Zacisze 13 recenzja

Zacisze 13

Autor: @ciarolka ·2 minuty
2012-09-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Zacisze 13" to kolejna powieść Olgi Rudnickiej, po którą miałam okazję sięgnąć. Na okładce napisane jest: "Niezwykle zaskakująca czarna komedia z wątkiem kryminalnym". Czy rzeczywiście ta książka jest warta przeczytania? Czy po raz kolejny byłam zachwycona? O tym za chwilę.

Zacisze 13 to ulica przy której mieszka Marta Żywek, kobieta po przejściach, która chcąc odgrodzić się całkowicie od byłego męża, który się nad nią znęcał i od toksycznej matki wyprowadza się do małego miasta. Zaprzyjaźnia się z Anetą, nauczycielką biologii, z którą chwilowo mieszka, gdyż przyjaciółce zalano mieszkanie. Wiedzie spokojne, poukładane życie; uczy w liceum historii i wiedzy o społeczeństwie. Jednak pewnego dnia wydarza się coś, co po raz kolejny wywraca jej życie do góry nogami.

Rankiem słysząc nieustające ujadanie psa wychodzi z domu i zauważa coś okropnego. Pod krzakiem leży nieżywy mężczyzna. Kobieta nie wie co z nim zrobić, gdyż wcześniej podwoziła go do miasta i boi się, że zostanie posądzona o morderstwo. Na dodatek kilka dni później Aneta zastaje w domu włamywacza i zaskoczona uderza go parasolką. Ten niefortunnie upada i ginie. Bohaterki ukrywają zwłoki w piwnicy i nie wiedzą co z nimi począć. Kto okaże się mordercą pierwszego mężczyzny? Dlaczego pewna grupa przestępców uważa, że w domu na Zaciszu ukryty jest cenny łup?

Niestety, bardzo zawiodłam się na tej książce. Muszę to stwierdzić z przykrością, ale nawet nie dałam rady dobrnąć do końca. Dla mnie ta historia była tak nieprawdopodobna, że aż głupia. Dwa trupy w ciągu dwóch czy trzech dni na dodatek w jednym domu przedstawione w "komediowy" sposób to dla mnie o wiele za dużo.

Marta, gdy znalazła nieżywego mężczyznę w ogrodzie dziwnie się zachowywała. Na pewno nie zareagowałby tak normalny człowiek. Na początku była trochę przestraszona, ale później postępowała jakby nic się nie stało i po prostu wzięła zwłoki i dociągnęła do piwnicy. Największym jej zmartwieniem była waga denata. Nonsens.
Niezbyt ją polubiłam. Była niesympatyczna, oschła, być może jest to następstwo przeżyć z przeszłości, ale i tak nie pałam do niej pozytywnymi uczuciami.

Podobnie Aneta. Kiedy zabiła mężczyznę, zachowywała się jakby tylko przypaliła pieczeń. Przynajmniej ja to tak odebrałam. Chociaż była milsza od Marty. Choć trochę roztrzepana i głupiutka, zyskuje przy bliższym poznaniu.

Podczas tych kilkudziesięciu stron, które przeczytałam, bohaterki robiły tylko jedną rzecz: zastanawiały się, co zrobią z trupami. Jeżeli Zacisze 13 to komedia, to ja się nie znam na żartach. A jeśli była to ironia czy groteska, to też jakoś mnie to nie chwyciło za serce.

Lubię książki Olgi Rudnickiej, ale tej nie polecam. Na pewno nie sięgnę po kontynuację. Jeżeli chcielibyście coś przeczytać od tej autorki to o wiele bardziej polecam cykl "Martwe jezioro" czy "Cichego wielbiciela".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zacisze 13
4 wydania
Zacisze 13
Olga Rudnicka
7.5/10

Czarna komedia z wątkiem kryminalnym. Marta i jej przyjaciółka Aneta znajdują dwa trupy i z różnych powodów zamiast zgłosić sprawę na policję… ukrywają je w piwnicy. Mają z tym trochę kłopotu – najpi...

Komentarze
Zacisze 13
4 wydania
Zacisze 13
Olga Rudnicka
7.5/10
Czarna komedia z wątkiem kryminalnym. Marta i jej przyjaciółka Aneta znajdują dwa trupy i z różnych powodów zamiast zgłosić sprawę na policję… ukrywają je w piwnicy. Mają z tym trochę kłopotu – najpi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Olga Rudnicka jest moim numerem 1 jeśli chodzi o komedie kryminalne. Bez zbędnych wątpliwości biorę Jej książki w ciemno, bo przy nich mogę się wyciszyć i zrelaksować, a przy okazji zabiorą mnie w t...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Mam wrażenie, że wszystkie produkty mają już swoje odpowiedniki light. Zaczęło się od żywności, a teraz… Po przeczytaniu „Zacisza 13” jestem w szoku. Bo kryminały też mogą występować w wersji light. ...

@secretelle @secretelle

Pozostałe recenzje @ciarolka

Tajemnica diabelskiego kręgu
Tajemnica Diabelskiego Kręgu

Tak jak większość tu obecnych częściej sięgam po literaturę zagraniczną niż polską. Nie wiem z czego to wynika, podejrzewam że z tego, iż trudno jest mi znaleźć naprawdę ...

Recenzja książki Tajemnica diabelskiego kręgu
Mechaniczne pająki
Mechaniczne pająki

Corina Bomann to niemiecka autorka książek fantastycznych i historycznych dla młodzieży. W Polsce jest znana, oprócz Mechanicznych pająków, z powieści Wyspa motyli, która...

Recenzja książki Mechaniczne pająki

Nowe recenzje

Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie