Eragon recenzja

„Z wiernym druhem co nieziemskim ogniem grzeje, pokonamy każdą wojnę, każde zło się rozwieje”

Autor: @Krasnoludek ·3 minuty
2012-09-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Christopher Paolini w wieku piętnastu lat wykreował wielki świat wielu ras. Szczerze mówiąc nie dziwi mnie to, że zrobił to w tak młodym wieku, gdyż wielu nastolatków, którzy mają zapał do pisania zaczyna tworzyć coś konkretnego, coś co zaczną, odłożą i o tym zapomną. Zadziwiające jednak jest to, że potrafił zacząć pisać i skończyć swoje dzieło, tak że wszystko jest gładkie i przejrzyste dla czytelnika, a to już jest sztuką trudną.
Gdy patrzymy na książkę widzimy niebieską, wręcz granatową okładkę, na której znajduje się smok- a właściwie ( czego dowiadujemy się po zgłębieniu lektury) smoczyca, o imieniu Saphira. Jej oczy smutno na nas patrzą, aż chce się sprawdzić dlaczego i przeczytać o losach jej i tytułowego smoczego jeźdźca Eragona.
Gdy już pojawia się chęć odkrycia ich przygód otwieramy książkę na pierwszych stronach, a tam wspaniała mapka krainy zwanej Alagaesia, po której to nasz bohater będzie odbywał swoje wojaże. Pełno na niej dziwnych obcobrzmiących nazwy takich jak Dras - Leona, Pustynia Hadaracka czy Du Weldenvarden, które już niedługo staną się bliskie naszemu sercu, które tak zawładną naszą wyobraźnią, że przez jakiś czas będziemy żyć w świecie wykreowanym przez Paoliniego.
W Eragonie jesteśmy świadkami jego podróży, okresu w którym z szesnastoletniego wieśniaka przemienia się w odpowiedzialnego i silnego wroga Imperium, wraz z jego podróżami i my dorastamy . Razem z bohaterem zachwycamy się niezwykłym kamieniem, słuchamy opowieści bajarza Broma, aby następnie podziwiać niesamowitego błękitnego smoka. Jesteśmy czwartym towarzyszem podróży po Kośćcu, Teirmie czy Górach Beorskich, my też nosimy siniaki podczas szkolenia chłopca, odkrywamy tajemnicę Broma, dowiadujemy się kim jest Arya i dlaczego szuka nas całe Imperium wraz z okrutnymi Ra’zacami. Paolini zabiera nas w drogę, która przynosi wiele zmian, która sprawia, że jest nam ciągle mało i prosimy o więcej.
Kto lubuje się w badaniach nad elfami, kogo urzeka czar poznawania nowych ras, innej niespotykanej wcześniej w literaturze odmiany magii? Kto chce kawałek dobrej literatury w świecie, gdzie powstaje co raz więcej modnego badziewia na temat wampirów i czarownic?
Sądzę, że znalazłoby się paru chętnych. Ich właśnie odsyłam do Eragona.
Polecam wam zanurzyć się po uszy w świat Eragona, w jego przygody, obserwację, naukę magii, poznawanie nowych słów Pradawnej Mowy. Interesowały was kiedyś zasady jakie rządzą światem? Tłumaczenie jak to wszystko się kręci prosperuje?
W tej lekturze znajdziecie wytłumaczenie wielu ras – religię Krasnoludów, Elfów, Urgali, oczywiście Ludzi oraz Smoków, bo w świecie Eraona to jedne z najinteligentniejszych stworzeń jakie wydała ziemia.
Wcześniej wspomniałam o tym, że Eragon jest wrogiem. Wrogiem imperium. To właśnie wokół jego walki ze złym Galbatorixem opiera się fabuła książki. Co złego zrobił władca Alagaesi, że trzeba go usunąć i to jak najszybciej? Dlaczego wszyscy się go boją? Kim są walczący z nim Vardeni? I w końcu dlaczego tylko Eragon może sprawić, że do krainy znów przybędzie spokój i szczęście a zło zostanie odegnane?
Czytajcie a wszystko się wyjaśni.
Co może zdecydowanie przemawiać na jego korzyść?
Cóż, ja jestem zagorzałą pochłaniaczką książek, mogę czytać i czytać i czytać… ale moje rodzeństwo to już inny kaliber wtajemniczenia. Książki – tylko streszczenia do szkoły, jakiekolwiek litery – napisy w filmach, ewentualnie jakaś krótka notka na stronach internetowych. Można by pomyśleć, że świat literatury jakiejkolwiek w ogóle dla nich nie istnieje… a jednak po raz drugi zdarzył się cud – za pierwszym, razem sami z własnej woli przeczytali Harry’ego Pottera, za drugim właśnie Eragona. Na tym polega jego czar, jego magia, na tym, że osoby nieczytające, traktujące książkę jedynie jako podpałkę na ognisko, czytają – i to jak czytają !Pochłaniają książkę z prędkością światła! I żądają więcej!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Eragon
12 wydań
Eragon
Christopher Paolini
7.6/10
Cykl: Dziedzictwo, tom 1

Specjalne, świąteczne wydanie największego bestselleru fantasy ostatnich lat - Eragona, w twardej oprawie i dużym formacie. Idealny prezent świąteczny Książka opiera się na znanym starszej generacji c...

Komentarze
Eragon
12 wydań
Eragon
Christopher Paolini
7.6/10
Cykl: Dziedzictwo, tom 1
Specjalne, świąteczne wydanie największego bestselleru fantasy ostatnich lat - Eragona, w twardej oprawie i dużym formacie. Idealny prezent świąteczny Książka opiera się na znanym starszej generacji c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść „Eragon”, jak i cały cykl jest reklamowany, jako najlepsza książka, która może zachęcić młodego człowieka do czytania. Christopher Paolini zaczął pisać tę powieść, gdy miał piętnaście lat i c...

@jatymyoni @jatymyoni

"Eragon" to debiutancka powieść Christophera Paoliniego, która od momentu swojego wydania w 2002 roku zyskała szerokie grono fanów i stała się jednym z najbardziej znanych tytułów wśród młodzieżowych...

@beatazet @beatazet

Pozostałe recenzje @Krasnoludek

Kasika Mowka
kasika Mowka

Książki, w których dochodzi do zadania krzywdy dziecku, które ukazują działanie jego psychiki w sytuacjach odbiegających od przyjętych w społeczeństwie, są mi szczególnie...

Recenzja książki Kasika Mowka
Bohatyr. Smocza cesarzowa
"Przyjaźń, honor, walka, życie"

Dawne wierzenia, pogańskie teorie na powstanie świata odchodzą w odmęty niepamięci. Dziadkowie nie przekazują opowieści snutych od wieków, bo kto by ich słuchał, kiedy w ...

Recenzja książki Bohatyr. Smocza cesarzowa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka