Upadek ognia recenzja

Zapał zgasł

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2021-12-04
Skomentuj
1 Polubienie
Na ciąg dalszy „Przebudzenia powietrza” rzuciłam się jak szczerbaty na suchary. Co mogę o tym powiedzieć… Trochę się zawiodłam, ale było w miarę ok… Mój zapał zgasł, nomen omen.

Skojarzenia z trylogią Bardugo są nieuniknione. Vhallę i Aldrika łączy magiczna więź. Książę jest tajemniczy, znany z okrucieństwa, upodobania do czarnego koloru, a jednocześnie wobec bohaterki niezwykle opiekuńczy. Ciągle dostajemy sprzeczne sygnały i nie wiemy, czy można mu zaufać, czy kocha dziewczynę, czy chce ją jedynie egoistycznie wykorzystać (#Zmroczlubito). Vhalla, tak samo jak Alina, jest młoda, niedoświadczona i nagle odkrywa w sobie potężną unikalną moc. Również świat przedstawiony jest podobnie ogarnięty wojną i wewnętrznym konfliktem pomiędzy zwykłymi ludźmi a magami. Czy to miał być zabieg zamierzony, czy nie, fabuła „Upadku ognia” wygląda tak, jakby autorka zachwyciła się „Cieniem i kością”, po czym dopasowała wszystko do swojego uniwersum.

Akurat te podobieństwa aż tak mi nie przeszkadzały. Mogą nawet zadziałać na plus, bo jeśli komuś podobała się jedna historia, to spodoba się i druga. To przesada z nastoletnim uczuciowym dramatem mnie przytłoczyła, bo fantastyka, akcja i magia całkowicie zeszły tutaj na drugi plan. Bohaterowie są niestabilni, boją się zaangażować i co rusz wymyślają sobie nowe problemy. Jest do bólu przewidywalnie, czyli jeżeli tylko Vhalla ma dobry dzień i każdy się do niej uśmiecha, tzn. że w ciągu kilku stron dojdzie do jakiegoś fatalnego nieporozumienia i odwrotnie.

Rozterki bohaterów na pewno trafią do młodzieży i to tej grupie przede wszystkim polecam tę powieść. W pierwszym tomie zaciekawił mnie system magiczny, dlatego bardzo liczyłam na rozbudowanie tego wątku w części kolejnej, ale autorka postanowiła pójść w trochę innym kierunku. Jeżeli po „Przebudzeniu...” czytelnik czuł, że to dopiero początek niesamowitej przygody, to w „Upadku...” gdzieś dążymy, ale końca drogi nie widać. Niestety dosyć często podczas lektury wzdychałam z nudów. Tak w skrócie – nie jest źle, ale mogło być lepiej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-04
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Upadek ognia
2 wydania
Upadek ognia
Elise Kova
6.8/10
Cykl: Przebudzenie powietrza, tom 2

Żołnierka Czarodziejka Wybawicielka Kim jest Vhalla Yarl? Vhalla Yarl maszeruje na wojnę jako własność Cesarstwa Solaris. Cesarz oczekuje, że da mu zwycięstwo, Senat ma nadzieję, że dziewczyna umr...

Komentarze
Upadek ognia
2 wydania
Upadek ognia
Elise Kova
6.8/10
Cykl: Przebudzenie powietrza, tom 2
Żołnierka Czarodziejka Wybawicielka Kim jest Vhalla Yarl? Vhalla Yarl maszeruje na wojnę jako własność Cesarstwa Solaris. Cesarz oczekuje, że da mu zwycięstwo, Senat ma nadzieję, że dziewczyna umr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Drugim tomem historii Vhalli Yarl z cyklu Przebudzenie powietrza jest “Upadek Ognia” autorstwa Elise Kova. W chwili, gdy piszę tę recenzję jestem po lekturze już trzeciego tomu i wydaje mi się, że ...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Vhalla Yarl to młoda dziewczyna, która że względu na swoją rzadko spotykaną umiejętność zostaje wbrew swojej woli wcielona do wojska. Oczekuje się od niej, że jako kroczącą z wiatrem pomoże swojemu k...

@books___and___cats @books___and___cats

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Awaria prądu
Elektryzujący zbiór opowiadań

"Moja nadzieja" Dagmara Adwentowska - bardzo dobry początek zbioru! Ukłon w stronę klasycznych historii grozy. „Nowy blask” Aleksandra Bednarska - azjatycki horror z...

Recenzja książki Awaria prądu
Zakład psychiatryczny Arkham
Koniec może być początkiem

Przywitajcie się z bohaterami dzisiejszego mrożącego krew w żyłach spektaklu! W rolach głównych występują m.in. doktor Francis Alexander, godny zaufania (czy aby na pewn...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri