Proces recenzja

Z kłamstwa robi się istotę porządku świata

Autor: @malaM ·2 minuty
2014-09-14
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie mam pojęcia, co myśleć o Procesie Franza Kafki. Nie wiem czy mi się podobał czy też nie, nie wiem nawet czy na pewno dobrze tę książkę zrozumiałam. Fabuła jest tak groteskowa, irracjonalna, że momentami miałam ochotę wybuchnąć głośnym śmiechem. A potem przypominałam sobie, że to wcale nie musi być tylko fikcja literacka i mina mi zrzedła.

Chyba nie miałam jeszcze do czynienia z tak absurdalną książką. Z sytuacją bez wyjścia, oskarżeniem bez winy, a w dodatku pozbawieniem możliwości obrony. Ba, nawet brakiem jakiejkolwiek informacji i odsyłaniem od drzwi do drzwi (co, swoją drogą, przypomina mi pracę mojej uczelni), a i to bez żadnego rezultatu. Byłam autentycznie przerażona bezradnością Józefa K., który w końcu sam przestał wierzyć w swoją niewinność i czekał na wyrok toczącego się przeciw niemu procesu. Symboliczne postacie drugoplanowe były świetnie ukazane. Adwokat, który nie broni swojego klienta, malarz oferujący "pozorne uwolnienie" czy ksiądz będący kapelanem sądowym - oni wszyscy budują atmosferę w tej książce przez swoje konszachty z biurokracją i ukazują świat w jego ponurej i mocno zbiurokratyzowanej formie.

Wiem doskonale, że liczba interpretacji tej powieści jest nieskończona, dlatego też nawet nie podejmuję własnej próby. Literacko zrobiła na mnie duże wrażenie – specyficzna atmosfera, metaforyczność i przede wszystkim jedna wielka niewiadoma, której sam Kafka nie wyjawia. Powieść absurdu w najczystszej formie. Co do samego protagonisty - nie wiem czy podanie tylko pierwszej litery nazwiska ma oznaczać stan oskarżenia i związany z nim brak ujawniania danych, czy może anonimowość, sugerującą, że takim Józefem K. może być w zasadzie każdy. Właściwie oba te rozwiązania mnie satysfakcjonują, nawet jeśli są tylko wytworem mojej wyobraźni i nie mają nic wspólnego z wizją autora.

Książka sama w sobie nie jest nowa, bo pierwsze jej wydanie przypada na 1925 rok, za to przedstawione wydanie już tak. Może nie należy ono do najbardziej poręcznych – twarda oprawa i nadspodziewanie duża liczba stron – ale z pewnością jest jednym z tych najpiękniejszych, dostępnych na polskim rynku wydawniczym. Proces wydany niedawno nakładem wydawnictwa MG opatrzony został szkicami Bruno Schulza, który był zarazem tłumaczem powyższej wersji tej powieści.

Proces to niesamowita książka. Nie wiem tylko czy w pozytywnym sensie. Zrobiła na mnie niewiarygodne wrażenie, ale jest przy tym taka przygnębiająca i ciężkostrawna w odbiorze, że nie mogłabym jej z czystym sumieniem polecić. Jedno jest pewne – nie żałuję, że ją przeczytałam i chyba rzeczywiście to taka pozycja, którą znać wypada, bo jest ważna i uniwersalna. Niezależnie od tego czy nam się spodoba czy nie. Daje do myślenia i wywraca mózg do góry nogami.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Proces
35 wydań
Proces
Franz Kafka
8/10

Franz Kafka urodził się w r. 1883 w Pradze, zmarł w r. 1924 w Kierling koło Wiednia. Za życia wydał tylko kilka opowiadań (m.in. "Wyrok" 1916, "Przemiany" 1916, "Kolonię karną" 1919, cykl nowel pt. "L...

Komentarze
Proces
35 wydań
Proces
Franz Kafka
8/10
Franz Kafka urodził się w r. 1883 w Pradze, zmarł w r. 1924 w Kierling koło Wiednia. Za życia wydał tylko kilka opowiadań (m.in. "Wyrok" 1916, "Przemiany" 1916, "Kolonię karną" 1919, cykl nowel pt. "L...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kafka przedstawia życie w niesamowicie fascynujący sposób, bowiem jako cały czas trwający proces, na którym my sami jesteśmy oskarżonymi. Efekt potęguje anonimowość głównego bohatera, którego nie poz...

@snaky_reads @snaky_reads

Kilka tygodni temu czytałam książkę o Milenie Jesenskiej - czeskiej dziennikarce i tłumaczce która w pamięci potomnych zapisała się jako przyjaciółka i powiernica Franza Kafki. Ta lektura poniekąd zm...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @malaM

Miniaturzystka
Miniaturzystka

Druga połowa XVII wieku to czas rozwoju żeglugi i handlu, szczególnie w Holandii położonej w strategicznym rejonie. Kupiectwo cieszyło się ogromnym powodzeniem i zapewnia...

Recenzja książki Miniaturzystka
Ja, Ibra
Ibra

Kiedy taka postać jak Zlatan Ibrahimović decyduje się wydać autobiografię, jednego można być pewnym – będzie kontrowersyjna, ale jednocześnie szczera. Bo przecież Ibra od...

Recenzja książki Ja, Ibra

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało