Gościniec recenzja

Wsi spokojna, wsi wesoła... - "Gościniec" Kasia Bulicz-Kasprzak

Autor: @sarzynskikacper ·2 minuty
2021-11-20
Skomentuj
1 Polubienie
"Gościniec" Kasia Bulicz-Kasprzak

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, życie mieszkańców Tynczyna nie uległo szczególnej zmianie. Tak samo jak przed rokiem 1918 zmuszeni są znosić trud ciężkiej pracy w polu, mierzyć się z kłodami rzucanymi przez los pod nogi, a także dzielnie stawiać czoła codzienności. Niezmiennie od lat obserwatorem życia mieszkańców pozostaje biegnący przez wieś gościniec...
"Gościniec" to kolejna już książka z cyklu intrygującej, jakże fascynującej sagi wiejskiej, a tym samym kontynuacja historii rozpoczętych w tomie poprzednim - "Skrawek pola". Autorka po raz kolejny zdobyła moje serce w szczegółowy sposób nakreślając losy rodzin Połajów, Hubów, Adamczuków, Kornelowiczów, Lipczewskich i innych mieszkańców Tynczyna.
Kolejna część sagi prezentuje sobą świetnie namalowany obraz polskiej wsi początków XX wieku. Kasia Bulicz-Kasprzak postarała się, by wiernie odwzorować realia panujące w tamtej epoce pośród polskiego chłopstwa, które musiało zmagać się z powojennym kryzysem, brakiem pożywienia, a także własnymi małymi dramatami, które w pewnym sensie stanowiły wyznacznik ich życia. W tej pięknej, chwytającej za serce historii zachwyca również kreacja zamkniętej społeczności, w której nic nie jest tajne, wszyscy wiedzą o wszystkim, nikt nie ma tajemnic, wszyscy się znają, a dopuszczenie się czynu niezgodnego z powszechnie szanowanymi zasadami moralnymi, choć tak często popełnianych, wiąże się z dezaprobatą reszty mieszkańców wsi.
Zadziwiające, a zarazem piękne jest przedstawienie przez autorkę mentalności chłopów. "Gościniec" pokazuje nam, że bieda, nędza i wcale nierzadki głód odcisnęły na nich ogromne piętno, jednak mają oni chwile zapomnienia, radości z małych rzeczy, bo jak śpiewa Sylwia Grzeszczak: "Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest". I książka ta właśnie nam, współczesnym czytelnikom, stara się uświadomić, że coś małego, z pozoru nic nieznaczącego daje najwięcej radości.
Z zapartym tchem, narastającym ze strony na stronę zaciekawieniem przyglądałem się zwyczajom i tradycjom, jak i również codzienności wiejskiej społeczności, z którą bardzo łatwo się zżyłem. "Gościniec" może poszczycić się bogactwem opisów, tym, jak wpływają one na naszą wyobraźnię, pobudzając ją do granic możliwości. Dzięki temu, gdy zamkniemy oczy, jesteśmy w stanie zobrazować sobie wnętrza chat, poczuć zapachy potraw, wsłuchać się w moc typowo wiejskich odgłosów.
W pierwszym tomie Bulicz-Kasprzak niezwykle gładko wprowadziła nas do świata naszych przodków, a w kolejnej odsłonie serii kontynuuje to, przedstawiając nowe, całkiem inne "przygody" mieszkańców nadhuczwiańskiego Tynczyna.
Ogromnym plusem "Gościńca" jest umiejętne wplecenie przez autorkę w historię zbiorowości różnych frapujących, przyciągających uwagę ciekawostek, o których my, jako współcześni odbiorcy nie mieliśmy pojęcia.
Wciąż zadziwia mnie język, jakim posługuje się Kasia Bulicz-Kasprzak. Jest on niewymuszony, całkowicie naturalny, lekki, bardzo śpiewny.
Z tej przepięknej historii wiejskość czuć w każdym słowie, napawamy się nią zachłannie, wciąż nam mało. Nie mogę nie dodać, że powieść, jaka wyszła spod pióra Kasi, jest bezwzględnym zaprzeczeniem sentencji Jana Kochanowskiego "wsi spokojna, wsi wesoła". Polecam.
⭐7,5/10

Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gościniec
Gościniec
Kasia Bulicz-Kasprzak
8.4/10
Cykl: Saga wiejska, tom 2

Kolejny, po "Skrawku pola", tom wiejskiej sagi, przedstawiającej autentyczne losy chłopskich rodzin, inspirowanej opowieściami bliskich i wspomnieniami autorki. Dom rodzinny powinien być bezpieczną p...

Komentarze
Gościniec
Gościniec
Kasia Bulicz-Kasprzak
8.4/10
Cykl: Saga wiejska, tom 2
Kolejny, po "Skrawku pola", tom wiejskiej sagi, przedstawiającej autentyczne losy chłopskich rodzin, inspirowanej opowieściami bliskich i wspomnieniami autorki. Dom rodzinny powinien być bezpieczną p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Drugi tom wiejskiej sagi przedstawia autentyczne losy chłopów i ich rodzin. Opowieści inspirowane są prawdziwymi, tymi zasłyszanymi od bliskich i samymi wspomnieniami autorki. Z czym kojarzy się rodz...

@DomowyKlimacik @DomowyKlimacik

Do sag rodzinnych podchodzę ze sporą dozą ostrożności. Choć na co dzień wybieram raczej inne rodzaje literatury, lubię wiedzieć, co dobrego pojawia się w księgarniach również na tym polu. Chętnie się...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka