Wredne igraszki recenzja

Wredne igraszki

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2022-02-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Miłość i nienawiść to lustrzane wersje jednej i tej samej gry."
~~~
Wątek "enemies to lovers", czyli "od wrogów do kochanków", to jeden z popularniejszych, ale i bardziej lubianych przez czytelników. Każdy zapalony czytelnik na pewno miał styczność z książką, która idealnie wpisywała się w ten temat. Sama lubię sięgać po właśnie ten konkretny typ romansu. Problem w tym, że niestety, ze względu na swoją popularność, jest on też trochę jak zużyta gąbka. Ciężko wycisnąć z niej coś, co zdoła zachwycić tak jak wcześniej potrafiło. Wiele motywów się powtarza, a autorzy idą w podobny schemat i tym samym dostajemy po raz kolejny coś co już było. Tym razem przybliżę nieco książkę, która jest z dokładnie tego gatunku lektur. "Wredne igraszki" Sally Thorne to doskonały przykład romansu "enemies to lovers", ale czy dobrego?
Książka skupia się na dwójce głównych bohaterów - Lucy i Joshu. Oboje ze sobą pracują, a każdy dzień, który muszą spędzać w swoim towarzystwie obfituje w ciągłe docinki, nieprzyjazne spojrzenia i niezdrową rywalizację. Joshua i Lucinda nienawidzą się od pierwszego dnia, kiedy zaczęli pracować w tym samym miejscu. Prowadzą ze sobą gry, które zarówno zniechęcają ich do siebie jeszcze bardziej, jak i dają poczucie, że muszą walczyć o to, kto odniesie w nich zwycięstwo. Jednak z czasem oboje zaczynają się w tym zatracać i gdy dochodzi do momentu, gdy faktycznie staną się rywalami o nową posadę, Lucy odkrywa, że jednak nie do końca nienawidzi Joshui Templemana.
Romans biurowy, z nienawiści do miłości, no czego chcieć więcej? Ogień miedzy bohaterami i rosnąca z dnia na dzień chemia jest na wyciągnięcie ręki, a może raczej strony. Ich potyczki obserwuje się jak najbardziej ekscytujący film akcji. Brakuje tylko popcornu do dopełnienia. Lucy jest szalona, nieco nierozgarnięta i cholernie zacięta. Josh natomiast to totalny buc, arogant i ignorant w jednym. To powoduje, że jakiekolwiek interakcje między nimi są przepełnione masą emocji. Czytelnicy to uwielbiają! A przynajmniej ja to uwielbiam! Poza tym Sally Thorne umiała wpleść w tą książkę swój humor i zamiast zwykłego romansu, mamy naprawdę zabawną i przyjemną w czytaniu historię. W to się brnie i nie ma w tym końca. Mamy masę plot twistów, które to zbliżają, to oddalają od siebie naszą parkę. W tle cały czas wisi wątek rywalizacji o awans, co powoduje, że cały czas coś się dzieje i nie ma tu czasu na nudę. Naprawdę świetna pozycja, która może przekonać do siebie nawet osoby, które nie sięgają po romanse tak często.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wredne igraszki
Wredne igraszki
Sally Thorne
7.4/10

Nieprawdopodobnie zabawny i seksowny romans biurowy Nienawiść od miłości dzieli cienka, subtelna linia. Lucy Hutton i Joshua Templeman nienawidzą się. Nie mają żadnych oporów z okazywaniem tego uczuci...

Komentarze
Wredne igraszki
Wredne igraszki
Sally Thorne
7.4/10
Nieprawdopodobnie zabawny i seksowny romans biurowy Nienawiść od miłości dzieli cienka, subtelna linia. Lucy Hutton i Joshua Templeman nienawidzą się. Nie mają żadnych oporów z okazywaniem tego uczuci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wymyśliłam teorie. Między nienawidzeniem kogoś a byciem w nim zakochaną istnieje mnóstwo łudzących podobieństw.” Ta książka od dawna była na mojej liście do przeczytania. Lucy Hutton i Joshua Temp...

@katexx91 @katexx91

Ona: nieśmiała, miła, życzliwa wszystkim, chcąca innym przychylić nieba, a często przez innych ignorowana i obrywająca za swoją wrażliwość. On: brutalnie szczery, egoista, pokazujący całemu świa...

@beatazet @beatazet

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie