Dracul recenzja

Z tajemnicą do grobu

Autor: @zkotemczytane ·1 minuta
2020-10-14
Skomentuj
5 Polubień
Powieści pełne grozy i tajemnic to mój pierwszy wybór podczas jesiennego czytania. Uwielbiam poczuć ten klimat na własnej skórze, a duet Barker & Stoker spełnił moje oczekiwania. To niesamowite jak słowa mogą działać na nasze zmysły. Jedną z pierwszych informacji, o jakiej się dowiadujemy, że historia wydarzyła się naprawdę, a to tylko spisane wspomnienia.
Jeśli spodziewacie się spotkać najsłynniejszego wampira świata, to się zawiedziecie. Poznajemy Brama Stokera jako małego chłopca. Autor klasyku literackiego „Dracula” jest najmłodszych lat jest chorowity. Hermetyczność miasteczka i wielki strach przed chorobami w tamtych czasach sprawia, że Bram staje się odludkiem. Zamknięty w domu ma kontakt tylko ze swoim rodzeństwem jak i nianią, ciocią Ellen. Kobieta lubi znikać na kilka dni, a im bardziej dzieci dociekają, tym się okazuje, że wcale nie są bliżej prawdy. „Dracul” to układanka, prawdziwa tajemnica, którą jako czytelnicy krok po kroku poznajemy. Czujemy niepokój, ten oddech śmierci na swoim karku. Niesamowitego klimatu nadaje sama forma powieści, historia oparta jest nie tylko o pamiętnik, ale także listy, fragmenty gazet oraz zeznania świadków. Rzeczywistość przestaje istnieć, przenosimy się w czasie do wiktoriańskiego gotyku, zatracając się w opowieści. Mrok otula strony powieści, choć początkowo fabuła się wolno rozkręca, a tajemnica czasami sprawia, że czytelnik gubi wątek, im dalej, tym jest lepiej.
Autorzy w interesujący sposób kreują postacie, każda z nich jest po coś, ma przekazać nam kolejną wskazówkę do poznania sekretu cioci Ellen. Otaczający ją mrok przypomina baśniową aurę, a zagadkowość dodaje klimatu. Ciekawość dzieci prowadzi ich do kolejnych niebezpieczeństw, a ich przygody nie kończą się wraz z dzieciństwem. Nie spoczną dopóki nie poznają prawdy o kobiecie, która zaopiekowała się Bramem podczas choroby.
„Dracul” to opowieść o tęsknocie, poszukiwaniu, ale także o manipulacji naszych zmysłów. Historia miesza nam w głowach, momentami czułam gęsią skórkę, mając wrażenie, że jestem tam, gdzieś, razem z bohaterami. Powolne tempo powieści podkreśla trud poznania prawdy, brakowało mi nieco zwrotów akcji, ale przez umiejętne budowanie aury tajemniczości książkę na pewno zapamiętam jako wyjątkową. Nic dziwnego, że została nominowana do nagrody Goodreads.
Ta powieść Was zaskoczy i pokaże inny klimat wampirzego półświatka.
Serdecznie dziękuję Wydawnictwo Czarna Owca.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-10
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dracul
2 wydania
Dracul
Dacre Stoker, J.D. Barker
7.7/10

Krewny słynnego autora Brama Stokera oraz finalista nagrody jego imienia łączą siły w oryginalnym prequelu jednej z najbardziej znanych powieści wszech czasów. Zainspirowany notatkami i tekstami pozos...

Komentarze
Dracul
2 wydania
Dracul
Dacre Stoker, J.D. Barker
7.7/10
Krewny słynnego autora Brama Stokera oraz finalista nagrody jego imienia łączą siły w oryginalnym prequelu jednej z najbardziej znanych powieści wszech czasów. Zainspirowany notatkami i tekstami pozos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziewiętnastowieczna Europa. Młody Bram Stroker siedzi pośrodku pokoju, którego ściany zdobią krzyże. Do drzwi dobija się coś wielkiego, za oknem słychać wycie wilków, a w głowie słyszy głosy, które ...

@mewaczyta @mewaczyta

Zacznę od tego, że książka "Dracul" autorstwa J. D. Barker i Dacre Stoker początkowo mnie nie wciągnęła, a nawet przyznam z bólem, że mnie odrzucała. Jednak ja tak łatwo się nie poddaję. Brnęłam dale...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

Dziewczyna z przeklętej wyspy
Fantastyczna uczta: mroczna, niepokojąca, dynamiczna i niezwykle wciągająca!

Dziewczyna z przeklętej wyspy Anety Jadowskiej to drugi tom Kronik sąsiedzkich z Nikitą w roli głównej. Radziłabym zacząć czytanie od Afery na tuzin rysiów, bo wprowadzi...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy
W świetle nocy
Przepadłam bez pamięci

W świetle nocy Mileny Wójtowicz to doskonała porcja fantastyki, która rozśmiesza aż do łez. Wampiry, czupakabra i inni nienormatywni z olbrzymią dawką humoru. Czas chyba...

Recenzja książki W świetle nocy

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka