Zapomniana gwiazda Afryki recenzja

Zapomniana gwiazda Afryki

TYLKO U NAS
Autor: @silwana ·2 minuty
2020-06-08
Skomentuj
2 Polubienia
"Zapomniana Gwiazda Afryki" Bartłomieja Ludwisiaka to lektura, która wciąga od pierwszej strony, trudno ją przerwać w dowolnym momencie, bo takich momentów nie ma, każdy jest bardzo ciekawy. Kiedy na jeziorze wybuch jacht i na jego pokładzie ginie znany milioner, wydaje się, że jest to nieszczęśliwy wypadek. Jednak nie jest to takie proste. Przeważnie w takich sytuacjach jeżeli nie wiemy, o co chodzi, to najwyraźniej będzie chodziło o niemałe pieniądze, przekręty mafijne. Często czytając takie książki, mówię sobie, że dobrze, że nie mam dużych pieniędzy, ani niebezpiecznych powiązań. Życie spokojniejsze owszem może trochę nerwowe, że z innych powodów. Człowiek nie musi oglądać się za siebie, czy go ktoś nie śledzi. Jednak jeżeli w naszym życiu jest spokojniej, to lubimy sięgać po różnego rodzaju książki, w których są historie, które nas wciągają. Nie aż tak, żebyśmy chcieli być ich bohaterami, no może wtedy gdy przeżywamy jakieś niezwykłe przygody, romanse, ale nie horrory, czy kryminały. Owszem prawie w każdym kryminale, który dotychczas czytałam, jest przystojny mężczyzna, jakaś ślicznotka, z którą wszyscy się uganiają, no świetne samochody, duże pieniądze i o dziwo jedzenie. W Zapomnianej Gwieździe Afryki główni bohaterowie ciągle coś jedzą i piją jakby, to było bardzo istotne. Wątek drugiej wojny światowej jest tutaj początkiem wszystkiego, tylko o nim dowiadujemy się już prawie pod koniec książki. Autor opisuje tu wiele wątków takich czysto ludzkich, w których w grę wchodzą emocje i to takie pozytywne. Wielka przyjaźń, której w dzisiejszych czasach jest tak niewiele, jest bardzo piękna. Dzięki niej widzimy, jak można dbać o drugiego człowieka. Czytając tę książkę, ma się przed oczami innego bohatera, słynnych amerykańskich filmów, gdzie sam wszystkich pokonuje i jest zwycięzcą. Tutaj Bruno były policjant, który zupełnie przez przypadek trafia w środek akcji, rozwiązuje wszystkie zagadki kryminalne, które powinni rozwikłać już dawno inni czynni policjanci z danego terenu. Bruno tak niby przy okazji odkrywa wszystko, znajduje szyfry do zagadek, uniemożliwia to, co jest nieuniknione. Zastanawiam się, jak to się dzieje, że wielu szuka, a jeden znajduje. Oczywiście to wielka fikcja literacka pana Bartłomieja powoduje to, że chętnie czyta się jego książki. Nie bojąc się zasnąć, że coś takiego jak w książce może nam się przydarzyć. Niby straszne, okrutne i niemiłe, a zarazem ciekawe. Miejsca, które autor opisuje w swojej książce, są jak najbardziej prawdziwe, można przejść się tymi uliczkami, ale tak naprawdę nie czuje się tam aż takiej adrenaliny. Owszem Nowa Huta obecnie nie jest ciekawą dzielnicą, ale w każdym dużym mieście znajdziemy takie miejsca, gdzie akcja morderstw, może się wydarzyć. Gorzej dla mnie jest gdy to dzieje się na osiedlu, które znam, wtedy moja wyobraźnia jest bardziej pobudzona. Tutaj mam podane jak to się mówi "kawę na ławę", jednak polecam lekturę tej książki, druk też bardzo przystępny dla wzroku.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapomniana gwiazda Afryki
Zapomniana gwiazda Afryki
Bartłomiej Ludwisiak
6/10

Są takie tajemnice, za które trzeba zapłacić życiem. Na jeziorze w pobliżu Krakowa wybucha jacht, na pokładzie którego ginie znany milioner, Oliwier Teks. Okoliczności wskazują na nieszczęśliwy wypa...

Komentarze
Zapomniana gwiazda Afryki
Zapomniana gwiazda Afryki
Bartłomiej Ludwisiak
6/10
Są takie tajemnice, za które trzeba zapłacić życiem. Na jeziorze w pobliżu Krakowa wybucha jacht, na pokładzie którego ginie znany milioner, Oliwier Teks. Okoliczności wskazują na nieszczęśliwy wypa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na "Zapomnianą gwiazdę Afryki" wpadłam przypadkiem i muszę przyznać, że po przeczytaniu opisu poczułam się zaciekawiona. No bo powiedzmy sobie szczerze, zabójstwo, tajemnica, intrygujący ochroniarz, ...

@Thebookmyfantasy @Thebookmyfantasy

Na jeziorze w pobliżu Krakowa wybucha jacht, na pokładzie którego ginie Oliwier Teks, znany milioner, który swojej fortuny dorobił się na diamentach. Wszystkie okoliczności wskazywały na wypadek, jak...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @silwana

Pamiętnik kota Edgara
Pamiętnik kota Edgara

Jeśli lubicie przygody kota Simona lub najpopularniejszego rudego kota Garfielda, to z pewnością pokochacie Edgara i jego pamiętnik. „Pamiętnik kota Edgara” Frederica...

Recenzja książki Pamiętnik kota Edgara
Memoria
Memoria

Chociaż lubię skandynawskie kryminały, za ich specyficzny mroźny klimat, to „Memoria” to moja pierwsza styczność z autorem (chociaż większość może go znać z tego, że dok...

Recenzja książki Memoria

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka