Gościniec

Kasia Bulicz-Kasprzak
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów
Gościniec
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów

Opis

Kolejny, po "Skrawku pola", tom wiejskiej sagi, przedstawiającej autentyczne losy chłopskich rodzin, inspirowanej opowieściami bliskich i wspomnieniami autorki.
Dom rodzinny powinien być bezpieczną przystanią, zdarza się jednak, że jest zupełnie inaczej. Z taką sytuacją niełatwo się zmierzyć dorosłemu, a co dopiero dziewczynce z wiejskiej chałupy. Bo choć wokoło zawsze będą oczy, które widzą, to rzadko znajdą się uszy gotowe do słuchania, a tym bardziej ręce chętne do pomocy.
Wojna zmieniła świat, ale czy na lepsze? Po odzyskaniu niepodległości życie w Tynczynie toczy się dalej, ze wszystkimi jego trudami i radościami. Ciężka praca, śluby, zdrady, ucieczki. Starzy ustępują miejsca młodym, a ci, obiecując sobie, że będzie inaczej, popełniają te same błędy, co ich matki i ojcowie.



Data wydania: 2021-04-15
ISBN: 978-83-8234-089-1, 9788382340891
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Cykl: Saga wiejska, tom 2
Kategoria: Powieść polska
Stron: 512
dodana przez: chudini0505

Autor

Kasia Bulicz-Kasprzak
Urodzona 20 marca 1976 roku w Polsce (Lubań)
Katarzyna Bulicz-Kasprzak - choć dziś mieszka w mieście, od lat jest związana ze wsią; od pokoleń chłopka, właścicielka niewielkiego gospodarstwa na Zamojszczyźnie. Potrafi doić krowy, prowadzić ciągnik. Odróżnia zboża jare od ozimych i zna tajniki ...

Pozostałe książki:

Skrawek pola Gościniec Magiczna podróż Zielone pastwiska Przeorane miedze Spadek Dom na skraju Inna bajka Cała prawda Nalewka zapomnienia Meandry miłości Weź głęboki wdech Szlachetne pobudki Muszę wiedzieć Sprzeczne sygnały Uzasadnione wątpliwości Nie licząc kota, czyli kolejna historia miłosna Puste wygony Trochę wstyd Pójdę do jedynej
Wszystkie książki Kasia Bulicz-Kasprzak

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Wiejskie, nie sielskie

WYBÓR REDAKCJI
25.10.2021

Do sag rodzinnych podchodzę ze sporą dozą ostrożności. Choć na co dzień wybieram raczej inne rodzaje literatury, lubię wiedzieć, co dobrego pojawia się w księgarniach również na tym polu. Chętnie sięgam po sielskie klimaty podkreślające bliskość natury, jej cykliczność i życie zgodne z jej rytmem, dlatego już na początku roku moją uwagę przyciągnę... Recenzja książki Gościniec

@LiterAnka@LiterAnka × 17

Wracamy na Zamojszczyznę

9.04.2021

Po raz drugi zapraszam wszystkich Kanapowiczów w nostalgiczną podróż w czasie. Ruszajmy niespiesznie na południowy zachód naszego kraju. Polski, której na mapie świata w tym czasie nie było. Na Zamojszczyznę w początki ubiegłego stulecia. Do wsi, do Tenczyna, gdzie czas wyznaczają cztery pory roku, gdzie jarzmo zaborców jest bardzo odciśnięte, pon... Recenzja książki Gościniec

Gościniec

5.05.2021

Z największą przyjemnością przeczytałam powieść autorstwa Pani Kasi Bulicz-Kasprzak pt. '' Gościniec" Cykl: Saga wiejska (tom 2). Zaprezentowane w niej losy rodzin znanych nam w powieści pt. '' Skrawek pola" Cykl: Saga wiejska (tom 1) troszkę bliżej przybliżyła, nam kto kim jest i jak wyglądało bohaterów życie na wsi. Czytając, tę powieść można ... Recenzja książki Gościniec

@Anna30@Anna30 × 13

Saga wiejska

5.06.2021

Pierwszą część Sagi wiejskiej autorstwa Katarzyny Bulicz - Kasprzak czytałam z niekłamaną przyjemnością i byłam przekonana, że sięgnę po kontynuację. Jak tylko zobaczyłam ebooka to wiedziałam, że musi on być mój. Kupiłam, wgrałam na czytnik i...delektowałam się lekturą, bo są książki, którymi należy się delektować i czytać aż do zdarcia stron, ch... Recenzja książki Gościniec

@rudemysli71@rudemysli71 × 3

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Anjanka
2022-11-02
8 /10
Przeczytane ✅Literatura obyczajowa, romans.

Drugi tom sagi wiejskiej ukazuje polską wieś tuż po wydarzeniach związanych z I wojną światową. Polska wraca na mapę i odzyskuje niepodległość. Starzy bohaterowie ustępują miejsca młodemu pokoleniu, dość licznemu zresztą, i muszę rzec, że czasem te rodzinne koligacje nastręczały mi chwilowych trudności orientacyjnych. Dobrze, że autorka to przewidziała i zadbała o umieszczenie na końcu książki spisu postaci, których liczba jest tak liczna, że nie sposób ich wszystkich zapamiętać. Ciekawym zabiegiem jest też umieszczenie na początku każdego rozdziału informacji o pracach na roli, zwierzętach hodowlanych oraz przepisów kulinarnych na ciasta i ciasteczka, które z pewnością będę chciała wypróbować w swojej kuchni.

Pierwsza część serii początkowo nie zrobiła na mnie zbyt wielkiego wrażenia, ponieważ trochę się przy niej męczyłam ale tutaj wydaje mi się, że jest dużo lepiej. Nie odczułam umęczenia lokalną gwarą, czy wiejskim nazewnictwem i nie wiem czy sprawił to znakomicie oddany klimat polskiej wsi, czy może ja odniosłam jakieś złudne wrażenie, że tego archaizmu jest tutaj po prostu mniej. Nie potrafię tego jednoznacznie stwierdzić, no ale skoro czytało mi się dobrze i płynnie to nie będę wnikać w przyczyny..

P. S. Nie miałam ochoty dzisiaj nic czytać, nawet nie byłam w stanie sięgnąć po jakąkolwiek lekturę. Takiego podłego nastroju jak dziś, nie miałam już od bardzo dawna. Wieczorem jednak naszło mnie na poczytanie i chyba wyszło mi to na dobre, bo "Gościn...

× 13 | link |
@agulkag
2022-09-08
Przeczytane

Kolejny tom tej jakże niezwykłej sagi wiejskiej , poświęcony jest w głównej mierze Krystynie Malickiej, której pierwowzorem była ciotka autorki, znana kucharka dworska. Pomysł zaczerpnięty z rodzinnej historii, stał się kanwą opowieści o ludziach z początku XX wieku. Autorka ponownie wraca do Tynczyna, gdzie snuje historie rodzin po odzyskaniu niepodległości. Wciąż jeszcze nie przebrzmiały echa wielkiej wojny, kobiety czekają na powrót mężów z frontu lub martwią się wciąż toczącymi się walkami na wschodzie kraju.
A tu życie toczy sie dalej, koleje pokolenia zarówno z rodziny Połajów jak i Lipczewskich dorastają i przejmują ster w zagrodach.
W raczej spokojne okolice wkraczają ci, którzy niosą nowy polityczny porządek, który nie zawsze jest zrozumialy dla prostych chłopów.
W powieści kolejny raz autorka maluje niesamowite krajobrazy, dosadnie i dokładnie opisuje zwyczaje i tradycje ludowe, jak choćby opis śmierci Huba czy przesąd dotyczący miotły na weselu.
Oczywiście nie brakuje pięknego jezyka, a dodatkowo w tym tomie oprocz opisow przedmiotów codziennego użytku, pojawiły się stare przepisy z zeszytu znalezionego w szufladzie mamy autorki.

× 5 | link |
@Mirka
2021-04-29
10 /10
Przeczytane

To powieść nie tylko o ludzkich losach ale też baza wiedzy o ludowych zwyczajach, tradycjach i niepisanych normach określających sposób bycia, zachowania i podejmowania decyzji. Barwnym językiem autorka namalowała wiejskie życie zarówno w gospodarstwie jak i we dworze, zestawiając w ten sposób ze sobą dwa kontrastowe światy. Pokazuje trudy wiejskiego życia wyznaczanego przez pory roku, wschody i zachody słońca i rytm Matki Natury.

Poza ciekawą historią o minionych czasach jest ona także ogromną bazą wiedzy o używanych sprzętach w zagrodach gospodarskich, hodowanych zwierzętach, uprawianych warzywach, roślinach i zbożach oraz pielęgnowanych z pokolenia na pokolenie wartościach, uroczystościach i zwyczajach. Pani Kasia Bulicz-Kasprzak ponownie stworzyła niezwykle klimatyczną opowieść, dając poczuć powiew historii i zapraszając do świata, którego dziś już nie ma.

Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/04/763-gosciniec.html

× 5 | Komentarze (1) | link |
@krukrenata
2023-03-22
8 /10

Z ogromną przyjemnością wraca się do bohaterów ze „Skrawka pola”, czyta o ich dalszych perypetiach. Zaglądając do domostw w Tynczynie, poznając radości i troski, jednocześnie wczuwamy się w ich nastroje i emocje. Autorka w cudowny, lekki sposób przenosi nas w pierwszą połowę XX wieku – okres trudny, nieżyczliwy właściwie dla każdego Polaka.

Czasami z życiowego gościńca można zboczyć na kamienistą ścieżkę… i nawet nie zauważyć tego od razu… Taki los spotkał Krystynę. Nie zwróciła uwagi na gęstniejącą atmosferę w domu, na rosnące napięcie, a na naprawę błędu, jakim okazało się małżeństwo, było za późno. Z pokorą postanowiła znosić swój los… do czasu, gdy podjęła decyzję, że zawalczy o dobro dziecka!

Powieść pozostawia w sercu ślad – porusza tyle ważnych problemów – przemocy w rodzinie, zawiedzionej miłości, zdrady, ogromnego żalu. Wdzięczna jestem autorce za nadzieję, jaka wybrzmiewa z historii Marianny i Wawrzka – szczęście jest możliwe, czasami znajduje się blisko, nawet w zasięgu ręki.

× 1 | link |
@maciejek7
2021-07-16
9 /10
Przeczytane z Biblioteki saga

Bardzo mi się podobała ta książka, losy bohaterów tej wiejskie sagi są dla mnie wspomnieniem opowiadań mojej babci oraz jej sióstr o życiu na wsi w okolicach Łańcuta, w dawnych czasach. Szkoda, że nikt nie spisał tych opowieści, bo teraz czas zaciera wspomnienia.
Polecam, czekam na trzeci tom.

× 1 | link |
@book_matula
2021-11-23
10 /10

W pierwszej części dowiedzieliśmy się, że historia oparta jest na prawdziwych wspomnieniach z lekko dopasowanymi momentami tak żeby całość była spójna. Mówiłam, że uwielbiam ten okres Polskiej wsi? Niekiedy obraz w okresie 1922 do 1931 jest piękny, ale trudny dla chłopów. Widzimy trud i ciężką pracę w polu. W tej drugiej części dzieci dorastają i zaczynają życie już na swoim i zaczynają posiadać własne potomstwo, które uczone są szacunku do rodziny, tradycji, dziadków.

Moją ulubienicą jest Krystyna, która będąc jedną z najpiękniejszych panienek w okolicy zakochuje się w chłopaku niezbyt urodziwym, ale walczącym w słusznej sprawie dla kraju. Niestety kawaler znika, a w jego miejsce nasza bohaterka wybiera przystojnego kawalera, który zakochany jest w niej po uszy, ale życie pokazuje, że życie i uczucia do żony/męża nie zawsze idą ze sobą w parze. Nasz mąż szybko zmienia się w kata a co za tym idzie? Mnóstwo sytuacji, które można było uniknąć takich jak np. zazdrość o byłą miłość Krystyny, oraz mała wiara we własne możliwości.

„Gościniec” to opowieść o kilku osobach, które w swoim życiu przeszli nie jedną przeszkodę i nigdy się nie poddali. Autorka w taki sposób przedstawiła i opisała tamte realia, że masz wrażenie jakby opisała losy twojej rodziny. Życie na wsi to nie tylko krajobrazy które zapierają dech w piersi, ale powiedzmy sobie szczerze ciężka orka od rana do późnego wieczora i zamartwianie się o pogodę, bo to od niej zależy ...

| link |
@edyta.kyziol
2021-04-25
10 /10
Przeczytane

Jakaż była moja radość gdy kurier przyniósł przesyłkę z drugą częścią Sagi Wiejskiej Kasi Bulicz - Kasprzak.
Pierwsza część podobała mi się bardzo, na długo utkwiła mi w pamięci. Byłam ciekawa, co czeka mnie tym razem.
Na pięciuset stronicowej powieści poznałam dalsze losy znanych mi już rodzin. Czas płynął dalej, jedni umierali, rodzili się drudzy mieszkańcy wsi Tynczyn. Zawierucha wojenna odchodziła pomału w niepamięć. Ludzie chcieli żyć, uprawiać pola, mieć zdrowie i spokój. Młodzi chodzili na potańcówki, bawili się i zakochiwali. Zakładali rodziny pełni nadziei na lepsze jutro.
Równocześnie z losami znanych już bohaterów mamy wpleciony wątek Krystyny, który zaczyna się w 1892 roku. Wtedy to poznajemy malutką Krysię, która będąc z matką u znajomej dostała małe lustereczko. Przejrzała się w nim, zobaczyła swoje oblicze, ale odkładając je zobaczyła jeszcze coś. Diabła. A legenda niosła, że jeśli dziewczyna w piątek się przejrzy w lustrze, to może zobaczyć w nim diabła. A jeśli dodatkowo je w tym czasie jabłko, to będzie on jej mężem, a Krysia jadła wtedy jabłko i był to piątek...
Losy Krystyny były straszne. Można by nimi obdarować nie jedną osobę. A tu jedna kobieta musiała iść przez życie z tym wszystkim...
A do tego, jak się dowiadujemy od autorki, Krystyna naprawdę istniała. Co prawda miała na imię Zofia, ale reszta jej życia ukazana w książce jest prawdziwa. Naprawdę, dla samej tej historii warto sięgnąć po "Gościniec".
Jedyne, czego żałuję ...

| link |
KA
@wojcik.katarzyna44
2023-07-20
7 /10
Przeczytane
@lidia411
2023-07-10
10 /10
Przeczytane
@asiazaleska
2022-01-30
7 /10
Przeczytane
@sarzynskikacper
@sarzynskikacper
2021-11-13
7 /10
Przeczytane
@Evita
2021-08-08
6 /10
Przeczytane Z biblioteki 2021
@elcia17
@elcia17
2021-07-21
10 /10
Przeczytane
@KsiazkowoCzyta
2021-07-10
8 /10
Przeczytane
@MLB
2021-06-22
7 /10
Przeczytane EbM
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Los to zawsze tak te nitki życia plecie, by człowiekowi trudniej było.
nie ma gorszej biedy niż ta, co wynika z przewiania przez wiosenny wietrzyk
każdy żal, nawet największy, kiedyś się kończy
Dobra kucharka nigdzie się nie rusza bez soli
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Skrawek pola
Skrawek pola
Kasia Bulicz-Kasprzak
8.3/10
Na początku XX wieku w małej wsi na Zamojszczyźnie przychodzą na świat trzy dziewczynki. Każda w in...
Zielone pastwiska
Zielone pastwiska
Kasia Bulicz-Kasprzak
7.9/10
Po raz kolejny odwiedzamy Tynczyn, wieś nad brzegiem Huczwy, by poznać dalszy ciąg opowieści inspir...
Przeorane miedze
Przeorane miedze
Kasia Bulicz-Kasprzak
7.7/10
Czwarty tom wiejskiej sagi inspirowanej historią rodziny autorki. W Tynczynie następują zmiany. ...
Puste wygony
Puste wygony
Kasia Bulicz-Kasprzak
10/10
Piąty tom porywającej wiejskiej sagi inspirowanej historią rodzinną autorki. Tynczyn zasnuły ponur...