bohaterów, liczne przejścia i prowadzenie fabuły nie należy w tej książce do tych łatwiejszych. Początek przez dosadne i nie znaczące wydarzenia sprawiał, że nie mogłam się skupić i czekałam na większy obrót spraw. Dalsze sytuacje w połączeniu z codziennością w życiu bohaterki Jagody niestety dłużyły mi się i nie wprowadzały żadnych ciekawych wątków pobocznych. Aż w końcu dochodzimy do ofiary i dopiero po dłuższym czasie zaczyna się coś dziać, niestety w dalszym stopniu, akcja jest wplątana w ogrom opisów. Autorka skupia się na szczegółowości, przez to jest większy wgląd w obraz jaki chciała nam nakreślić. Więc jeśli lubicie takie wstawki będziecie zadowoleni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-09
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wołyńska gra
Wołyńska gra
Justyna Białowąs
6.8/10

Zbrodnie nie dają o sobie zapomnieć, a nienawiść nigdy się nie kończy. Kogo dziś obchodzi Wołyń? Na pewno nie współczesnych trzydziestokilkulatków, a już najmniej tych, którzy już się o nim nasłucha...

Komentarze
Wołyńska gra
Wołyńska gra
Justyna Białowąs
6.8/10
Zbrodnie nie dają o sobie zapomnieć, a nienawiść nigdy się nie kończy. Kogo dziś obchodzi Wołyń? Na pewno nie współczesnych trzydziestokilkulatków, a już najmniej tych, którzy już się o nim nasłucha...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść współczesna o Wołyniu i o tym, jaki wpływ ma historia na współczesność i o tym, jaki ten temat wciąż budzi emocje. Jest to też powieść o tym, jak bardzo można się zafiksować w jakimś palącym ...

@Renax @Renax

"Czy Ukraina będzie czy nie, komu to zrobi różnicę? Na pewno nie Polsce. Dla was Lachów, Ukraina nie ma historii, ani tradycji, nic." Śliczna wręcz i bardzo klimatyczna, ale jedocześnie realistyczna...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Bookmaania

Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta przedstawia życie ludzi z perspektywy najważniejsz...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Miasto smoków
Nie zaiskrzyło

Anna prowadzi całkowicie normalne życie i czeka z niecierpliwością na tatę, który często podróżuje. Otoczona przyjaciółmi rozpocznie kolejny etap w życiu, którym są stud...

Recenzja książki Miasto smoków

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka