Wyspa łotrów recenzja

Wyspa łotrów

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2024-01-17
Skomentuj
4 Polubienia
Szybujący jastrząb krąży, osaczając przerażeniem. Ostrzega przed niebezpieczeństwem. Prorok klęski. Zły znak. Przekonujący omen, oderwany od rzeczywistości. Obserwuje, czeka, uderza. Patrzy na życie z wzniosłej perspektywy, by podjąć słuszną decyzję i zadziałać w idealnym momencie. Wznosi się w błękit horyzontu, nadając odpowiedni kierunek życia. Trzepot jego skrzydeł wzbudza niepokój. Szmer przeciwności losu i mrok umysłu szarpanego obłędem. Z mgły niepewności wyłania się prawda. Każde działanie ma konsekwencje. To, co robimy dzisiaj, określa kierunek naszego jutra. Prędzej czy później odpowiemy za popełnione błędy.

"Nieważne, co jest prawdą, ważne w co wierzymy".

Marzenia są po to, żeby je spełniać. W każdej chwili można odmienić swoje życie. Emerytowany policjant poznaje miłość swojego życia. Młody konwojent znika z przewożonymi pieniędzmi. Wszyscy snują plany na przyszłość, ale szczęśliwe dni szybko mogą się zakończyć. Narzeczona znika, policja wpada na trop konwojenta. Ratunkiem okazuje się bezludna wyspa. Nadchodzi czas prawdy.

Po udanym debiucie powieści kryminalnej "Zły pasterz", Michał Wierzba stworzył wyborny thriller psychologiczny. Odkrywa skrawki ludzkiej duszy, stopniowo uwalniając emocje, które oblepiają jak mgła i osadzają się w podświadomości.

Nic w tej historii nie jest oczywiste, a wszystkie ścieżki prowadzą w rejony opuszczonego rezerwatu przyrody, który staje się siedliskiem zła i złudzeń. Rzeczywistość staje się mętna, a idealne życie pryska niczym mydlana bańka. Echo rozpaczy wdziera się w serca, przedzierając niebo jak błyskawica. Nadchodzi śmierć. Nieunikniona. Tylko ona może przerwać ciąg misternie uknutych zdarzeń, które mają być realizacją skrywanych pragnień.

W momencie zagrożenia, wyraziści bohaterowie, stają nad urwiskiem niepewności. Ziemia osuwa się i porywa w piekielną otchłań przerażenia. Zrobią wszystko, by uratować to co dla nich najcenniejsze. Zawieszeni pomiędzy jawą a snem, grzęzną w bagnie pozorów i beznadziei. Z planów, marzeń pozostaje gruz. Ruiny ogromne i bezkształtne, pokryte wąwozami, które nie wiadomo dokąd prowadzą. Niebezpieczeństwo oplata niczym pełzający wąż i zaciska pętlę.

Plastyczny styl i sycące wyobraźnię opisy, powodują realność miejsc i zdarzeń. Brutalność i gangsterskie porachunki, miłość i rozczarowania, ból i pożądanie. Chciwość omamia. Odzywają się najdziksze instynkty, a śmierć wkracza niespodziewanie.

I w całej tej opowieści, pomiędzy stronami, Michał Wierzba
przemyca umiłowanie do natury, która staje się ucieczką od dusznej codzienności i natłoku spraw. Pozorna cisza przyrody daje schronienie wzburzonym myślom i nadzieję.
Te wątki, to jest już znak rozpoznawczy autora.

Życie pokazuje, że pomimo usilnych starań często jesteśmy bezradni wobec tego co nieuniknione . Życiowe komplikacje wzmagają cierpienie i utrwalają mechanizmy obronne, które za cenę ucieczki przed prawdą, utrzymują w błędnym kole, odbierając szansę na wyzwolenie.
Absolutnie fenomenalna powieść! Czytajcie. Polecam bardzo!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-17
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wyspa łotrów
Wyspa łotrów
Michał Wierzba
6.7/10

Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także...

Komentarze
Wyspa łotrów
Wyspa łotrów
Michał Wierzba
6.7/10
Nigdy nie jest za późno, żeby odmienić swój los. Z takiego założenia wychodzi nie tylko Horst Miler, emerytowany policjant, który dobiegając siedemdziesiątki, poznaje miłość swojego życia, lecz także...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Twórczość Michała Wierzby poznałam jakiś czas, czemu przy okazji książki „Zły pasterz”. Dobrze wspominam tę powieść, dlatego wiadomość o nowej książce autora bardzo mnie ucieszyła, tym bardziej że tr...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

„ Wyspa łotrów ”. Tam, gdzie natura swe echo naznacza, gdzie pozornego spokoju pora nastaje, tam rybołów piękne skrzydła roztacza i przed złem ostrzega swoim zwyczajem. Tam marzenia ukryte wśród lękó...

@Olga_Majerska @Olga_Majerska

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Wiatr
Wiatr

Wiatr osacza. Wiatr niszczy. Wiatr oczyszcza. Szaleje w koronach drzew mieszając w głowach. Złowrogo szumi pośród ludzkich spraw, zakłócając wewnętrzny spokój. Nadchodzi...

Recenzja książki Wiatr
Rakowiska
Rakowiska

Nienawiść nie bierze się znikąd. Zawsze jest ten fundament, to zasiane ziarno, które kiełkuje. Z czasem przeradza się w spiralę, która rozpędza się do niewyobrażalnych p...

Recenzja książki Rakowiska

Nowe recenzje

Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
Frekwencja 350. Tom 1. Natura kryształu
,,Natura kryształu"
@melodie_liter:

Tytuł:,, Frekwencja 350. Natura kryształu" Autor: Aleksandra Fila Kategoria wiekowa:15+ Ocena: ⭐⭐⭐⭐/5 ,, Frekwencja 35...

Recenzja książki Frekwencja 350. Tom 1. Natura kryształu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl