Za przyjaźń! recenzja

Gdy zaczęłam czytać tę książkę od razu pomyślałam o moich przyjaciółkach z dzieciństwa. To są takie pierwsze przyjaźnie, choć kontakt się urwał niestety. Zdecydowanie miło było wrócić myślami do tamtych chwil.

O czym jest ta książka?
O przyjaźni, miłości, wzajemnych relacjach ale również o zdradzie, przemocy małżeńskiej oraz o śmierci bliskich.
Historia opowiada o czterech dziewczynach, które już w pierwszej klasie postanowiły, że zostaną najlepszymi przyjaciółkami. Krysia, Lucyna, Monika i Olga to głównie ich perypetie poznajemy.
Jak to w życiu bywa, drogi bohaterek się rozeszły.
Jednak życie pisze własne scenariusze i po trzydziestu latach drogi przyjaciółek znów się połączą.
"Sęplice wciąż były więc miejscem, dokąd nikt nie wybierał się na wakacje... nawet pies z kulawą nogą się już nie zapuszczał."
Tutaj swoje korzenie miały dziewczyny. Tylko Lucyna pozostała i jest teraz kierownikiem posterunku policji.
Cztery dawne przyjaciółki spotykają się w małym miasteczku, w którym mieszkały jako dzieci. Wpadają na siebie, umawiają się na ognisko, piją, wspominają przeszłość. Chwalą się, jak świetnie układa im się w życiu. To jednak nie do końca jest prawdą. Każda z nich przyjechała do rodzinnych Sęplic w konkretnym celu. Im dłużej trwa spotkanie, tym więcej prawdy ujawniają. Jest coś jeszcze. Tajemnica sprzed lat, która kładzie się cieniem na życiu wielu osób.
"Ale zołzy do Sęplic naprawdę przyjechały. A one to jak... czterech jeźdźców Apokalipsy" Na początku opisują swoje życie w samych superlatywach ale wystarczyło dłuższe spotkanie i wypity alkohol, żeby się dowiedzieć jakie doświadczenia życiowe mają za sobą.
Jest i Pietrek, któremu totalnie nie ułożyło się życie, stoczył się i teraz jako bezzębny alkoholik widzi dla siebie szansę w Kryśce. Co sprawiło, że tak teraz wygląda?
Jaką tajemnicę skrywają?
Dlaczego dziewczyny walczyły o kawałek ziemi?
No i najważniejsze pytanie, czy przyjaźń przetrwała próbę czasu?

To moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem zachwycona. Z zapartym tchem przewracałam każdą kolejną stronę. Zdecydowanie polecam przeczytać.

#zaprzyjaźń #wydawnictwoluna #annasakowicz #czytam #instagram #bookstagrampl #przyjaźń #czytampolskichautorów #miłość #czytambolubię