Wysłannicy Śmierci recenzja

"Wysłannicy śmierci"

Autor: @klaudia.nogajczyk ·2 minuty
2022-09-12
Skomentuj
4 Polubienia
Czy młodzi, polscy autorzy mogą pisać w ciekawy i wciągający sposób? Już Hania Czaban w "Cały ten czas" pokazała, że mogą, a debiutanckie książki nie muszą automatycznie oznaczać serii błędów i patrzenia z tzw "przymrużeniem oka" " to przecież pierwsza książka" "dajmy szansę". Jak było w przypadku Adama 2000 Krawczyka? Było dobrze, nawet bardzo dobrze. Zacznę od tego, że to kolejna po "Przesyłce" książka, która skusiła mnie okładką oraz opisem. Pozwolę przytoczyć sobie fragment.
"W tym świecie Śmierć nie lubi mieć dużo pracy. Ale jeszcze bardziej nie znosi, gdy ktoś łamie jej prawa, przywołując do życia...demony. Praw bogini strzeże on- Wysłannik Śmierci".
Czyż nie brzmi to ciekawie dla wszystkich, którzy wychowali się na książkach fantasy począwszy od Harrego Pottera?. Według mnie brzmi ciekawie, a im dalej w las tym lepiej. Nie twierdzę, że książka nie posiada wad, bo przemocy tam znajdziemy od groma, ale czuć również, że autor napisał taką książkę jaką sam i jego znajomi chcieliby przeczytać. Dodatkowo postaci Wysłannika Śmierci, samej Śmierci a także innych, których losy poznajemy na jej łamach potrafią wciągnąć, pokuszę się o stwierdzenie nawet tych czytelników, którzy na co dzień nie obcują z fantastyką.
Muszę przyznać, że dałam się nieźle "wkręcić", ponieważ rozpoczynając swoją czytelniczą przygodę z "Wysłannikami Śmierci" miałam nieodparte wrażenie, że mam do czynienia z opowiadaniami. Nic bardziej mylnego jest to spójna opowieść, w której centrum znajduje się ów Wysłannik Śmierci i osoby z nim współpracujące. Muszę także wspomnieć o tym w jaki sposób autor "potraktował" kobiece postaci, a nie jest to łatwą sztuką, żeby poza pozbawionymi życia ofiarami, stworzyć także wojowniczki, które ramię w ramię z mężczyznami będą walczyć o większą sprawę. Zauważyłam również, że autor sięgnął po znane kulturowe schematy, które możemy jako czytelnicy odkrywać w stworzonych postaciach i wydarzeniach. Mnie to osobiście nie przeszkadzało.
Książka to niezły "grubasek", który może przytłoczyć, ale nie martwcie się. Nim się obejrzycie to będziecie się zastanawiać "to już naprawdę koniec?".
Sięgając po ten tytuł podeszłam do niego bardzo neutralnie, jednak z małą przewagą ku temu, że będzie dobrze, ponieważ fantastyka to zdecydowanie gatunek, po który sięgnę w ciemno.
Z ciekawością będę przyglądać się kolejnym książkom tworzonym przez Adama Krawczyka bo pierwsze "czytelnicze spotkanie" było zadowalające.
Książkę do recenzji otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wysłannicy Śmierci
Wysłannicy Śmierci
Adam "2000" Krawczyk
5.7/10

Gdy demony przybierają realne postaci, oni stają do walki w obronie ludzi W tym świecie Śmierć nie lubi mieć dużo pracy. Ale jeszcze bardziej nie znosi, gdy ktoś łamie jej prawa, przywołując do życi...

Komentarze
Wysłannicy Śmierci
Wysłannicy Śmierci
Adam "2000" Krawczyk
5.7/10
Gdy demony przybierają realne postaci, oni stają do walki w obronie ludzi W tym świecie Śmierć nie lubi mieć dużo pracy. Ale jeszcze bardziej nie znosi, gdy ktoś łamie jej prawa, przywołując do życi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasem sięgam w ciemno po książki z klubu zupełnie nic o nich nie wiedząc i tak też było w przypadku „Wysłanników Śmierci” Adama Krawczyka. Jest to debiut literacki młodego polskiego pisarza z gatunk...

@pleasebetasty @pleasebetasty

Po przeczytaniu "Wysłanników śmierci" Adama Krawczyka od Wydawnictwa Novae Res musiałam zrobić sobie przerwę, zanim zaczęłam pisać recenzję, ponieważ nie wiedziałam, co do końca myślę o tej książce. ...

@stos_ksiazek @stos_ksiazek

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Ostatni azyl
Wyścig o skarby
@jorja:

Dzięki pisarzom takim jak Vincent Severski czy Robert Ludlum bardzo polubiłam się z literaturą szpiegowską. Sensacja po...

Recenzja książki Ostatni azyl
Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
© 2007 - 2024 nakanapie.pl